Witam, czy ktoś z forumowiczów będzie w stanie podpowiedzieć co może być przyczyną problemu z odpaleniem Panamery. Mianowicie po zostawieniu auta na parkingu pod sklepem, po zakupach zablokowała się skrzynia biegów a na wyswietlaczu zaświeciły się wszystkie kontrolki, żółty psm, czerwony reduced engine Power (jak auto wyłączone) abs, hamulce, opony, zawieszenie, failure transmition, światła itd. Udało mi się odblokować dźwignie zmiany biegów na N i czekam na lawetę. W międzyczasie rozliczyłem akumulator bo sądziłem, że może coś się zawiesiło i wystarczy zrestartować. Przed przesunięciem dźwigni na N (awaryjnie) na wyswietlaczu pojawiał się komunikat - moce to P or N. Przed awarią byłem na myjni czy to może być jakaś przyczyna?
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5188 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
Zdecydowanie woda mogła "pomóc". Sprawdź odpływy z klapy i grodzi. Jak masz otwierany dach, także te. Nie ma wody w bagażniku, w nogach kierowcy i pasażera?
Dziękuje za podpowiedź. Przyznam, że też o tym zacząłem myśleć, bo auto stało na pochyłym parkingu ze spadek ku tyłowi. A po każdym myciu jak otwierałem klapę, tryskała wręcz woda przez otwory w okolicach tablicy rejestracyjnej. Na warsztacie w Bat Man serwis, sprawdzili, ze mechanicznych błędów brak, a pokazuje brak komunikacji ze skrzynią, ale na jakąś zwarę wskazuje choinka na desce rozdzielczej bo jak pisałem pali się wszystko od ABS po lampki. Mam nadzieję, że uda im się zlokalizować gdzie ukryty jest babol…
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników