Ładowarka do zapalniczki się sprawdza. Mam taką i nie ma żadnego problemu z zimowaniem.
W twoim przypadku będzie chyba problem z olejem bo zwykle chyba się przyjmuje, że powinno się go wymieniać raz na rok?
No i rzeczywiście chyba miałoby sens podwyższyć ciśnienie w oponach ale i tak ci się trochę 'wyglądzą' na dole, z tym, że po przejechaniu paru kilometrów wrócą do normalnego stanu.

_________________

Jurek

o kurde

Osobiście bym sprzedał jak najszybciej. Auto się niszczy podczas takich długoterminowych postojów, po drugie utrata wartości będzie znaczna (w końcu 996 to najbrzydsze 911 w historii, poza tym masz wersję USA)...

Zwiezle i bez owijania "w bawelne" Pomijajac wzgedy powyzsze mysle ze to najlepsze roziazanie...pozatym za dwa lata wrocisz z kontrakyu z walizka rubli i bedziesz mial zajety garaz...gdzie wstawisz 998 nowke sztuke zupelnie nie smigane

_________________

było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94

mimo ze sam jezdze 996 to mosze przyznac ci racje.ten model traci na wartosci.

Każde auto traci na wartości I to jest jego główny koszt

Jednak w polsce 996 jest już i tak tanie , jesli ktoś planuje kupić inne ,równie dobre sportowe/prestiżowe auto w podobnych pieniądzach to będzie miał kłopot.
Bądż co bądż jest to Porsche 911 ,mało tego jest to Porsche które jeżdzi lepiej niż "kultowe" 993.
Punktami wsparcia dla 996 ,będą ceny modeli 964 i 993.
Wkrótce cena 996 będzie zależeć głównie od przebiegu.
Osobiście trudno mi sobie wyobrazić że np. wczesne 993 z 1994 roku z przebiegiem 300 000 km będzie warte więcej niż 996 2004 przebiegiem 60 tys.Chodzi o to też ,że w stare auto trzeba odrazu sporo kasy włożyć ,stare auto wymaga naprawdę pasjonata a takich wbrew pozorom jest mało.

_________________

968 - out
912
996 - out

Nie każde auto traci na wartości, takie 993 Turbo wręcz zyskuje. Do kosztów utrzymania dochodzą ubezpieczenie na okres dwóch lat i serwis po okresie długotrwałego postoju. Z punktem wsparcia w cenach 993 i 964 bym się nie zgodził, bo to już klasyka. Pogrążyć mogą natomiast ceny 997, którego wyprodukowano bardzo dużo a samochód ma już następcę. Większość pewnie będzie wolała dołożyć do "prawdziwego" Porsche z okrągłymi lampami i lepszej mechaniki. Zgodzę się, że cena będzie zależeć od przebiegu, jednak będzie relatywnie niska. Za parę lat w takie 996 będzie trzeba też sporo włożyć tylko pytanie czy warto? W przypadku modelu Turbo i wszystkich modeli GT pewnie tak. W przypadku 996 raczej nie, bo inne marki oferują auta o podobnych osiągach za znacznie mniejsze pieniądze jeżeli chodzi o serwis. Magia jajecznicy może nie zadziałać...

Jurek nie zgadzam sie z toba extra patrzylem 993 95r.140.000 km-36900€ a,996 98r.100050 km-25900€.oczywiscie ceny te sa z porsche centrum

Ale z czym się niezgadzasz??
Ja napisałem o konkretnym przypadku kolegi ,który ma 996 z 2004 roku z małym przebiegiem i w polsce takie auto ma szansę sprzedać góra za ok 120 000 zł czyli za 29 tys euro Wiem bo sam to przechodziłem.
Udowodnij że 993 z 1994 roku z przebiegiem kilkaset tys kim jest więcej warte niż to 996!
Odróżnij też model 3,4 w dodatku z 98 roku od wersji po liftingu.Roczniki 97 i 98 część 99 to porażka produkcyjna.
Weż też pod uwagę ,że wiele części do 993 jest droższych od 996 ,ogólnie też eksploatacja jest droższa.
W przypadku stłuczki 993 masz do wyboru jedynie oryginalne części a w przypadku 996 wszystkie elementy blacharskie na giełdach kupisz ( przynajmniej u nas ) w kosztach volkswagena golfa......a to też rzutuje na ceny.
Reasumując moim zdaniem ( co potwierdzają te dane z niemiec) , świetnie utrzymane 993 po 95 roku jest więcej warte niż wczesne 996 (3,4) - jeśi oba są w nienagannym stanie technicznym.Jednak nawet w takiej sytuacji może się okazać że na 993 będzie nieco trudniej znależć kupca.Jak ktoś jeżdził oboma modelami to wie,że nawet 996 3,4 lepiej przyśpiesza, jest cichsze ,lepiej skręca,ma lepszą wentylację klimę itd....
nieznaczy ,że jest " fajniejsze" .......ale ile jesteś w stanie zapłacić za old scholowy wygląd?Ostatnio widziałem M3 e 30 na allegro za 80 000 zł- czy ktoś da tyle?

_________________

968 - out
912
996 - out

'
Jakub, to nie przystoi pisac - najbrzydsze. Moze faktycznie nie jest tak piekne jak 993, ale tak naprawde roznica to tylko przednie reflektory. Wsiadz do srodka i powiedz to samo. Spójrz na deske, na tunel ktorego w 993 brak i widac pedaly z miejsca pasazera. Mnie osobiscie to bardzo nie pasuje.
Do tego ktos jeszcze napisale ze mechanika jest do bani. To chyba przesada. Ososbiscie dokladnie uwazam tak, ze rzeczywiscie przez eksperywmnt z lampami ( a sprawdzice skad sie wzial ) troche stracil na urodzie, ale poza tym to rasowe auto, pieknie jexdzace i predzej czy pozniej bedzie dokladnie trzymalo tak cene jak pozostale modele.......To tego mam ten sportowy wydech....ech..!!!!! (PSE)

911 to 911

Dokladnie, thx Zagloba

Dzisiaj przechodziłem obok 996 po lifcie. Strasznie smutne auto, wręcz nudne. Opływowa sylwetka, bez charakterystycznej dla linii 911 muskulatury. Nie wiem czemu ale 996 i Boxster kojarzą mi się z Toyotą MR2. Rzadko mi się zdarza, żeby spotkanie dobrego, sportowego samochodu nie wzbudziło u mnie zainteresowania i uśmiechu. Po paru godzinach widziałem 997, normalnie inny świat. Gdybym nic nie wiedział o motoryzacji a ktoś powiedziałby mi, że te auto parę lat wyglądało tak to wyśmiałbym osobnika i wysłał do okulisty. Co do trzymania cen to się zgodzę, kwestią sporną może być poziom cen, chyba że 50k zł w pełni Cię satysfakcjonuje...

Faktycznie brzydal...i to jaki........

W porównaniu do 997 na pewno nie wygląda oszołamiająco. Linia 911 jest w motoryzacji pewnym kanonem, nie wiadomo do końca czy jest piękna czy brzydka. 996 niestety za mało czerpie z tego kanonu.
Niestety chyba kochasz ten samochód, a jak wiadomo nie od dziś miłość jest ślepa...
Życzę miłego opłacania samochodu podczas dwuletniego postoju.

Masz rację, miłość jest ślepa....
Potwierdzam przód z jajkowatymi światłami trochę schrzanili, ale to auto pięknie jeździ, pięknie brzmi...ma porządny środek, alcantarę na podsufitce.... a do tego tył napewno nie brzydszy niż ten....

Jakub, a tak z czystej ciekawości, jeździłeś którymś z modeli Porsche, jako pasażer, czy kierowca...??

Masz dużo do powiedzenia, nie owijasz w bawełnę - super, ale pamiętaj o tym że to forum pasjonatów marki Porsche!

Wszyscy kochamy swoje auta, markę i takie ostre wypowiedzi niektórych mogą lekko mówiąc irytować!

_________________

były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S,
będzie: 981 GTS?

Nikt nie przeczy temu, że auto pięknie jeździ, ma porządny środek.
Raczej luźno zastanawiamy się jak odbierze go rynek za dwa lata.
Auto na pewno jest specyficzne jak na warunki Porsche, pełni rolę takiego przerywnika między klasyką a modelami "nowożytnymi". Powiem szczerze, że ciekawi mnie to jak za parę lat ludzie będą go odbierać. Podobna sytuację ma moim zdaniem BMW 7-er e65. Auto znacznie nowocześniejsze od poprzednika, a ludzie jednak kręcili nosem. Irytować się nie trzeba w końcu to nie ja ustalam ceny na rynku aut używanych, piszę tylko co zaobserwowałem. Zresztą nie tylko ja...

996 na swoje lata produkcji było i jest do tej pory świetnym autem... jak go odbierze rynek?, normalnie.... myślę że ceny mogą jeszcze lekko spadać, ale już nie tak drastycznie, a spadają tylko dlatego, że było ich wyprodukowanych dużo więcej niż starszych modeli 911... przypuszczam że z 997 i wszystkimi następnymi będzie dokładnie tak samo, ale do pewnego poziomu, nie niżej, bo magia 911 pozostanie dalej!

P.S. Poza tym nie odpowiedziałeś na zadane pytanie!

_________________

były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S,
będzie: 981 GTS?

Czy ktos zauwazyl ze troszke odbiegliscie od tematu?