Witam,

Spotkał mnie niemiły problem: mój box 2,7 2001r przestał odpalać.
Wszystko było w porządku poprzedniego dnia jak go gasiłem. Następnego dnia odpaliłem go i po dość krótkim czasie zgasł i już dalej nie chciał już odpalić.
1. sprawdziłem wszystkie bezpieczniki: ok
2. aku: ok (doładowany na full)
3. pompa paliwa dziadzia (zmostkowałem na chwilę przekaźnik tak żeby pracowała non stop i podawała paliwo, ale nie odpala mimo tego)
3. błędów w sterowniku żadnych nie pokazuje (podłączam się ELM i odczytuje w komórce)

Podpowiedzcie gdzie dalej szukać i co mogę sprawdzić we własnym zakresie dalej.....
Gdzie i jak sprawdzać iskrę/przekaźniki/itp

Iskrę sprawdza się, jak w każdym innym aucie - cewka ze świecą na zewnątrz i do masy.

BTW: Pewnie czujnik położenia wału.

A przy walniętym czujnikiem wału nie pokazywałby błędu? i na zimnym też by nie palił?

"3. pompa paliwa dziadzia (zmostkowałem na chwilę przekaźnik tak żeby pracowała non stop i podawała paliwo, ale nie odpala mimo tego)" sprawdzałeś ciśnienie paliwa manometrem na pompie ?

Błędu z czujnika położenia wału korbowego nie będzie, najlepiej podmienić na używany sprawny.

I chyba od wymiany czujnika zacznę....
Ma ktoś może jeszcze jakieś inne sugestie?

Czujnik położenia wału gasił mi silnik gdy auto było rozgrzane - myśle, że to jednak nie to.
Ja miałem identyczny przypadek jak ty.
U mnie okazało się że tzw. kominki przepuszczały olej i nie było iskry.
Zero błędów na kompie.

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Problem rozwiązałem dwa dni (sic!) po napisaniu postu....sam

Ale do rzeczy: posprawdzałem wszystko po kolei, jak należy, wszystko okazywało się działać, więc na żadne wymiany się nie decydowałem.
I kiedy już miałem wołać lawetę i wieźć boxa do warsztatu sprawdziłem to o czym od początku nawet nie pomyślałem....wadliwy okazał się czujnik/pływak paliwa w zbiorniku: wskaźnik pokazywał ok 1/4 baku, natomiast fizycznie było pusto!
Spaliłem później kolejne trzy baki i wróciło do normy, tzn pokazuje prawidłowo łączeni ze świeceniem rezerwy.



Pozdrawiam i może komuś się moja przygoda przyda

Z doswiadczenia mechanika wiem juz , ze zawsze warto zaczac od sprawdzenia najprostszych rzeczy w poszukiwaniu usterki...

Brawo Ty)