wiem , ze to nie Moskwa ale....

_________________

Marcin
----------------

http://aidi.pl

Na Białołęce o 3 w nocy było -26. Dramatycznie słowem.

W Powsinie było rano (8.00) -27

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

wniosek: przeprowadzka do centrum koniczna.
tu się nie wstaje o 7 tylko ok. 9/10
w centrum stolycy życie płynie inaczej do pracy kilka minut
temperatura... -16 stopni. odnosząc do Waszej to prawie jak lato

To przypomina mi zimę 2005/2006, wszystkie metalowe częsci przymarzające do ciała, okropny ziąb, mała epoka lodowcowa, ale przynajmnniej było ciekawie, dość tych bylejakich zim i pluchy.
Chwilkę zastanawiałem się co to za prędkościomierz, czy to Mercedes(mam nadzieję, że się nie zbłaźniłem)?

edit: Taa Merc, jako że do fanów nie należę, to nie byłem pewien.

w Zamośćiu w nocy bylo -28, ale z okolicy dochodzą sygnały że wczoraj w nocy było -39
mój dieselek łaskawie zapalił po 2 godzinach proszenia, a prosiak stoi nieodpalany od miesiąca pod dachem ale na dworze i nie miał problemów - tylko wskazówka od obrotomierza przymarzła bo wstała dopiero po kilku minutach

W tych temp. mogą nie odpalać silniki benzynowe Benzyna co prawda nie zamarza (temp. krzep. -150stC) ale się nie pali. Teoretycznie w -51stC nie można jej zapalić wcale. Nasze rafinerie (Orlen, Lotos) produkują benzyny 95/98 w trzech "wersjach": zimowa, przejściowa, letnia o różnej lotności. Paliwo przejściowe nie nadaje się do rozruchu silnika benzynowego poniżej -20C, bo jest za mało lotne, więc jeśli ktoś nie jeździ długo i ma paliwo np: zatankowane w październiku, to może być problem. Wszystko przz domieszki np ETBE (do 15%), które mają temp. zapłonu ok -15stC.

luz.... u mnie w garażu +15
Ziomy z Gdyni pisali, że po zatoce ludzie samochodami jeżdzą , przypomniały mi się czasy z dzieciństwa

wczoraj o 22 bylem zatankowac
stoje.. leje sie i leje
myslalem ze nie zaskoczyl pistolet i ze tanktuje na tym wolniejszym biegu

nie... tak po prostu wolniej sie tankuje ...

_________________

Marcin
----------------

http://aidi.pl

a tutaj jak odśnieżyć autko ładnie i dokładnie:

http://www.youtube.com/watch?v=yoxs0ELG0mA

Noo, pamiętam spacery kilkaset metrów w głąb zatoki. Ale to chyba raz albo dwa się zdarzyło.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

porządny facet... no i ten pomysł w kostke

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

jakbym siebie widzial...

aha no i widac ze kolega od odsniezania ma zone
i to w domu....

_________________

Marcin
----------------

http://aidi.pl

Ok. 8.00 nieopodal Bydgoszczy. Temperatura oczywiscie w Farentheitha

Wracając do tematu zamarznętej zatoki to aktualnie całkiem spokojnie można smigać autem z Rzucewa do Kużnicy.....lód ok 30cm.

w lesie -28 , bodaj z niedzieli na poniedziałek było -29

Było tak, parę razy, że jezdziłem (jezdziliśmy) po Zalewie Zegrzyńskim. Super przeżycie ! Prze życie do takich głupich pomysłów, ale jazda była świetna.
Teraz bym się nie odważył, no chyba, żeby z Rzucewa do mojej ulubionej Kuznicy,....jakby co to Zatoka płytsza
PS. Jak to się dzieje, że moje stare przecież auto ( garażowane, ale w "budce" z cienkiej blachy) zapala "na dotyk" ? Kochaniuteńki (ma za to inne kaprysy )

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Znajomi z Milanówka, Ożarowa i innych podwarszawskich miejscowości mówią, że u nich rano jest nawet -35. W nocy może być jeszcze chłodniej...
Mi się to podoba, bo wreszcie jest prawdziwa zima. Mogłoby tylko świeżego śniegu napadać, bo ten co leży to straszny syf.
Gościu odśnieżający jest reprezentantem styla i pełnej kultury. Autor zapowiedział, że za około 2 godziny wrzuci drugą część filmiku.

Wczoraj chciałem zalać prosiaka jego ulubioną super 98 (zresztą innej nie leję) i odpadła mi klapka wlewu paliwa, a tylko ją palcem musnąłem, plastik nie wytrzymał "ciepła". Koledze w Volvo też odpadła, a zdawać by się mogło, że Szwed bardziej odporny na mróz. Ech

Zawias do niej juz jedzie z Teile.

Mój ulubiony wierszyk o zimie, którego autorem jest Julian Tuwim (prawie na pewno):
Kiedy śnieżek sobie prószy,
Kiedy kurwom marzną uszy,
Kiedy c*uj w kieszeni kima,
Wtedy jest prawdziwa zima.



Musiałem ocenzurować dzieło, bo jak napisałem normalnie to zostało automatycznie ocenzurowane w sposób, który prezentuję poniżej:
ch...[długie, czerwone, często staje]

A co do wlewów paliwa to dzisiaj widziałem pod szkołą Mondeo z samym zawiasem. Ja bym się bał, że ktoś mi napluje albo naleje.

Z pozytywów jest coś o czym powiedział mi kolega:
W którymś polskim województwie było dziennie 5 rozbojów. Teraz przy takich mrozach 0 (zero). Nikomu nie chce się szlajać po dworze.