Autor |
Wiadomość |
wampir
|
Napisane: 6.05.2008, 14:49 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 3164
|
Ja to robilem wtedy pierwszy raz.
Rozlozylem, wymienilem zebatke, zlozylem, polamalem znowu zebatke, znowu rozlozylem, poprzeklinalem, zlozylem, zostawilem
Jesli zebatki sie lamia to jest jakis problem. Albo jest niepoprawnie zlozona, albo czujniki, albo cholera wie co jeszcze. Do serwisu z tym nie bede jechal, wiec moze przy jakiejs okazji sie uda z kims to naprawic kto sie zna na tardze w 44. Na razie mam dach zablokowany i go nie ruszam, chociaz brakuje mi docisku z jednej strony ze wzgledu na polamana zebatke. Ale idzie to przezyc
|
|
Góra |
|
wampir
|
Napisane: 6.05.2008, 15:20 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 3164
|
|
Góra |
|
Arturo
|
Napisane: 6.05.2008, 16:15 |
|
Dołączył: 11.02.2008 Posty: 48
|
dzięki bardzo. myślę że z tą pomocą jakoś dam sobie radę. idę zatem trochę powalczyć - dam znać co z tego wyjdzie
|
|
Góra |
|
lorek944
|
Napisane: 6.05.2008, 16:39 |
|
Dołączył: 12.05.2007 Posty: 319 Lokalizacja: Darłowo Ostrzeżenia: 1
Nr klubowicza: 806
|
U mnie targa też nawala, nieraz podczas jazdy dach potrafi się sam otworzyć, dlatego wyjąłem przkaźniki i jest spokój, kiedy to naprawie?? nie wiem ale mam gorszy problem DACH CIEKNIE Kanały odwadniające są drożne, uszczelka w dobrym stanie dach równo leży a jednak przecieka z w lewym tylnym narożniku
Zawse jak pada to mam tylne siedzenie mokre. Chyba pozostaje zamówić nową uszczelkę, tylko czemu ona taka droga?? cenowo droższe od uszczelki pod głowicę a jakie prznosi obciązenia?? żadne więc o co chodzi z tą ceną
_________________
Jest: 996 C2 '03, Cayenne S III Było: 944 '84
|
|
Góra |
|
gazelot
|
Napisane: 6.05.2008, 17:43 |
|
Dołączył: 12.03.2007 Posty: 178
|
A próbowałeś specyfików typu silikon w sprayu albo wazelina?
|
|
Góra |
|
lorek944
|
Napisane: 7.05.2008, 8:20 |
|
Dołączył: 12.05.2007 Posty: 319 Lokalizacja: Darłowo Ostrzeżenia: 1
Nr klubowicza: 806
|
gazelot napisał(a): A próbowałeś specyfików typu silikon w sprayu albo wazelina?
Próbowałęm sylikonu w sprayu, pomagało na około miesiąc
_________________
Jest: 996 C2 '03, Cayenne S III Było: 944 '84
|
|
Góra |
|
Arturo
|
Napisane: 7.05.2008, 11:30 |
|
Dołączył: 11.02.2008 Posty: 48
|
dach założony
wszystko pasuje, działa. jest tylko jedna dziwna rzecz. przy założonym dachu włącznik działa tylko przy włączonym zapłonie - nie wiem czy tak powinno być (nie działa w pozycji ACC)
okazało się że po zdjęciu dachu rygle wystają z dachu. schowanie rygli powoduje, że zamykają się do pewnego poziomu (wystaję jeszcze ok 2-3 cm). i teraz ciekawostka - przy zdjętym dachu i kluczyku w pozycji ACC jeśli naciśnie się otwieranie dachu rygle chowają się do samego końca. z tej pozycji nie chcą wyjechać w żaden sposób. dopiero ręczne wysunięcie rygli (przy pomocy klucza) do poziomu 2-3 cm powoduje, że mechanizm eletryczny zaczyna działać. na ale na szczęście wszystko jest całe i działa. dzięki wszystkim za pomoc.
|
|
Góra |
|
wampir
|
Napisane: 7.05.2008, 11:35 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 3164
|
Reczne wysuniecie? Zebatki sa tak skonstruowane ze nie mozesz recznie ich wysunac, jedynie poprzez krecenie silniczkiem.
Albo masz zebatki rzeczywiscie polamane (nie koniecznie cale, moga byc na kawalku), albo cos tam jest zle zlozone lub zle ustawione.
|
|
Góra |
|
Arturo
|
Napisane: 7.05.2008, 11:49 |
|
Dołączył: 11.02.2008 Posty: 48
|
wampir napisał(a): Reczne wysuniecie? Zebatki sa tak skonstruowane ze nie mozesz recznie ich wysunac, jedynie poprzez krecenie silniczkiem. Albo masz zebatki rzeczywiscie polamane (nie koniecznie cale, moga byc na kawalku), albo cos tam jest zle zlozone lub zle ustawione.
wszytsko jest całe - zębatki i dobrze poskładane. poszukaj w instrukcji, nawet w tych linkach które mi wczoraj wysłałeś. w bagażniku znajduje się śruba do awaryjnego otwierania i zamykania dachu. przy pomocy klucza do świec (lub innego nasadowego rozmiar 21) można wysunąć/wsunąć rygle ręcznie - tak na wypadek jakby się np. silnik spalił
|
|
Góra |
|
wampir
|
Napisane: 7.05.2008, 11:51 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 3164
|
Dziwi mnie to ze musisz je recznie wysunac o te 2-3 cm zeby moc cos zrobic. Bo normalnie to bez zadnego wysuwania powinno byc ok.
I sie nie zrozumielismy. Myslalem ze probujesz recznie wysunac rygle ciagnac za nie, a nie poprzez awaryjny mechanizm
|
|
Góra |
|
Arturo
|
Napisane: 7.05.2008, 11:58 |
|
Dołączył: 11.02.2008 Posty: 48
|
ręcznie nie chcą drgnąć nawet o milimetr.
o tym, że jest mechanizm awaryjny dowiedziałem się wczoraj czytając instrukcję - niestety dopiero
problem pojawia się wówczas kiedy przy zdjętym dachu, jeżeli kluczyk jest w pozycji ACC nacisnę otwieranie dachu (też dziwne, ponieważ powinny się wtedy wysuwać rygle) - rygle chowają się do końca. nie wiem - może jakiś czujnik padł.
|
|
Góra |
|
wampir
|
Napisane: 7.05.2008, 13:10 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 3164
|
Jak masz zdjety dach i wcisniesz guzik to z tego co pamietam wogole nie powinny sie ruszyc rygle, bo czujnik nad szyba powinien to blokowac.
Ale dawno nie zdejmowalem targi
|
|
Góra |
|
gazelot
|
Napisane: 7.05.2008, 22:14 |
|
Dołączył: 12.03.2007 Posty: 178
|
Jak dachu nie ma to rygle wogóle nie powinny się ruszać. Pozycja ACC służy tylko do odblokowania dachu i opuszczenia rygli.
|
|
Góra |
|
Zibi
|
Napisane: 8.05.2008, 2:40 |
|
Dołączył: 18.10.2007 Posty: 1048
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|