Autor |
Wiadomość |
BT
|
Napisane: 8.10.2012, 13:34 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 11.01.2011 Posty: 3043 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
|
Temat nabral rozmachu, ale oddalamy sie od korzenia. Pit pewnie z niepokojem oglada nasze absorbujace skadinad dyskusje, ktore jednak rozwadniaja zalozony przez niego watek o sprzedazy 964. Chyba takie modele lepiej sprzedawac za granica (cena) lub na wiosne, gdy mozna od razu cieszyc sie jazda.
_________________
Bartek
997.1 GT3 964 C2 958 3.0d 996 turbo X50 [był] 964 C4 [był]
|
|
Góra |
|
joko
|
Napisane: 8.10.2012, 13:46 |
|
Dołączył: 29.08.2011 Posty: 519
|
Cytuj: Na marginesie , bo chyba umyka to w dyskusji, 911 jest samochodem specyficznym którego poznanie i wykorzystanie zajmuje sporo czasu. To jest fakt, jest na tyle specyficzne, że albo komuś pasuje albo nie. Nie widzę powodu aby po kimś "jechać" tylko dlatego , że nie pasuje mu samochód który się samemu posiada. To taka mała dygresja do kolegów -posiadaczy 964, aby się tak strasznie nie obrażali na te "taczki" i "melexy" , bo w żadnym wypadku opinia postronnego obserwatora , nie powoduje, że cokolwiek Wasze zabawki są przez to gorsze. Z drugiej strony to jest oczywiste, że takie mało wyważone wypowiedzi na forum miłośników marki, zawsze będą wywoływać reakcję. No ale boogie pewnie myśli, że skoro jest anonimowy , to tak dla jaj ................... Ja sam osobiście , również nie jestem ortodoksyjnym fanem modeli 911 sprzed 997 , bo zwyczajnie są dla mnie za stare (dla jednych wiek jest zaletą, dla mnie niestety wadą), czego zresztą nie ukrywałem i kilka razy w różnych postach o tym pisałem ( Dlatego właśnie mam 997 a nie np:964.) Nie oznacza to jednak, że uważam te samochody za gorsze, lecz zwyczajnie inne i po prostu nie dla mnie i nie ma w tym żadnej dodatkowej ideologii.......... Cytuj: Temat nabral rozmachu, ale oddalamy sie od korzenia. Pit pewnie z niepokojem oglada nasze absorbujace skadinad dyskusje, ktore jednak rozwadniaja zalozony przez niego watek o sprzedazy 964. Chyba takie modele lepiej sprzedawac za granica (cena) lub na wiosne, gdy mozna od razu cieszyc sie jazda.
W/g zasady, że nie ważne czy mówią dobrze, czy źle, ważne aby mówili, to myślę, że Pit się za to nie obrazi, bo temat wisi w czołówce od paru dni i przez to więcej osób będzie miało okazję ofertę Pit'a zobaczyć.
|
|
Góra |
|
boogie
|
Napisane: 8.10.2012, 15:24 |
|
Dołączył: 9.11.2011 Posty: 208
|
pdmobil napisał(a): Uśmiać się z rana - bezcenne !!! Ale co jest bezcenne ? To że w aucie z 1992 roku sprzęgło chodzi jak w Krazie z czasów II wojny światowej ? Bo jakoś nikt nie pisze - że tam sprzęgła mogły być zepsute.... Śmieszne jest to, że w aucie z 1992 roku jest środek z Garbusa z początku lat 60-tych ?A że do tego, w Polsce są te auta w większości po przejściach, wyglądają te środki skłądane i rozkładane wiele razy, jak zabytki do totalnej renowacji... krzywe, niespasowane, poobijane... Panowie, takie są fakty, w autach za 130 tys środek jest w gorszym stanie niż Mercedesie 30 letnim czy beemce za 5 tys pln. Bezcenne jest też to, że konstrukcja nadwozia, progi, podłoga, osadzenie drzwi, jest żywcem wyjęte z aut z lat 60-tyc ? Nawet sposób mocowania wykładziny i tapicerki OK, może i bezcenne i oldschoolowe, ale ktoś może mieć problem żeby się w tym ogarnąć, przesiadając z auta współczesnego. Bukol napisał(a): Boogie, przejedz sie kiedys Porsche PS - nie daj sie wiecej prosic, zdradz czym jezdzisz? Ja stawiam na cos z samoczynnym. Napisałem wyraźnie, że sprzedałem M5, i obecnie jestem "na kupnie" rekreacyjnego auta dla siebie. Kilka prosiaków objeździłem, szukam dalej. jurek968 napisał(a): Pozatym 911 jest bardzo wrażliwe na geometrię zawieszenia , można odnieść zupełnie błędne odczucia na próbnej jeżdzie przygodnym autem.
fajnie, że wreszcie ktoś coś takiego zauważył, zamiast się zacietrzewiać jak gimnazjalnie fanboye. joko napisał(a): To jest fakt, jest na tyle specyficzne, że albo komuś pasuje albo nie. Nie widzę powodu aby po kimś "jechać" tylko dlatego , że nie pasuje mu samochód który się samemu posiada. To taka mała dygresja do kolegów -posiadaczy 964, aby się tak strasznie nie obrażali na te "taczki" i "melexy" , bo w żadnym wypadku opinia postronnego obserwatora , nie powoduje, że cokolwiek Wasze zabawki są przez to gorsze.
No właśnie, czy czasem nie są najgorsza takie fanatyczne fora, gdzie ciężko się czegoś dowiedzieć, bo wszystko co klubowe jest naj itp itd.hehehe
|
|
Góra |
|
joko
|
Napisane: 8.10.2012, 15:58 |
|
Dołączył: 29.08.2011 Posty: 519
|
Boogie, jak mnie juz cytujesz, to w calosci a nie wyrywaj z kontekstu........
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 8.10.2012, 15:59 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Skoro takie fanatyczne to forum, to czemu tu zaglądasz? Niby forum BMW inne? Gdzie widzisz podobieństwa deski z 964 z tą z Garbusa? Bo ja mam chyba słaby wzrok. Rozczaruję Cię - 991 wciąż ma wiele wspólnego z archaiczną konstrukcją z lat 60. I z 964 też Co do ogarniania jest w mocowaniach tapicerki? Jest i tyle. Środek w gorszym stanie niż w BMW za 5 tys. zł? Niby w 964? Jaja sobie robisz? Widziałeś więcej niż jedno 964?
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
Vjackmax
|
Napisane: 8.10.2012, 16:11 |
|
Dołączył: 18.03.2007 Posty: 1378
|
środek w 964 marnej jakości...
Rolling On The Floor Laughing
Witek, teraz się połapałem że daliśmy się wciągnąć w Trolla...
EOT
|
|
Góra |
|
hshanek
|
Napisane: 8.10.2012, 16:28 |
|
Dołączył: 6.05.2011 Posty: 36
|
Czy leci z nami moderator? Proponuję wydzielić temat żeby nie psuć go autorowi.
Narzekanie na cięzkie sprzęgło czy ascetyczny środek w sportowym samochodzie to tak jakby narzekać na to, że dobrze przyspiesza, hamuje czy bierze zakręty - to jest element takiego samochodu.
Co do wyglądu środka to proponuję spojrzeć w stronę ferrari z tamtych lat.
A co do jakości wykonania to proponuję sprawdzić ile % mercedesów czy bmw z tamtych lat jezdzi a ile już przeżarła rdza.
|
|
Góra |
|
Bukol
|
Napisane: 8.10.2012, 17:09 |
|
Dołączył: 14.08.2011 Posty: 290
|
Ja nie jestem fanatycznym wyznawca Porsche. Wrecz bylem i nadal jestem ogromnym milosnikiem Mercedesow, zwlaszca tych z epoki taczek i melexow O G-klasie tez mozna powiedziec, ze archaiczna, ale mo w sobie to cos.
Sprzeglo w 964 - dementuje, nie jest twardsze niz w innych manualach z 250 konnym silnikiem sprzed 20-tu lat. Tylko pokaz mi inne 250-coi konne auta z konca 80-tych w manualu. Wiele ich nie bylo. Moze jezdziles z uszkodzonym? Pierwsze Porsche jakie ogladalem przed zakupem mialo sprzeglo tak jak boogie napisales - jak od Kraza. Te ktorymi jezdzielm w Holandii sa inne, pewnie dlatego ze serwisowane i w jednym kawalku.
Wnetrze - nie chce mi sie fotek wklejac, ale jakos nie widze podobienstwa wnetrz Garbusa z lat 60-tych do tych z 964. Owszem, Porsche jest surowe w srodku, ale takie ma byc.
Jakosc wnetrza - sam sobie zaprzeczasz i z Twojej wypowiedzi wynika, ze jezdziles (p ile) powypadkowymi, zdemolowanymi padalcami. Na podstawie takich egzemplarzy wyrabiasz sobie opinie o calej linii modelowej i dzielisz sie z innymi? To troche tak jak by za pierwszym razem ktos Ci slabo obciagnal, a Ty bys po dzis dzien narzekal ze to do niczego
O zawieszeniu juz tez wyzej bylo - jak auto wybite to czy Porsche czy Mercedes, jezdzic bedzie slabo.
Zycze powodzenia w poszukiwaniach autka do zabawy!
A moda uprzejmie prosze o nie wyrzucania watku w kosmos, bo ciekawy. Tylko moze by to gdzies przeniesc, bo mam wyrzuty sumienia wobec sprzedajacego to piekne 964, ktore moglo byc moje
|
|
Góra |
|
pdmobil
|
Napisane: 8.10.2012, 17:18 |
|
Członek Honorowy |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 3928 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
|
boogie napisał(a): pdmobil napisał(a): Uśmiać się z rana - bezcenne !!!
Pytasz,
Ale co jest bezcenne ?
No bezcenne jest zdrowie !
Zdrowy śmiech, rozrywka, ciekawa lektura !
Czy uważasz, że to co piszesz jest ważne, poważne i...potrzebne ?
Zatem - ze śmiechem, podobnie jak to zauważył Kacper i zapewne wielu innych zacząłem tydzień.
Niestety Twoich uwag za bezcenne nie uważam.
Nawiasem, zmierzyłem się kiedyś nie z Krazem (nie wiem skąd masz wiedzę i na temat tego auta?) ale z Kamazem i przyznam, że rzeczywiście sprzęgło tam pracuje ...LŻEJ..niż w niejednym Porsche starszej generacji.....tego co ma sprzęgło na lince..no wiesz....
Ale tym się różni Porsche od Kamaza, że Kamaz jest skopiowaną konstrukcja amerykańską, a technologię jego produkcji opracowywali głównie...Niemcy ...coś tak jak Ładę Samarę wymyślili w Porsche...czyli żle....
_________________
były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84, targa'88, Boxster - 98 ------------------ 996 - 01
|
|
Góra |
|
pit
|
Napisane: 8.10.2012, 17:34 |
|
Dołączył: 25.11.2009 Posty: 678
|
|
Góra |
|
rychu
|
Napisane: 9.10.2012, 8:55 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 3367 Lokalizacja: sercem i ciałem - poznań
Nr klubowicza: 075
|
pit napisał(a):
lepiej ogłoś się na mobile de...
ale tak aprpo..dyskusji miłośników ,,tego co nowe" i ,,tego co klasyczne"
mam dwie gwiazdeczki 129 i 230 i lubie nimi jeżdzić ! mam także 964c2 ze sprawnym sprzęgłem - zapewniam ze chodzi lekko - i też uwielbiam nim jeżdzić
gwiazdeczki jak to gwiazdeczki ...limuzyny w wygodnym dresie ,,adidasa"udają sportowców bardzo przyjemne ,230 ma wiele systemów abs esp bodyactiw , przycisk sport itp
964 c2 (..sprawny..) to zupełnie inna bajka ,to sportowiec wyczynowy powiem ,,bosonogi leonidas",zwinny agresywny to mały wulkan ubrany w marynarke aby sprawić wrażenie ,,cywila"
absolutnie przewidywalny - precyzyjny i niewybaczajacy błędów i lekkomyślnego traktowania...
ma tylko jeden wspaniały system ABC...i za to go uwielbiam
tu nie ma co porównywać - to dwa inne światy
_________________
Classic Porsche 911/964 Carrera 2
|
|
Góra |
|
pdmobil
|
Napisane: 9.10.2012, 9:09 |
|
Członek Honorowy |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 3928 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
|
Tak, tak, Rychu - ubierz się w tę marynarkę , załóż adidasy i kopnij się z nami w Bieszczady !!! To jest klimat !!! I Pit - też ! Może będę miał okazję przejechać się (znowu) tym fajnym autkiem, w dodatku tiptronikiem...który coraz bardziej mi chodzi po głowie...za sprawą jednak kapryśnej nogi....
Ja wciąż nie mam odwagi rozstać się ze starym, siermiężnym autem, z niewątpliwie "ciężko" pracującym sprzęgłem, choć tiptronic jest mi zalecany....
Tak, sprzedaż za granicę jest chyba najszybsza metodą na sprzedaż takiego auta. Tam jakoś potrafią takie samochody doceniać.
_________________
były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84, targa'88, Boxster - 98 ------------------ 996 - 01
|
|
Góra |
|
BT
|
Napisane: 9.10.2012, 9:52 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 11.01.2011 Posty: 3043 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
|
Ruchu - poezja to, co piszesz! Pit, odbierasz sms?
_________________
Bartek
997.1 GT3 964 C2 958 3.0d 996 turbo X50 [był] 964 C4 [był]
|
|
Góra |
|
rychu
|
Napisane: 9.10.2012, 9:57 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 3367 Lokalizacja: sercem i ciałem - poznań
Nr klubowicza: 075
|
Z poznania w bieszczady to jak wyjazd do holandi... wyjazdy będą na nowy sezon - taki mam plan
Piotrze pytałem o Twój ,,przypadek" z nogą mego znajomego lekarza - diagnoza była taka że u Ciebie to sie zaczeło własciwie zaraz po sprzedaży ,,cywila"
- zalecałby powrót do tej opcji , wyczynowej i cywilnej- a wyzdrowienie murowane
_________________
Classic Porsche 911/964 Carrera 2
|
|
Góra |
|
pdmobil
|
Napisane: 9.10.2012, 11:18 |
|
Członek Honorowy |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 3928 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 029
|
Oj, Rychu, u mnie to.....ja całe życie na TO pracowałem, to i mam....
A ..no i co ważne...do Holandii nudno się jedzie....taki cross przez Polskę na pewno ciekawszy
No, ale znowu odbiegamy od tematu.....tiptronic to świetna sprawa, a 964 to jednak porządne auto, bez względu na to co ktoś tam sobie gada....
_________________
były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84, targa'88, Boxster - 98 ------------------ 996 - 01
|
|
Góra |
|
911Bart
|
Napisane: 9.10.2012, 11:25 |
|
Dołączył: 10.04.2008 Posty: 1899
|
pdmobil napisał(a): No, ale znowu odbiegamy od tematu.....tiptronic to świetna sprawa, a 964 to jednak porządne auto, bez względu na to co ktoś tam sobie gada....
taaa...zgadzam się w pełnej rozciągłości...
|
|
Góra |
|
boogie
|
Napisane: 9.10.2012, 18:04 |
|
Dołączył: 9.11.2011 Posty: 208
|
wit007 napisał(a): Gdzie widzisz podobieństwa deski z 964 z tą z Garbusa? Bo ja mam chyba słaby wzrok.
Co do ogarniania jest w mocowaniach tapicerki? Jest i tyle. Środek w gorszym stanie niż w BMW za 5 tys. zł? Niby w 964? Jaja sobie robisz? Widziałeś więcej niż jedno 964? Nie chodziło o podobieństwa wprost, a po prostu o brak deski, jak w autach z lat 60-tyc... Kawałki plastiku przytwierdzone do blachy, całość średnio wygląda i średnio trzyma się kupy. Nie robie sobie jaj kolego, ale takie są fakty, do tego dochodzi fakt, że 911 jest ibaczej traktowana i często bezczelnie rząda sie grubych sum za auta wyglądające jak śmietnik. hshanek napisał(a): Co do wyglądu środka to proponuję spojrzeć w stronę ferrari z tamtych lat. A co do jakości wykonania to proponuję sprawdzić ile % mercedesów czy bmw z tamtych lat jezdzi a ile już przeżarła rdza. Przyznam że te argumenty do mnie przemawiają. Czyli trzeba po prostu uznać że prosiak ma celowo "brak deski" żeby nawiązywać do tych vintagowych klimatów z początków produkcji. Jest ona, a jakoby jej nie było... Bukol napisał(a): Sprzeglo w 964 - dementuje, nie jest twardsze niz w innych manualach z 250 konnym silnikiem sprzed 20-tu lat. Tylko pokaz mi inne 250-coi konne auta z konca 80-tych w manualu. Wiele ich nie bylo. Moze jezdziles z uszkodzonym? Pierwsze Porsche jakie ogladalem przed zakupem mialo sprzeglo tak jak boogie napisales - jak od Kraza. Te ktorymi jezdzielm w Holandii sa inne, pewnie dlatego ze serwisowane i w jednym kawalku.
Jakosc wnetrza - sam sobie zaprzeczasz i z Twojej wypowiedzi wynika, ze jezdziles (p ile) powypadkowymi, zdemolowanymi padalcami. Na podstawie takich egzemplarzy wyrabiasz sobie opinie o calej linii modelowej i dzielisz sie z innymi?
No być może te auta którymi jeździłem pozostawiały wiele do życzenia w kwestii ogarnięcia chociażby sprzęgła....
Padalce padalcami Bukol, jednak 964 po prostu nie ma tego kokpitu raz, a dwa że jest on zrobiony z nieciekawych, kiepsko wygladających materiałów, które pod wpływem eksploatacji średnio zaczynają wyglądać, a deska jest po prostu rozklekotana...
Zwracam uwage na duży postęp już nawet w 993, gdzie deska jest już potraktowana lepiej produkcyjnie, i nie ma tych materiałów jak z aut z lat 60tych....
Tyle od mnie, nie ma sensu dalej sie wykłócać, jako niepoasiadacz, może na razie, tak widze i odbieram 964. Oczywiście co innego jest kwestia designu bryły.....
|
|
Góra |
|
BT
|
Napisane: 9.10.2012, 18:24 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 11.01.2011 Posty: 3043 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
|
Pit, musze zobaczyc Twoje autko zanim (pewnie) pojedzie za granice. Mam jednak nadzieje, ze znajdzie sie milosnik z portfelem w naszym Kraju.
_________________
Bartek
997.1 GT3 964 C2 958 3.0d 996 turbo X50 [był] 964 C4 [był]
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 9.10.2012, 20:22 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
boogie, Twoje kolejne wypowiedzi potwierdzają moje przypuszczenia - nie widziałeś chyba na oczy żadnego 964. A już tekst o wyższości jakoby deski 993 nad 964 rozbawiły mnie do łez. Otóż te dwie deski są właściwie identyczne! Czepiłeś się tych lat 60. jak rzep. Poza konstrukcją napędu (do dziś taką samą), 964 nie ma nic wspólnego z autami z lat 60. Dotrze to do Ciebie czy nie?
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
kacper
|
Napisane: 9.10.2012, 20:30 |
|
Dołączył: 19.03.2007 Posty: 1122
|
może pomylił 964 z 356
bo tu podobieństwo jest w sensie że z blachy
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|