Jak używasz takiego auta do jeżdzenia po liściach albo do kościoła to pewnie jeszcze długo pojeździ,ale pojedź na trackday gdzie jest naturalne środowisko dla samochodów sportowych lub wystarczy hamownię to wyjdą od razu skutki uboczne tych rysek.
Jak wynkia z opisu niektórych, nie było trackdaya z któtego jedna 996 nie wracała na lawecie. Sięgałem swego czasu opini w warsztacie specjalizującym w porsche . Ogólny wniosek nie polecany setki wymian.
Dla mnie świadczy to że te silniki są do dupy.Dla kogoś innego super ale odczarować prawdę ciężko.

Czym Tobis jezdzisz na co dzień, a czym na trackdaye ? Tym samym ?
Do dupy jest używanie codziennego samochodu sportowego do wyczynu !
Ludzie myślący powinni wiedzieć.....Ikar nie wiedział, to spadł.
Bo miał złe skrzydła czy mądrzejszego nie posłuchał ?
Myślę,że znaczna większość z nas jeżdzi do pracy, na wycieczki, niektórzy po lasach nawet i po liściach, a ci, którzy jeżdża wyczynowo, kupuję dedykowany do tego sprzęt. Przecież Firma zabrania używania sportowych opon bez homologacji !
Wiem, że silniki z pierwszych serii 996 czy 997 były słabe, ale....
nie demonizujcie !
No dobra, każdy chętny niech sprawdzi endoskopem...koniecznie !
Tylko uwaga - z dobrymi gładziami, na trackdayu można panewkę obrócić, co chyba częściej eliminuje te auta z konkurencji torowej

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Piotrze, myślę że awarii jest znacznie więcej niż 5-7%. Zwłaszcza w 997.1 S. Kiedyś rozmawiałem w ASO na ten temat. Też stwierdzili, że przesadzam, bo oni znają dosłownie 3-4 przypadki. Taka liczba wynika z prostej matematyki - silnik w ASO to jakieś 120k. Podczas gdy „na mieście” da się go naprawić za 1/4 tej sumy

PS. Mi też padł silnik M97.01

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Padł w jakich okolicznościach, Witku ?
Piszesz o Żółtym ? Jaka była jego historia

Ustalmy, każdy silnik przed zakupem trzeba sprawdzić endoskopem, żeby nie wpaść w drogą naprawę.

Słówko do Tobisa :
Do kościoła mam na piechotę.
Do tych bardziej zabytkowych jeżdżę różnymi samochodami, jak przyjdzie wola...
...nigdy w kapeluszu !
A jazdę po liściach, błocie, śniegu czy wodzie ( nie powolną! ) wręcz uwielbiam !

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Ale po co sprawdzać, jak podobno pada jakiś marny procent?

Silnik w żółtym padł na torze. A po rozebraniu okazało się, że był tulejowany na stalowo. Sprawdzałem go endoskopem - były rysy

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Sprawdzać, żeby nie dyskutować ...

Witku, ale co padło ? Cylindry? Tłoki ? Zatarł się ? (może przez złe wstawione tuleje,po taniości? czy przez rysy ?)
Czy panewka, wał ?
Pytam nie z przekory czy złośliwości, a z czystej ciekawości.
Bo te 996 które ja znam, padnięte na torze, to z powodu wad w smarowaniu, albo w chłodzeniu.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Urwała się korba. Pytanie czy przyczyną nie był tłok, który mógł stanąć.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Nie.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Daro, chyba z części tego wątku musisz żałożyć nowy 😁.
Czy to prawda, że silniki w 996 i 997.1 są do dudy?

_________________

Mateusz

http://www.pba.pl
http://www.balticlodge.pl
http://www.lidiakalita.pl
http://www.rehasport.pl

oprocz wersji turbo, tak.

Przecież nikt nie mówi o traktowaniu samochodu wyczynowo a normalny niedzielny wyskok na seryjnych oponach po torze.
Mówię, strach jechać na hamownię. Jeśli małe ryski nic nie znaczą to dlaczego odpalenie silnika jak olej spłynie słychać w sąsiadującej ulicy? Kiedyś odpaliłem zimne 996 w komisie. Traktor.

GT3 i GT2 też mają pancerne (w porównaniu do "zwykłych" wersji) silniki

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Dziękuję Wszystkim za szczere komentarze dotyczące 911.
Wracając do 944 to czy znacie może to S2 cabrio?
https://www.olx.pl/oferta/porsche-944-s ... G1x9i.html

Gdybym miał wybierać między takim 944 s2 cabrio a 996 to bez zastanowienia brałbym to cabrio.

Jezdziles jakims starszym cabrioletem ? o ile w roadsterach tybu boxster buda jest sztywna o tyle w 944 obawiałbym się, że brak dachu = duzo gorsze prowadzenie/trzeszczace plastiki. Chociaz dla mnie 944 cabrio wyglada mega

944 S2 Cabrio to super auto, miałem !!!
Podobnie zresztą jak 968 Cabrio, mam. Ale tutaj jakbyś się chciał skusić na ten model to raczej szukaj manuala. Tiptronic znacznie zmienia charakter auta i robi z niego czystego bulwarowca.

Oba prowadzą się świetnie, są dużo bardziej komfortowe niż 911 z analogicznego okresu no ale nie są 911, co niektórym może przeszkadzać...
Ps. I w moich nic nie skrzypiało/skrzypi i budy też się nie gną

944 S2 Cabrio ma też na sprzedaż Marek Półtorak w Warszawie (Marek356), srebrne z szarym środkiem, amerykańskie, oczywiście w manualu (szczerze mówiąc to nie widziałem nigdy S2 w automacie, chyba nie było...)

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

Tego nie znam, ale jako właściciel S2 w cabrio polecam kierunek. Super auto, można pośmigać, rewelacyjne prowadzenie, wyprodukowali tego niewiele, jak nie jest zajechane to nic nie trzeszczy. Musisz tylko lubić trzymać auto na wysokich obrotach wtedy jest mega frajda z jazdy. Osobiście szukałbymm wersji ROW że względów wizualnych. Marka auto o którym wspominał Michał godne uwagi ale US, natomiast z tego co pamiętam zdecydowanie niższy przebieg niż to z linka.

_________________

Mateusz

http://www.pba.pl
http://www.balticlodge.pl
http://www.lidiakalita.pl
http://www.rehasport.pl

Serio ? Ja zawsze boje sie tego w starych cabrio bo bywa roznie, ehhh w takim razie chyba sam będę musiał zagłębić temat 944 bo te auta naprawdę wyglądają genialnie bez dachu

Uważam że najlepsze cabrio to takie, które zostało zaprojektowane jako cabrio a nie nadwozie zamknięte i robimy kolejną wersję ucinając dach i dokładając wzmocnienia. Ale miałem okazję poprowadzić i 944 i 968 w wersji cabrio w dobrym stanie i rzeczywiście są sztywne, bez trzeszczeń i skrzypień w czasie jazdy i tej ,,galarety" nadwozia charakterystycznej dla wielu kabrioletów zrobionych z zamkniętych nadwozi.

_________________

Boxster S 981 '12
928 S2 ’ 86
Było 928 S4’ 90