Znalazłem ogłoszenie 911 996 z 1999r za dość okazyjną cenę?
http://otomoto.pl/porsche-911-carrera-2-C9558075.html
Czy ktoś może mi coś na temat tego egzemplarza powiedzieć?
Na co mam zwrócić szczególną uwagę oglądając go?
Słyszałem,że z silnikami 3.4l bywają jakieś problemy?
Mile widziane wszelkie wskazówki:)

ha, cena podejrzanie niska...

ten egzemplarz chyba jeszcze nie był omawiany na naszym forum, ale faktycznie silniki 3,4 są delikatne... dopóki jeździsz normalnie jest ok, ale jak zaczniesz jeździć jak na Porsche przystało to może być problem... potem już tylko naprawa (kapitalny remont) lub wymiana na inny jeśli ktoś da gwarancję...

W tym przypadku podejrzewam że coś musi być nie tak... cena o 20-30 tys. taniej niż jest wart....

Szczerze jeśli rozglądasz się za 996 to zdecydowanie bardziej polecam po FL z silnikiem 3,6...

_________________

były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S,
będzie: 981 GTS?

Dodam ,że wyczajenie problemu może być ciężkie.
Taki silnik nawet z pękniętym blokiem może jeżdzić a do chwili gdy się niezatrzyma ,może mieć moc ,chodzić równo.( dla niefachowca)
Jak właściciel dolewa płyny ,wymieni olej przed sprzedażą ,powyciera korek ze szlamu to możesz się naciąć.
60 tys zł. to jakby cena auta z padniętym silnikiem.

_________________

968 - out
912
996 - out

Strasznie tanio, za takie pieniadze to mozna kupic dobrze jezdzacego boxstera z podobnego rocznika.. ten sprzedawca ma tez 911 cabrio 2001 za 99k co tez w sumie nie jest kwota wysoka. Przy takiej kwocie to warto przynajmniej zadzwonic i zapytac o co chodzi, tym bardziej ze te auto bylo juz wystawiane bo je widzialem i na bank kosztowalo duzo wiecej..

Edit: http://209.85.135.132/search?q=cache:Kt ... lr=lang_pl

dokładnie tak jeśli ktoś nie miał styczności wcześniej z takim samochodem to wychwycenie niektórych wad będzie trudne a w niektórych przypadkach wręcz nie możliwe tylko serwis i dokładne oględziny przez fachowca dadzą ci pewien obraz stanu technicznego i ewentualnych kosztów naprawy a i to nie daje 100% gwarancji jeśli chodzi o silniki 3,4 to nie jest tak do końca sam bylem zdecydowany na 3,6 i tylko takiego szukałem ale po kilku wyprawach na drugi koniec polski tylko po to żeby zobaczyć kupę złomu zdecydowałem się właśnie na zadbane 3,4 i spisuje się rewelacyjnie wiec kolego tylko serwis życzę powodzenia

1Nie zapominajcie ze to wersja Amerykanska,to znaczy u nas(w niemczech) 20-30% taniej .
2 co mnie denerwuje u was (w polsce)jest duzo aut po wypadku,wlasciciel tego nie mowi,a znaczy to znowu 20-30% taniej (po malym wypatku).
3 to byly pierwsze porschaki z nowym silnikem ,co na poczatku duzo problemow mial,dlatego bym jak inni koledzy proponowal z 3.6 silnikem

Dzisiaj rozmawiałem z właścicielem.Auto miało przeszłość wypadkową.Było całe malowane.Ma zmienione zderzaki i liczniki na europejskie.Niestety jak to bywa z autami z USA żadnej książki serwisowej nie posiada.Więc darowałem sobie przejażdzkę (150km) do Wawy.bo myślę ,że jako laik jeśli chodzi o porsche sam niczego nie sprawdzę.Wg właściciela "auto pali na dotyk,silnik pracuje równo bez żanych sniepokojących stuków i technocznie jest ok" lecz zastanawiają mnie jeszcze dwa fakty.
1 Na jednym ze zdjęć na parapecie domu w tle stoi butelka oleju????
2 Na pytanie czy auto"bierze olej" otrzymałem odpowiedź ,że"jeśli będę go użytkował turystycznie to oleju starcza od wym. do wym. lecz jeśli bedzie użytkowane bardziej sportowo tzn wysokie obroty to będzie brało ok.1L na 1000km"
Co o tym sądzicie?
Czy to prada z tym olejem?
Myślę pojechać z tym autem do serwisu jeśli już.
Może jakieś propozycje dobrego mechanika w Wawie który pozna się na silniku?

ja mam 911tkę z 00roku z silnikiem 3.4
jest w książce napisane że na 1000Km . może być ze trzeba doleć nawet 1 litr ale powiem ci że jakoś mi nawet latając Białystok-Poznań-TOR-Białystok nie było potrzeby
Zaś jadąc do CH całyczas ogień przez niemcy 950 Km to i owszem

czyli jest to normalny objaw więc człowiek nie fajnował?

Nie ma auta, które nie pali oleju, to, że Ci to powiedział, nie znaczy, że auto jest w dobrym stanie.

może jakaś podpowiedź gdzie oprucz autoryzowanego serwisu mogę w wawie to sprawdzić?

Jak to auto z USA to zacznij od początku ..czyli carfax i Vin.
Zastanów się też z jakiego powodu sprzedaje tak tanio?
Jak w zimie np. sprawdzisz zachowanie auta przy np. 200 km/godzinę?
Moim zdaniem bezpieczniej i lepiej kupic auto już po FL czyli z silnikiem 3,6 ale zadbane "pewne" 3,4 jest też ok. Ja myślę ,że max 5 % tych aut było wadliwe ,a z drobnymi przypadłościami typu ;linki zmiany biegów,korozja ok klamek,nieco szybsze padanie skrzyń(łożysk) idzie wytrzymać.

_________________

968 - out
912
996 - out

Dokladnie, auto jest z USA wiec zacznij od poproszenia wlasciciela o VIN a pozniej uderzaj na allegro, tam za pare zlotych przesla ci raport carfax, bez tego nie ma sie co dalej bawic..

MOWILEM PO WYPADKU!!!.Ja juz kilka razy mowilem(wiem ze przesto mam kilku wrogow)jezeli auto w polsce jest tansze niz w niemczech i niejest z USA,to tylko morze byc po wypadku ,albo licznik przekrecony.ostatnio mialem rozmowe w porsche centrum.po zapytaniu dlaczego na tym modelu niema kartki z cena .dostalem odpowiedz:"to auto jest ruina,naprawa w wysokosci 6000€,to nam sie nie oplaca.te auto idzie do polski!!!"

P.S. panowie naprawde nie badzcie naiwni ze w polsce morzna kupic taniej i dobre porsche
Przepraszam!!!

Witam;
Okazje podobno się nie zdarzają - ale mam nadzieję że tym razem będzie trochę inaczej...
Auto faktycznie było "podejrzanie" tanie - 65 tysięcy - ale jak na moje oko (i ucho) jest ok. Auto jest ze stanów, gdzie było rozwalone. Poduszki nie odpaliły, z tego co zdążyłem się zorientować to wymieniany - lakierowany był przód. Dość zadbane, pracuje bardzo ładne - jeździ super...
Jak ktoś zauważył to cena za auto z padniętym silnikiem albo skrzynią - a tu wszystko działa... Więc zastanawiałem się krótko - tym bardziej że właściciel salonu to przyjaciel przyjaciela. Niska cena była podyktowana chęcią szybkiego odblokowania gotówki. Podziałało:)
Odbieram w styczniu, zbieram na razie na ubezpieczenie...
Mam już kilka zabawek, a ta nowa miała być do 40 tysięcy:)

Pozdrowienia
Jacek

A co wychodzi z Vinu?
Tylko niemów ,że tego niesprawdziłeś ??
Takie niskie ceny mają też auta po zalaniu.

_________________

968 - out
912
996 - out

Ja bym się chciał przy okazji zapytać czy ktoś wie ile kosztuje sprawdzenie
auta w ASO? Czy dają jakiś rodzaj gwarancji po takim sprawdzeniu?

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Ja sobie odpuściłem.Właściciel niby zgodził się na wizytę w serwisie lecz gdy ja umówiłem ją to stwiedził ,że pogoda jest nie właściwa do przejechania tych paru km do sewisu.Dodam ,że ja byłem gotów przejechać 150km w jedną stronę i miałem auta o podobnej mocy np 360KM więc pogoda jest dla mnie marnym wytłumaczeniem.
Zycze pociechy z zakupu:)

Koszty wyglądają nasępująco:
Sprawdzenie stanu technicznego auta przed zakupem wraz z grubością powłoki lakierniczej to koszt ok 700zł
inne usługi np:sprawdzwnie ciśnień,szczelności układu chłodzenia,gładzi cylindrów są wyceniane na podstawie roboczo godziny.
W p[odanym wyżej przykładzie 996 z 3.4motorem razem ok 1400zł
Źródłem informacji są serwisy w Warszawie i Katowicach.
Niestety nikt nie da gwarancji ,że np po sprawdzeniu wyjedziesz z serwisu i z silnikiem nie stanie się nic złego:))
pozdreawiam