Autor |
Wiadomość |
wit007
|
Napisane: 9.09.2010, 16:21 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
No zapewne książce serwisowej, jakichś rachunkach za naprawy itd.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 9.09.2010, 16:35 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Jak z 965 - napisane bezwypadkowy, serwisowany w ASO itd. A naprawdę - brak książki, po dzwonie (lekkim - fakt), a sprzedawca - panie, przecież trzeba tak napisać, a jak ktoś się zna to wie
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
black_jack
|
Napisane: 9.09.2010, 16:35 |
|
Dołączył: 19.12.2009 Posty: 35
|
Ja miałem problem z uzyskaniem nr.tel do właściciela auta.Rzekomo przyjaciela gości z komisu.Więc tak się zastanawiałem o co chodzi może jeszcze oprócz książki brakuje też i właściciela???:)))
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 9.09.2010, 23:00 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
Kolejne picowane ogłoszenie. Dżizus!...
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
alexdr
|
Napisane: 10.09.2010, 1:07 |
|
Dołączył: 3.10.2007 Posty: 876
|
I niestety takie zachowania psują rynek. Nawet jeśli ktoś (z nas) chce sprzedać w PL "uczciwe" auto, marne szanse. Nauczyliśmy się węszyć wszędzie przekręt i tyle. Nasze auta, tańsze o 10-20 % od cen zachodnich (mimo opłaconej akcyzy), wiszą miesiacami na otomoto.
|
|
Góra |
|
axel
|
Napisane: 10.09.2010, 7:38 |
|
Dołączył: 20.02.2009 Posty: 140
|
Dokładnie tak poza tym jak można pisać o aucie który był malowany miał jakieś stłuczki że jest bezwypadkowy !!! ludzie opamiętajcie się osobiście miałem kilka sytuacji że jechałem kilkaset kilometrów tylko po to żeby zobaczyć kolejnego szrota teraz w czasach mierników grubości lakieru nie da się nic ukryć więc po co pisać takie bzdury proponuje również założyć oddzielny temat na właśnie takie ogłoszenia.
|
|
Góra |
|
porka 1
|
Napisane: 10.09.2010, 8:32 |
|
Dołączył: 19.10.2007 Posty: 406
|
Widzę że tu kolega chcę za wszelką cenę kupić Porsche 10-letnie w b. dobrej cenie. Nie ma takich okazji i nie będzie nigdy !!! Wiadomo że w takim samochodzie, który ma już swój wiek zawsze coś się znajdzie czy lakier, tapicerka, podzespoły i.t.d. Ja jak kupowałem swoją carrerkę to też powiedziałem sobie że za wszelką cenę chcę kupić igłę. Po poszukiwaniach a trwały one ok. trzech lat kupiłem 8-letnią 911- tkę, która była piękna, bez ryski, w sirodku pachnąca, fotele jak nowe, zawieszeniowo poprostu igła. Niestety po trzech latach delektowania się tym pojazdem, stwierdziłem że z tą carrerką niebyło tak pięknie, jak wtedy gdy ją kupowałem. Także panowie okazje trafiają się ale tylko w supermarketach ( Jak 10 majonezów to jedynasty gratis) Piękny niebity samochód znajdziedzie ale w salonie pod warunkiem ze jest nowy. Od roku jestem posiadaczem dwóch nowych samochodów kupionych w salonie w Polsce i w nich nie znalazłem nic do czego można by się przyp... I co jest najważniejsze i decyduje o wartości jestem pierwszym właścicielem. Życzę koledze wytrwałości w kupnie Porsche ale proponuję nowy z salonu
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 10.09.2010, 9:21 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Przy budżecie w okolicy 100 czy 120 tys. zł to niestety będzie w najlepszym razie salon Audi. Ale raczej Forda czy Opla Ja z kolei uważam kupowanie nowego auta za fanaberię. Roczny czy dwuletni wóz jest równie dobry, a jest bez porównania tańszy. Mówię o aucie z pewną historią, wśród 8- czy 10-latków takich nie jest zbyt wiele.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
gibbe
|
Napisane: 10.09.2010, 10:32 |
|
Dołączył: 21.07.2007 Posty: 298
|
sa ale nikt nie chce zaplacic ile sa warte, ja za mojego Cayenne i 4S przepłaciłem, ale mam salon polska , pełna historia itp i nie mam problemów, tankuje normalny serwis i spokój
|
|
Góra |
|
Doniu
|
Napisane: 10.09.2010, 10:46 |
|
Dołączył: 22.08.2009 Posty: 268
|
też nie jestem zwolennikimem salonów właśnie z tego powodu że się przeplaca:( a co do używki to raczej napewno zawsze są jakieś mankamenty lata robią swoje... ale jak dla mnie ważniejszy jest stan mechaniczny a to że tam miał wymieniany zderzak czy błotnik to szczegół(tylko niech ktoś to robi co sie na tym zna):)
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 10.09.2010, 12:03 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
generalnie z ogłoszeniami jest jakaś masakra. Jak kiedyś sprzedawałem boxstera i nie wpisałem że jest bezwypadkowy to ludzie którzy dzwonili zachowywali się jakbym im chciał sprzedać wyklepany przystanek autobusowy a ja poprostu zapomniałem wpisać.
auto miało malowany zderzak bo najechałem na opony. przyszedł normalny kupujący, powiedziałem co i jak i że ma dokumentację w ASO. Od razu powiedział że no problem bo on nowym autem z salonu przywalił w jakiś słupek na parkingu więc wie jak to jest.
i tu pojawia się pytanie: kiedy auto jest bezwypadkowe? czy jak nie ma malowanego żadnego elementu? a jak niczego nie miało malowane a wpadło np. kołem w otwartą studzienkę kanalizacyjną i ma wymienione pół zawieszenia koło itp to jest bezwypadkowy czy nie?
prawie wszyscy wpisują że bezpypadkowy a prawie wszyscy wiedzą że i tak nie bezwypadkowy
|
|
Góra |
|
jurek968
|
Napisane: 10.09.2010, 12:40 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1327 Lokalizacja: My-ce
Nr klubowicza: 039
|
Co do zakupu w salonie to kalkulacja przedstawia się zastraszająco - ostatnio sobie taką zrobiłem.Kalkulacja na 3 lata bo spadek wartości po 3 latach jest łatwy do oszacowania tj. ok 50 % wartości.Liczyć trzeba mały przebieg i prestiż marki.
Nowe auto 450 000zł = ubezpieczenie 3 lata 50 000zł - razem 500 000 zł.
Po 3 latach mamy za auto 225 tys o ile go nieuszkodzimy ....
Jeśłi włozymy te pieniądze do banku na 5% to po 3 latch mamy 575 000zł.
Czyli 225 tys vs 575 tys - jest o czym myśleć.Albo być patriotą bo w zasadzie to podatki związane z motoryzacją utrzymują nasze państwo.
p.s. w rzeczywistości wygląda to znacznie gorzej (koszty serwisu etc.)
_________________
968 - out 912 996 - out
|
|
Góra |
|
porka 1
|
Napisane: 10.09.2010, 13:28 |
|
Dołączył: 19.10.2007 Posty: 406
|
Z drugiej strony Jurek masz rację. Pasowałoby jeszcze doliczyć paliwo, które tankujemy, myjnie i ten serwis...oraz odsetki z rat. Przez trzy lata robi się całkiem niezła sumka. Nawet nie chcę znać tej sumy bo prawdopodobnie, a chyba napewno dostałbym zawału. Ile kosztuje utrzymanie w moim przypadku trzech samochodów ? Ostatnio kolega powiedział mi ( No to co chciało się jeździć nowymi furami to teraz raty trzeba spłacać ) A ja mu na to. ( No niestety przyroda, przecież Ty nie płacić to co się martwisz ) Widziałem że go skręcało tylko nie wiem dlaczego ? Ja też to kalkulowałem i doszedłem do jednego wniosku tylko salon i tylko nowe. Nie tykasz i nic nie robisz przez co najmniej 5 lat. Tylko wsiadasz i nic Cię nie interesuje, poprostu. No ale to jest tylko moje osobiste zdanie.
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 10.09.2010, 16:51 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
Jak się chce mieć konia to trzeba mieć na owies....
Stare ale jakże aktualne
Zgadzam się z Porka1 i Jurkiem chociaż zdania są przeciwstawne to argumenty jak najbardziej logiczne. Kwestia na co kogo stać.
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
maygo
|
Napisane: 10.09.2010, 17:49 |
|
Dołączył: 7.08.2010 Posty: 75
|
Pracuje w salonie BMW... i nie bylbym taki pewny czy auto z salonu jest w takim idealnym stanie. Wiem ze BMW nie ma co porownywac z Porsche ale zdarzaja sie takie przypadki ze w aucie jest tylko wszystko ukryte zeby przy odbiorze bylo wszystko ok i wcisniete klientowi byle sie go pozbyc a wszystkie usterki wychodza po jakims czasie i potem co chwile wizyty w serwisie... byl rekordzista ktory juz na drugi dzien po odbiorze musial oddac do naprawy wiadomo ze to sie zdarza rzadko... ale jednak trafimy na takie auto i juz sobie nie bedziemy po prostu wsiadac i jechac...
|
|
Góra |
|
porka 1
|
Napisane: 10.09.2010, 18:13 |
|
Dołączył: 19.10.2007 Posty: 406
|
Skoro kolega twierdzi, że nowe samochody prosto z salonu są tak awaryjne i wszystko tak się psuje zaraz po opuszczeniu salonu to rzeczywiście bez komentarza: ślady zębów na kaszance a na drugie pasztet zajęczy
|
|
Góra |
|
maygo
|
Napisane: 10.09.2010, 18:17 |
|
Dołączył: 7.08.2010 Posty: 75
|
dziele sie z Wami tym jak jest w BMW, inne marki nie wiem... Ojciec kupil nowa kie ceed i smiga bez problemu juz drugi rok wlasnie bylem w szoku jak tam zaczalem pracowac i widzialem w jakim stanie sa nowe, prosto z fabryki auta... tez myslalem ze sa idealne no bo jakie moga byc jak dopiero co powstaly a juz poobijane, malowane, z padnieta elektryka, problemy z mechanika itd itp...
|
|
Góra |
|
Aureoo
|
Napisane: 10.09.2010, 22:02 |
|
Dołączył: 5.09.2010 Posty: 115
|
Ciekawie piszesz
Kupowałem w salonie BMW już dobre kilka samochodów tak nowych jak i używanych z BPS ( BMW Premum Selection ).
Mówiąc szczerze auto półroczne z przebiegiem typu 5-10k niczym się nie różni od nowego, a w przypadku tego systemu sprzedaży aut po pracownikach BMW czasami cena jest o 30% niższa. Te samochody nie są typowymi pojazdami służbowymi, znam system kontroli wewnętrznej użytkowania tych samochodów. Jednak ostatnio żonie kupowałem 530d GT i zdecydowałem się na nowe. Jednak atutem jest możliwość pełnej konfiguracji i ten zapach....
Porsche mimo to kupię używane. Jakoś wydaje mi się że można znaleźć nawet 5 letnią 911 z smiesznym przebiegiem i w idealnym stanie, w przeciwieństwie do mocnych diesli Mercedesa/Audi/BMW.
|
|
Góra |
|
maygo
|
Napisane: 11.09.2010, 8:44 |
|
Dołączył: 7.08.2010 Posty: 75
|
a to racja ze auto uzywane wyglada jak nowe... moze kupowales w poznaniu? jesli tak to bardzo mozliwe ze to ja je Tobie tak ladnie odszykowalem ladnie umyc, plakiem wszystko zakryc i jak nowy
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|