Myslalem i wciaz mysle ale jest jeden problem. Mimo wielu prob przekonania sie chcialbym manuala. Wiem ze pdk szybsze, lepsze itp. Na codzien mam teraz inne auto z lopatkami i jest super. Ale Caymana chcialbym manualnego zeby calkiem nie zardzewiec
A takich poliftow nie ma u nas.
Bede sie do Ciebie odzywal w temacie miski ale jeszcze czytam jakie bede mial opcje gdyby sie jednak pech przytrafil. Najgorsze byloby teraz zrobic sporo rzeczy i zabrnac w slepa uliczke. Zwlaszcza ze chcialbym jeszcze szpere. Dodalem ostatnio do bmw i bardzo zmienila auto.
michal928 napisał(a):
Bez rozebrania silnika na części nie ma szans...
Tunix - a ty przypadkiem nie myślałeś o sprzedaży swojego Caymana?
Może upgrade na polifta?