Auto mam przebieg 202 tyś mls, czyli ponad 330 tyś km.
To raz.
A dwa chyba nie warto.

Tak, wiem - przebieg pokaźny. Pytanie, czy to jest wielki problem? Osobiście duże przebiegi mnie jakoś nie przerażają - zakładam, że skoro ktoś tyle 'nalatał' to musiał o auto jako - tako dbać żeby się nie rozleciało.

_________________

Było 944.2 2.5 NA 1986
Jest 911 997.1 Carrera S 2005

Jak pojawiło się to auto w ogłoszeniach to opis był nieco inny, mianowicie że jest świeżo po remoncie silnika i faktycznie jak się sprawdzi Vin i dogrzebie do zdjęć z USA to wychodzi na to że stan licznika w ogłoszeniu od stanu z aukcji różni się raptem naście mil.
Jak kojarzę to auto miało też z przodu inne fotele wizualnie, więc zmienione lub przeszyte.
Początkowo w opisie widniał też opis że remont silnika był wykonany w Petrol The SuperCars Specialist, bądź jakoś podobnie w okolicach Kalisza i mnie osobiście odrzuciły opinie - jedne że super fachowo i do tego tanio, drugie skrajnie różne, łącznie z posądzeniem o kradzież jakiś części z aut, poszukaj i sam oceń.
Auto wystawiał również na FB sam właściciel - i auta i wspomnianego warsztatu podajże - ale na pytania bardziej szczegółowe dot. remontu silnika nie odp. Również poszukaj - wydaje mi się że było to na jednej z grup gdzie też jesteś obecny Kolego, gdyż ogłosiłeś tam swoje 944.
Tyle pamiętam, na żywo auta nie widziałem, nie kontaktowałem się też z właścicielem, może niedokładnie ale przytaczam to co można znaleźć w ogólnodostępnych odmętach internetu.

_________________

Apartamenty nad polskim morzem;
IG: morskie.grzybowo
Booking: https://www.booking.com/Share-4aX4H3

Garaż:
982C - MY18 718 Cayman

Ja to bym się bał tego remontu silnika w Kaliszu..

Podobno są dwa czy trzy warsztaty w Kaliszu. Nie wiem, który, ale tak ze 3-4 lata temu mój znajomy robił remont w Kaliszu (ja o tym nic nie wiedziałem, dowiedziałem się po fakcie, bym mu doradził gdzie robić takie rzeczy), ale było fatalnie. Poskładane na starych uszczelkach, silikonie , starych szpilkach i śrubach. Zrobione wszystko na odwal i po taniości. Szybko zaczęło ciec, kapać i skończyło się powtórnym rozbieraniem i poprawianiem w innym warsztacie.

_________________

Andrzej
911

Ja robiłem w Kaliszu u Rykaszewskiego i jestem bardzo zadowolony, wcześniej zrobiłem weryfikację - na miejscu okazało się ze jakiś czas temu ich pracownik odszedł robiąc im pseudo-konkurencję jakościowo odbiegając mocno od ich standardów i być może z tego względu " Kalisz" może się różnie kojarzyć. Zanim skorzystałem z ich usług rozmawiałem z dwoma osobami, które wykonały tam remont z powodzeniem.

Kiedyś był wątek właśnie o „Rykaszewskim”.
A przynajmniej o serwisie z taką nazwą.
Daleki jestem od ocen, były pozwy, były zdjęcia, jakieś opinie rzeczoznawców, nawet prawnik coś na forum wrzucał.
Generalnie robota z d…wg znających temat.
Potem pewnie doszło do ugody, bo wątki zostały usunięte.
Niemniej niesmak pozostał i dlatego tak się to kojarzy.

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Ja do Kalisza mam 50 km (nie znam tego serwisu, stoi tam sporo aut; wiem kto im regeneruje głowice - dobra firma z Kroto) ale wolę się "poświęcić" i zawieźć auto do KK...

Jak trzeba to kolega Biały nawet lawetę przyśle! Płatną niestety...

Mimo, że nasz "drogi" Tomek robi się coraz droższy i nie przyjmuje reklamacji (ale nie ma z tym problemu bo ich nie ma...) to Jego mechanik - Piotrek robi dobrą robotę!

A jak coś spi.....i to zawsze można mu wykręcić wentylki za zlocie!

Ciekawe czy odjedzie spod hotelu w najbliższą sobotę?

auto o ile się nie mylę sprzedawał i dalej sprzedaję gość który robił remont tj. petrol super ars specialist

Przecież to napisałem kilka postów wyżej...

_________________

Apartamenty nad polskim morzem;
IG: morskie.grzybowo
Booking: https://www.booking.com/Share-4aX4H3

Garaż:
982C - MY18 718 Cayman

Cena jest okazyjna, a przy 911 nie ma okazji.
Przebieg to tu najmniejszy problem, jeśli zawieszenie jest dobre.
Ze zdjęć
https://bid.cars/en/lot/1-36943660/2002 ... 932S623778
wynika, że zniszczony był tylko zderzak, przyjamniej przed samą akucją. Mnie by martwił ten silnik, bo nie wiadomo jak to jest zrobione. Z postów kolegów wynika, że było robione od początku na sprzedaż. W najgorszym wypadku, po jakimś czasie potrzebny będzie kolejny remont albo nowy/używany silnik. I tu już przestaje być tanio i okazyjnie. Nie mając zaufania do sprzedającego nie zdecydowałbym się na takie ryzyko.

Jak dla mnie, to takie auta się bierze na bazę pod jakieś sporty itp, kiedy wiadomo że i tak będzie przy tym dłubać grupa ogarniętych osób, a remont silnika nie jest jakimś dramatycznym wydarzeniem.
Dla "normalnego" użytkownika to jest raczej bardzo duże ryzyko

Odpuść, to będzie skarbonka bez dna.

Auto - 996.2:

Info od sprzedającego:





Cena moim zdaniem adekwatna dla tego modelu - 130k PLN.

Czy na podstawie w/w opisu Waszym zdaniem warto się tym autem zainteresować? Na co zwrócić uwagę jeżeli chodzi o silnik? O co spytać?


Jak na ten moment wydaje się to najlepsza propozycja - mieści się w budżecie no i pozwala zostawić sobie 944 co, ostatnio, ma dla mnie coraz większe znaczenie (no lubię te wycieczki tym 944 )

_________________

Było 944.2 2.5 NA 1986
Jest 911 997.1 Carrera S 2005

Link wrzuć

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Auto nie jest nigdzie wystawione.

_________________

Było 944.2 2.5 NA 1986
Jest 911 997.1 Carrera S 2005

A to ktoś z klubu?
Jak zweryfikujesz robotę?

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Przebieg + remont + 130tys?

Cytując pewien program TV

No tyle to nie

Jak ktoś Ci powiedział „kute panewki”, to zastanowiłbym się czy ma jakiekolwiek pojęcie o tym co mówi…

Po pierwsze dowiedz się kto robił remont, czy któryś z polecanych zakładów np PorschePana, Dusza, Radwański, Osa, czy ma jakieś faktury, co dokładnie było zrobione. Może powtarza i coś przekręca. Może porozmawiaj w tym zakładzie jak to wyglądało. Skoro zrobił remont dlaczego tak szybko chce pozbyć się auta? Jeszcze na dotarciu? Remont to dość droga sprawa i robiąc go nie należy oszczędzać i po takim wydatku nie chętnie chce sprzedawać się auto tracąc. Chyba, że remont na szt i do żyda, jak to mówią.
Byłbym ostrożny.

_________________

Andrzej
911