Autor |
Wiadomość |
maac
|
Napisane: 28.12.2012, 1:58 |
|
Dołączył: 28.12.2012 Posty: 5
|
Czołem!
a więc noszę się z zamiarem zakupu nowej 911 (991) i zwracam się do Was z prośbą o wskazanie plusów/ minusów dotyczących użytkowania tego rodzaju samochodu, przy założeniu, iż:
1. ma to być samochód całoroczny,
2. ma to być samochód co do zasady służący tylko mnie (żona ma swój),
3. ma to być samochód, którym będę poruszał się przede wszystkim po mieście (Warszawa), jak i po Polsce (a więc różne drogi),
4. może się zdarzyć, że będę musiał przejechać jakiś kawałek z żoną i 7 letnim dzieckiem,
5. rocznie przejeżdżam 20-30 kkm,
6. codziennie spędzam 2-3h w warszawskich korkach,
7. lubię jazdę dynamiczną, jednak cenię (zwłaszcza w trasie) komfort,
8. z torem mam doświadczenia i go lubię, ale nie szukam samochodu na tor a do codziennego użytkowania (dowieźć się, przywieźć zakupy, pojechać na spotkanie, etc.).
Waham się pomiędzy marzeniem - 911, a nową M5 lub RS5.
Prośba o rzeczowe sugestie - bez gdybania i bazujące na konkretnych doświadczeniach. Najbardziej zależy mi na spostrzeżeniach osób, które korzystają z 911 "na codzień" i to przez cały rok.
Będę wdzięczny za wszelkie pomocne słowa.
Pozdrawiam!
|
|
Góra |
|
piterson
|
Napisane: 28.12.2012, 13:40 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1583 Lokalizacja: Kraków
Nr klubowicza: 078
|
A ja powiem trochę inaczej - Porsche nie jest stworzone do stania w korkach. Wiadomo że jak ktoś się uprze to da się (ale wtedy pod żadnym pozorem manual!!!)
Kilka razy zdarzyło mi się przejechać przez zakorkowany Kraków w 911 i stwierdziłem że nigdy więcej... To auto jest stworzone do prędkości, otwartych dróg, zakrętów itp.
_________________
Piotrek 944 '86 3.0 wydmucha 996.2 C4 cabrio '02 997 TT '06 Cayenne Diesel S '14 Macan GTS '16
ex: 944 S2 '89
|
|
Góra |
|
uluś
|
Napisane: 28.12.2012, 13:50 |
|
Dołączył: 30.01.2011 Posty: 244
|
Jezeli cenisz komfort, idz w strone bmw. Porschakiem nacieszysz sie troche, ale pozniej bedziesz narzekal wlasnei na brak komfortu, szczegolnie na polskich drogach. Przy 30 k km rocznie , jezdzenie tylko sportowym porsche to wedlug mnie nonsens. Mam zestaw BMW 528 f10 i Caymana S, z czego jeden jest do jazdy na trasy i na co dzien do miasta, a drugi na tor i w weekendy, czsami wyjade nim w tygodniu. Moim zdaniem optymalne rozwiazanie.
A co do m5 i rs5, to mialem prez ostatnie 4 lata 2 audi a5 i jedno a6. Bmw zdecydowanie wygrywa, jedyny minus auta to troche malo miejsca z tylu
pozdrawiam
|
|
Góra |
|
KoKoS
|
Napisane: 28.12.2012, 14:03 |
|
Dołączył: 11.12.2011 Posty: 764
|
Jeżdżę 911 997 na codzień, korki, zima . Auto jest super, ale nie oszukujmy sie, poza namiastką komfortu jakie daje ci wykończenie w pełnej skórze deski, boczków itp. To podczas jazdy jak chodzi o komfort to do M5 daleko. więc pytanie co kto lubi.
Ale pamiętaj ze 991 jest dużo bardziej komfortowe jak chodzi o zawieszenie, jak jeździłem 991 S to miałem wrażenie ze płynie na 20" kołach w stosunku do mojej na 19".
Na dalekie trasy mam tez F10 bo czasami jest praktyczniejsze.
Dobry znajomy ma M5 F10, piękne auto pod każdym względem, ale z drugiej strony 911 to ona nigdy nie będzie. Więc pytanie czego naprawdę chcesz, kup auto dla własnej satysfakcji a nie dla wyliczeń za i przeciw jak to robią księgowe
|
|
Góra |
|
fulnek
|
Napisane: 28.12.2012, 15:18 |
|
Dołączył: 17.06.2009 Posty: 1644
|
Kocham Porsche, kocham Carrerę, ale stanie nią w korkach odbiera dużą część przyjemności i radości z Niej płynacej. Mam manuala, a sprzęgło w Carrerze trzeba mocno cisnąć
Tak jak kolega pisał, to auto musi czuć wiatr....
Do korków nie polecam!
|
|
Góra |
|
Pawelinho71
|
Napisane: 28.12.2012, 15:22 |
|
Dołączył: 26.10.2012 Posty: 213
|
Jeżdżę nową 991 S Cabrio, teraz w zimę, leżakuje w garażu bo za bardzo się o prosie boje(sól, śnieg) nie powinno nic sie stać ale lubie usiąść sobie w garażu i popatrz sobie na te linie odpalic go posłuchać dźwięku silnika. A w lato frajda nie z tej ziemi. Nie wiem czy interesuje cie wersja cabrio ale jest super(chociaż sam nie byłem początkowy do niej przekonany). Komfort tego samochodu w podróżowaniu zarówno na krótkich jak i długich trasach jest z najwyższej półki. siedzisz wtopiony w siedzenia, naprawdę auto świetne. Decyzja należy do ciebie, JA POLECAM. A no i naprawdę auto stosunkowo mało pali mało pali.
|
|
Góra |
|
fulnek
|
Napisane: 28.12.2012, 19:28 |
|
Dołączył: 17.06.2009 Posty: 1644
|
Jasne rozumiem Twoje pochwały, tylko w Tarnowie nie musicie tyle stać w korasach co tu w Wawie niestety
|
|
Góra |
|
maac
|
Napisane: 28.12.2012, 20:19 |
|
Dołączył: 28.12.2012 Posty: 5
|
No więc w rachubę wchodzi wyłącznie automat ze wzgl. na korki. Niestety trzeciego samochodu po prostu nie mam już gdzie ani garażować, ani postawić pod domem, więc 911 musiałoby jeździć cały rok.
Kilka lat temu jeździłem przez kilka miesięcy BMW Z4 3.0si i niestety stanie w korkach było męczarnią (w dodatku z manualem) - mam prawie 190 cm wzrostu i kolana, przy siedzeniu praktycznie na podłodze, po prostu odmawiały współpracy. 911 jest na szczęście o dobry rozmiar większe.
Ciekaw jestem jeszcze jaką najdłuższą trasę w Polsce pokonaliście 911 bez odczuwania zmęczenia? Czy była to podróż incydentalna, czy zdarzało się Wam jeździć częściej?
pzdr
|
|
Góra |
|
KoKoS
|
Napisane: 28.12.2012, 20:44 |
|
Dołączył: 11.12.2011 Posty: 764
|
Mi zdarzają sie trasy po 400-500km i bez problemu, sama przyjemność.
Po 100-200km bardzo często jeżdżę.
Miałem Z4, 911 jest lepiej wykończone poziom komfortu podobny. Ze wzrostem w 911 nie bedzie raczej problemu.
Aa, mam oczywiście automat i uważam to za jedyna słuszną opcje - przynajmniej dla mnie. I nie chodzi o to ze nie umiem jeździć manualem
|
|
Góra |
|
Pawelinho71
|
Napisane: 28.12.2012, 20:45 |
|
Dołączył: 26.10.2012 Posty: 213
|
Oczywiscie, korki nawet jeśli się pojawiają to są nieporównywalne z tymi w stolicy. Dalsze podróże także są wygodne i tak jak mówisz w 911 jest dość dużo miejsca, chociąż dalsza podróż dla osoby z tyłu może po dłuższym czasie przestać być komfortową
|
|
Góra |
|
BT
|
Napisane: 28.12.2012, 21:09 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 11.01.2011 Posty: 3043 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
|
Pawelinho71 napisał(a): Dalsze podróże także są wygodne i tak jak mówisz w 911 jest dość dużo miejsca, chociąż dalsza podróż dla osoby z tyłu może po dłuższym czasie przestać być komfortową
Duzo zalezy od tego, czy z tylu posadzisz 7-latka, czy zone. Moi synowie (8 i 6 lat) nigdy nie narzekaja, ale chyba tez juz sa zarazeni...
_________________
Bartek
997.1 GT3 964 C2 958 3.0d 996 turbo X50 [był] 964 C4 [był]
|
|
Góra |
|
mart2014
|
Napisane: 28.12.2012, 21:12 |
|
Dołączył: 17.03.2007 Posty: 4091
|
byłem swoją 911-tką (S, PDK) kilka razy w Monachium, Stuttgartcie, Frankfurcie, Nurburgring i pokonywałem te trasy za jednym "zamachem". Jazda 911-tką te 1000-1200km to była sama przyjemność .
|
|
Góra |
|
BT
|
Napisane: 28.12.2012, 21:19 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 11.01.2011 Posty: 3043 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
|
Jazda prosiakiem daleko, po autostradzie, jest czysta przyjemnoscia. Jazda w korkach i dziurach po miescie - tylko przez pierwsze kilka(nascie) minut. PDK najlepszy wybor.
_________________
Bartek
997.1 GT3 964 C2 958 3.0d 996 turbo X50 [był] 964 C4 [był]
|
|
Góra |
|
fulnek
|
Napisane: 28.12.2012, 23:01 |
|
Dołączył: 17.06.2009 Posty: 1644
|
W trasie zawsze przyjemność ale w mieście w korkach mała
|
|
Góra |
|
Bukol
|
Napisane: 28.12.2012, 23:33 |
|
Dołączył: 14.08.2011 Posty: 290
|
maac napisał(a): Ciekaw jestem jeszcze jaką najdłuższą trasę w Polsce pokonaliście 911 bez odczuwania zmęczenia? Czy była to podróż incydentalna, czy zdarzało się Wam jeździć częściej?
pzdr
2x Amsterdam - Wwa - Amsterdam (ok 1200 w jedna strone, oczywiscie powroty innego dnia)
1x Amsterdam - Szczecin
1x Szczecin - Wwa
Sama przyjemnosc, poza korkami na Autobahnie. W korku nie lubie 964 i do codziennego jezdzenia po Wwie bym nie wybral tego auta. I to nie tylko ze wzgledu na mniejszy komfort itp. Po prostu latwo o obcierke, stluczke, pukniecie w drzwi na parkingu itp. Do codziennej jazdy wole SUVa, lepiej sie u nas sprawdza niz dobra limuzyna (zmienilem teraz Lexa GSa na Cayenne, jest fajniej).
|
|
Góra |
|
Matschke
|
Napisane: 29.12.2012, 0:25 |
|
Dołączył: 5.01.2008 Posty: 2134 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 170
|
zapomnij o RS5, ma tylko ladny dzwiek, znam juz 2 przypadki, ze auto znowu mocy nie trzymaja i maja po 400-410KM....
nowe M5 jest przekozak, auto mega przeciag, wygodne i szybkie....
wiec rozsadek mowi M5 lub moze nowe S6/S7
a serce zawsze bedzie mowic 991
ewentualnie pomysl nad Panamera....ale Turbo to juz naprawde gruba kasa
_________________ Było 997.1 TT - 563 KM Jest: 991.2 TTS - 585 KM na razie
|
|
Góra |
|
marcin.m
|
Napisane: 29.12.2012, 0:46 |
|
Prezes PCP, Cz. Honorowy |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 2711 Lokalizacja: Lublin
Nr klubowicza: 002
|
Marzenia trzeba spełniać, życie jest zbyt krótkie żeby z tym zwlekać...
Zdecydowanie bierz 991 S lub 4S, obowiązkowo z PDK i ciesz się życiem... gwarantuję że nie będziesz żałował...
_________________ były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S, będzie: 981 GTS?
|
|
Góra |
|
wtq
|
Napisane: 29.12.2012, 1:16 |
|
Dołączył: 5.01.2010 Posty: 72
|
Jak na co dzień to dlaczego nie GTR?
|
|
Góra |
|
911Bart
|
Napisane: 29.12.2012, 1:23 |
|
Dołączył: 10.04.2008 Posty: 1899
|
Nawiązując do pytania bazowego - zdecydowanie kupić 991.
Odpuść sobie "wynalazki" - w przypadku 911 radość i permanentny banan na twarzy gwarantowane.
|
|
Góra |
|
maac
|
Napisane: 29.12.2012, 2:05 |
|
Dołączył: 28.12.2012 Posty: 5
|
Nissan po pierwsze primo zbyt plastikowy, po drugie primo niestety nie tak niezawodny. Po trzecie primo dość szybko traci na wartości. Ale to oczywiście kwestia gustu
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|