Jak już gidzie indziej pisałem zastanawiam się nad 928.
No i chciałem się dopytać co powinienem sprawdzić przy zakupie takiego auta?
Wyjazd do Włoch - ja specjalistą nie jestem, nie mam też nikogo znajomego, kto by ze mną pojechał obejrzeć to auto a się na nich zna.
Dlatego proszę o jakieś wskazówki - co sprawdzić?
Ktoś ma dostęp do sprawdzenia VIN? WP0ZZZ92ZBS840654 - a jak nie to gdzie szukać informacji najlepiej? (na jakiej stronie).

Jeśli ktoś wie ile kosztuje taki początkowy serwis - zakładając że auto jest dobre i nic nie uszkodzone - to trzeba olej, filtry, rozrząd wymienić... ile to może kosztować w takiej 928?

Najpierw odwiedź kilka aut w kraju, najlepiej nie na sprzedaż kolegów z forum. Myślę, że znajdą się właściciele którzy chętnie pokażą Ci swoje auta. Dowiesz się więcej niż zdołasz zapamiętać i będziesz miał bardzo dobre porównanie do tego auta które pojedziesz oglądać. 928 to niełatwe auto, lepiej poświęcić więcej czasu na przygotowanie do zakupu niż na poprawianie stanu auta. Powodzenia!

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Bez najmnieszej złośliwości, czy ironi: po tym zdaniu wnioskuję ze kupujesz swojego pierwszego klasyka. Olej, filtry i rozrzad to sie w kilkuletnim aucie robi jako pakiet startowy a nie w 40 letnim aucie. A koszty tych operacji sa pomijalne wcalej imprezie (no moze poza rozrządem) dlatego nikt kto juz klasyka eksploatował nie zadałby wg mnie takiego pytania.

Co sprawdzić: jedyna słuszna odpowiedz to Wszystko:
-buda pod wzgledem korozjii, poprzednich przygod lakierniczych i bezwypadkowosci (wypadkowosc wg mnie skresla klasyka, absurdem jest "inwestowac" w spawane auto)
-mechanika pod wzgledem kazdym, od stanu silnika, przez sprawnosc wtrysku (tam chyba kjet jest?), sprawnosc skrzynii biegow itp
-kompletnosc i stopien zdewastowania wnetrza, galanterii, akcesoriów (bo w tak starych autach tym terminem czasem lepiej to okreslic niz "stopniem zuzycia"). Czy wszystko działa?
- czy elektryka dziala cała. To sa auta sprzed epoki canbus i maja cholernie wielkie i skomplikowane wiazki. Ogarnac to to nie lada sztuka

Generalnie wiekszosci tych rzeczy nie sprawdzisz "na podjezdzie" a wielu nawet na warsztacie. Dlatego przy takim kupnie jak planujesz (sam tak wiele aut kupowalem) naprawde zaloz sobie ze bedzie znacznie wiecej niz oleje i rozrzad.

Ps.
Oczywiscie auta nie znam, co wiecej nawet na 928 konkretnie sie nie znam (powyzsze dotyczy kazdego klasyka z lat 70-80) ale Wlosi nie slyna z wielkiej kultury technicznej i raczej zalozylbym ze przez te wszystkie lata powstalo sporo druciarstw w tym aucie. Z takim nastawieniem podszedlbym do kupna.

Rozrząd za części pewnie 700 do 2k zależy jaką pompę wody kupisz (ja kupowałem w USA polecaną na forum Porsche Club of America).. Wymiana to różnie ale okolice 1k.. Do tego warto wymienić wszystkie uszczelniacze a trochę ich jest..
Poza tym musisz być przygotowany na wszystko bo w 928 jest tyle dziwnych patentów że koszta mogą rozciągać się od 200 do nieskończoności.. Jedno jest pewne że warto szukać alternatywnych rozwiązań.. Ślusarz czasem pierdołę zrobi za grosze a część dostępna tylko w ASO kosztuje absurdalny pieniądz..
Przykłady z brzegu..

Łożysko wyciskowe sprzęgła w ASO 1350pln a samo łożysko jest dostępne za 30pln w każdym sklepie moto.. Potem rozebraliśmy oryginalną część, wymieniliśmy łożysko a ślusarz zrobił frez na pierścień segera i nowe zabezpieczenie za całe 100pln.
Drugi temat to zabezpieczenie w doglegu żebyś sobie przy starcie spod świateł nie wbił po 1 biegu wstecznego.. Blaszka z przesuwka do skrzyni biegów kosztuje 900pln w ASO a ślusarz ją zrobił na nówkę sztukę za 50pln..

Podobnych rzeczy zrobiłem sporo bo wszelkie zastane silniczki od dmuchawy czy wycieraczek naprawił mi elektryk i kosztowało to mniej niż używki od hondlorzy z polskiego internetu..

Wahaczy nie musisz kupować nowych bo są zakłady w pl które regenerują części do sportu i zrobią to lepiej niż kiedyś robiły fabryki a to co jest w ASO to głównie leżaki magazynowe sprzed x lat..

Walczę od dłuższego czasu z moim 928s z 1983 roku na manualu i juz wiem o nim naprawdę sporo i o ile kupisz w miarę zadbany samochód to dramatu nie będzie..
Mój niestety był zaniedbany ale akurat w moim przypadku to dobrze bo sobie go robię po swojemu

Ten ponoć jest zadbany - właścicel ten sam od 2006 roku - prywatny nie handlarz. Ponoć przesiada się na 911 i dlatego chce sprzedać 928. Tapicerka patrząc po zdjeciach jest cała, chociaż poprzycierany kolor. Deska rozdzielcza ma spękania - tak się mi wydaje.

Nie wiem na ile mogę wierzyć "Włochowi" sprzedającemu auto (czy oni też płaczą jak sprzedają?) dostałem takie info:
"Regarding the history of the car. I bought this car in Como 16 years ago. 2 previous owners. Distribution and engine was completed rectified 2 years ago all 8 cylinder also. No rust. The car is up and running great and for me is perfect this way - anyway 38 years old car and if you want to make better of course you can! I have the original book with all info of the car but I never made work in Porsche official always in a car mechanic I trust with it’s very hard to find professional people able in vintage cars. One big key – one small key. This car daily use is not a problem always start and run without problem no specific oil and Gas just the same you can use for a brand new car. "

To manual czy automat?
Jak automat to ja bym odpuścił..

Nie wiem jak wygląda zadbane auto z italii.. Kuzyn siedzi w komisie gdzie lorami przywożą stamtąd auta to jeden syf
Także w tym przypadku byłbym ostrożny..
Jesli podrzuciłby ci listę co robił przez ostatnie lata to można się zastanawiać wtedy..

Po vinie to jest 1981 rok produkcji w manualu, europa. Tak jak Kuba wspomniał, jeśli chcesz to możemy się spotkać i pokażę Tobie swoje auto, lub porozmawiać przez telefon jeśli do Warszawy masz daleko. Podaj namiary na priva.

_________________

Boxster S 981 '12
928 S2 ’ 86
Było 928 S4’ 90

GrzesiekD jeżeli mogę coś podpowiedzieć:
a) odpuść 928 - to mega fajne auto, ale nie licz, że poniżej 100-120k pln kupisz coś czym będziesz mógł jeździć od razu.
b) pojedź do Krakowa i pogadaj z kolegą Kubuś72 - ma fajne 928, które rozważa sprzedać.

PS. Może lepiej 944? Mega fajne (i jeszcze relatywnie tanie) auto na daily - realny budżet to 50k pln za wersję 2.5, polecam również wersję S2 (70-90k). Piszę o cenach, za auta sensowne, zadbane, na daily.

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Dobrze Adaś prawi…
To jest piękny samochód, ale jak na pierwsze Porsche, to wybór może być tylko między autem bardzo dobrym a prawie idealnym.

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl
www.924.pl

E Berni, Grzesiek miał już przecież 996
Ale fakt 928 to statek kosmiczny.
Oglądałem w necie to o którym tu pisze autor wątku. Na zdjęciach wygląda dobrze, opis fajny - nic tylko brać.
Tylko należy pamiętać, że nie będzie tak łatwo jak coś padnie (a auto ma rzekomo mały przebieg) i jak zacznie jeździć to jest duże prawdopodobieństwo, że: klima przestanie działać, pojawią się wycieki, układ hamulcowy trzeba będzie zrobić itp.

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Mój starszy o 10 numerów WP0ZZZ92ZBS840644

W mały przebieg nie wierzę - fotele są mocno wysiedziane... Deska ma wybrzuszenie od słońca... Ale to raczej nie przekreśla tego auta. Pytanie jaki jest faktycznie stan mechaniki

A mnie się wydaje że strach przed 928 jest nieuzasadniony.. Mój mechanik też się bał jak mu opowiadałem jak tutaj co poniektórzy piszą, po czym po zrobieniu rozrządu i paru innych rzeczy stwierdził że to silnik jak każdy inny i żadnych niespodzianek nie spotkał..
Cytuje: prosty jak drut..

Tylko kwestia dostępności niektórych części moze być problematyczna..

I kluczowe jest to właśnie ostatnie zdanie Twojej wypowiedzi

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

ale przecież to Porsche - ponoć można zamówić każdą część w problematyczne chyba są raczej ceny

A to byś się zdziwił z dostępnością

Jak cos, to moje 968 jest cały czas do obejrzenia...

http://www.gieldaklasykow.pl/porsche-96 ... -warszawa/

_________________

Mikołaj

356C '65
986 '97 ocean jade - własność szanownej małżonki
964 '90 first owner Sobieslaw Zasada


było 996 `98
968 `92

No to wydaje się zdecydowanie lepszą koncepcją na rozpoczęcie przygody z klasycznymi Porsche. Choć jakby co, gdyby zaistniała taka potrzeba w przyszłości to z częściami też łatwo i tanio nie będzie

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912