Dzień dobry czy mógłbym poprosić Klubowiczów o zerknięcie na ogłoszenie i ew wiadomośc czy ktoś z Państwa zna ten samochód?
dysponuje nr vin jeśli będzie to pomocne.
https://www.olx.pl/d/oferta/porsche-pan ... JCWkY.html
Z góry dziękuję za pomoc
pozdrowienia

Pamietaj ze sprzedac potem Panamere z przelotem powyzej 200 tysiecy jm jest ciezko, nie jest to niemozliwe ale ciezkie. Ma na to wplyw granica 200 jako limit wykupienia ubezp. gwarancyjnego porsche approved, plus rzecz jasna mentalna granica u nas w kraju jaka jest te 200. Natomiast ja bym raczej szukal czegos z mniejszym przebiegiem dla mozliwosci wykupu approved.

Dziękuje za odpowiedz. Wychodzą braki wiedzy a rozumiem ze approved to coś bez czego w zasadzie nie ma sensu taki zakup? Dodatkowo są wątpliwości co do historii samochodu . Ni nic szukam dalej miłego dnia

nie dotykaj porsche bez approved

nie dotykaj porsche bez approved [/quote]
Wychodząc z takiego założenia to żadnego klasyka nie powinno się kupować, bo approved ich nie obejmuje.
Ja bym raczej napisał...szukaj ładnego i zadbanego egzemplarza. W takim przypadku, będzie kosztowało znacznie mniej niż lata bulenia na approved!

Niedlugo Panamery beda w cenach Cayenne 1
Takie 10-15 letnie Panamery, wszystkie realnie powyzej 200k przebiegu, to beda dopiero skarbonki…

_________________

981 Boxster GTS

Wychodząc z takiego założenia to żadnego klasyka nie powinno się kupować, bo approved ich nie obejmuje.
Ja bym raczej napisał...szukaj ładnego i zadbanego egzemplarza. W takim przypadku, będzie kosztowało znacznie mniej niż lata bulenia na approved![/quote]

Niestety ale nieprawda, klasyk nie będzie się tak sypał.

Zadbany czy nie zadbany, jak się kupuje "aktualne" porsche, to kupuje się z lub dokupuje approved.

Niestety ale nieprawda, klasyk nie będzie się tak sypał.

Zadbany czy nie zadbany, jak się kupuje "aktualne" porsche, to kupuje się z lub dokupuje approved.[/quote]

Niestety ale nieprawda. Jeśli klasyk jest zapuszczony to się będzie sypał.

A za chwilę(10-15 lat) to taki Cayenne/Panamera GTS lub Turbo to będą klasyki czy to się komuś podoba czy nie.
Mam na myśli "elektryfikację" i silniczki 3-4 cylindrowe, które będą nieuchronnie w prosiakach.
Taka kolejność rzeczy będzie jak ktoś będzie chciał pojechać i posłuchać V8 z rodziną na sentymentalną przejażdżkę i opowiadać dzieciom lub wnukom jak kiedyś motoryzacja wyglądała.

Nie sadze zeby panamera byla kiedykolwiek klasykiem. Oby...

widzę ze założenie mam jakieś niewłaściwe. Porsche panamera to dla mnie jakby połączyć zabawę z życiem w sumie sam nie wiem czy to czas żeby się bawić czy póki co touaregiem przemierzać kilometry. Skusiła mnie cena i możliwość cesji czyli niewydawanie na początek niebotycznych sum. Zmartwił raport dna ale jak czytane komentarzach bywa z nim różnie. Mimo wszystkich postów za które dziękuje ja się dalej zastanawiam - niestety może bolec a może nie ?
Rozumiem ze panamera w codziennym życiu szczególnie ten egzemplarz ( choć kupiony w polskiej sieci dealerskiej) może się jednak nie sprawdzić. Czy ktoś z was używa tych aut na codzień ?

Utrata wartości w nowych topowych odmianach Panamery pewnie zbliża się do 100tys. złotych rocznie przez pierwsze 5 lat.
Approved też trochę wyjdzie jeśli będziemy przedłużać (i serwisować samochód zgodnie z wymogami PA).

Zarówno zakup nowego samochodu jak i przedłużanie Approved ma dać poczucie spokoju, ale liczył ktoś ile faktycznie to kosztuje ?

A z tym Approved i świętym spokojem to też bywa różnie - choćby ostatni wątek Adamax.

Osobiście nie mam problemu żeby do samochodu za 100tys. (przykładowo 10 letnia Panamera) wrzucić w naprawy w ciągu kilku lat np. 50tys. bo finalnie koszt użytkowania i tak wyjdzie na akceptowalnym poziomie.

Tylko trzeba po prostu bardzo chcieć jeździć Porsche bo za te pieniądze i potencjalne problemy można przebierać w nowych samochodach

Osobiście nie mam problemu żeby do samochodu za 100tys. (przykładowo 10 letnia Panamera) wrzucić w naprawy w ciągu kilku lat np. 50tys. bo finalnie koszt użytkowania i tak wyjdzie na akceptowalnym poziomie.

Tylko trzeba po prostu bardzo chcieć jeździć Porsche bo za te pieniądze i potencjalne problemy można przebierać w nowych samochodach [/quote]

Jest dokładnie tak jak napisałeś. Nawet jak się zdarzą jakieś naprawy to jest to i tak poniżej rocznej utraty wartości.
Ja kiedyś wyszedłem z tego założenia i za serwisowanie przez te 5 lat od 9 do 14 na pewno nie zapłaciłem nawet tej kwoty(50k a na pewno nie oszczędzam). Na PA wpłaciłem przez 5 lat więcej, niż mnie serwisy kosztowały.
Chociaż u mnie mowa o Cayenne Turbo.
Natomiast dobrze poszukać naprawdę zadbanego egzemplarza(ja mojego szukałem 6 miesięcy, a niby było ich bardzo dużo).

Nowe auta PA jak najbardziej ale auta używane 7 letnie +, przecież Porsche to nie firma charytatywna, zarabiają na tym dobre pieniądze, ile bym zapłacił za akumulator do 997 turbo w Aso? 1000zł? 1500? kupiłem za 350 itd. Do tego rzeczy takie jak wymiana klocków czy tarcz poniżej 50% zużycia, jedyne opony tylko wskazane przez Porsche itd itd. Jakoś nie widzę tego że to wyjdzie na plus.

Trzeba zalozyc temat, gdzie bedziemy pisac, ile wlozylismy w serwis w ASO, PA i czy byly jakies naprawy i czy to sie w ogolnym rozrachunku po kilku latach oplacilo, co sadzicie?

_________________

981 Boxster GTS

Ciekawy pomysł, chociaż jak się słyszy o wymienionych PDK za kilkadziesiąt tyś w ramach approved, to jednak daje to, być może złudne, poczucie komfortu i spokoju. Z drugiej strony, historie pokroju Adamaxa czy odmowy przyznania approved ze względu na położoną folię na lakierze wręcz dziwią. Na dzisiaj mam wrażenie, że jednak przy cywilnym użytkowaniu auta daje ono pewien bufor bezpieczeństwa od grubych napraw, przy autach 5+ lat. Jak będzie, to się okaże, ale mam nadzieje że przyda się jednak rzadziej niż częściej

_________________

Michał

Jest: 996.2 Turbo

Było: 991.1 S / 991.1 TTS

Ja mam PA wlasnie ze wzgledu na silnik i PDK, bo to sa jednak zbyt duze koszty naprawy. AC tez nie trzeba miec ale jednak komfort jest inny

_________________

981 Boxster GTS

Ja miałem PA od 6 roku(pierwszy właściciel miał od początku) do 12-ego(dokąd się dało). Faktycznie w piątym roku był wymieniany silnik(przy 107.000km). Potem już tylko było płacenie za PA i raz mi wymienili alternator(na regenerowany(sic!), bo było dużo taniej) i raz na moje żądanie ksenony(bo mi gościu na przeglądzie marudził, że za rok już mi nie podbije). Zatem ja dołożyłem mocno do PA.
No i oczywiście jak miałem 190.000km to już mi nie dali możliwości wykupienia PA, bo za blisko do 200.000. Z czego w sumie jestem zadowolony, bo nic się nie wydarzyło(nie licząc standardowej podpory).
Także jak koledzy napisali. Do 7-8 lat ma to sens, a później(szczególnie jak się dba) to niekoniecznie.

Kupiłeś tą Panamere?
Ogłoszenie jest już nieaktualne.
Moim zdaniem, jeżeli auto było bez przygód typu poskładane z 2 szt. to przy tej cenie to była mega okazja. Nawet jak miałbyś kiedyś w nią wsadzić 25-40k pln to dalej jest ok.
Panamera to super fajne auto - moje ulubione

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

pierwsza wiadomość jakiej oczekiwałem. Niestety wystraszyłem się po tym co tu czytałem. Szkoda . Dzięki pozdrawiam

Jak moja Panamera jechała w poniedziałek na lawecie na serwis (wymiana cewki) to rozmawiałem z laweciarzem. Najwięcej wozi Macanów, Cayenne i Panamer. Ale to przecież super logiczne, bo są to:
- najczęściej sprzedawane modele Porsche
- samochodu, które robią lekko licząc 3-6x większe przebiegi niż sportowe 911, czy Boxstery.

https://www.motofakty.pl/artykul/porsch ... -roku.html

Sportowe modele to jakieś 20% całej produkcji w 2020r. ich roczne przebiegi często są poniżej 10.000 km (dla Panamery to często więcej niż 30-40k km). Statystyka robi swoje.

Jak będziesz szukać swojej wymarzonej to skup się na tym by miała wymieniony silnik (lub wymienione felerne śruby), była możliwie długo pod PA i miała fajne wyposażenie (wentylowane stołki, nagłośnienie Burmester, zadbane wnętrze).

Jako "klasyki" moim zdaniem mają szansę modele z manualem z napędem na tył - była taka krótka seria, ale do normalnej jazdy to raczej lepiej wybrać 4S, GTS lub Turbo.

PS. Zadbaną Panamerę z 2010/2011 kupisz za mniej niż 150k pln - i mam na myśli takie, które nowe kosztowały powyżej 800k pln.

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl