Jakub - bez obrazy, ale gadasz głupoty... 996 jest piękne i jak najbardziej posiada magię Porsche... A Twoje teorie o 'postrzegalności' 996 za parę lat uważam za całkowicie bez sensu. A komentarz 'miłego spłacania za dwa lata' uważam za czystą złośliwość (a może zazdrość?).
Dorzucam się do pytania Marcina, czy siedziałeś kiedyś w 996, czy nim jeździłeś (w roli kierowcy lub pasażera)?

Fulnek - albo zabierz Porsche ze sobą, albo zostaw w garażu. w drugiej możliwości niech ktoś raz na miesiąc przepali, a sam zastosuj się do rad kolegów z Klubu. Widać, że darzysz Porsche ogromną miłością, za co Wielki Szacun!! A jak za dwa lata postanowisz, że chcesz inny model, dopiero wtedy sprzedasz (i wg mnie nie ma co teraz prognozować cen tych modeli).

ps> pozdrów ode mnie Matuszku Rossiju mam tam dużo rodziny, do której co parę lat jeżdżę

Fulnek, nie czytaj tych wszystkich komentarzy o piękności i brzydocie.
Podrzuć po prostu kluczyki, a postaram się Twojego porszaczka od czasu do czasu przewietrzyć na drodze. bywam w Moskwie raz/dwa razy w roku, więc przy okazji będę Ci mógł podrzucić zapach Twojego auta w słoiczku , abyś kompletnie nie zapomniał !

moze dorzuce swoje 3 grosze
fakt 996 jest... inne ... po face liftingu ok...
ale ma 2 wersje, ktore w 100 % pokazuja iz to w 120 % Porsche... Gt3 MK I - klasyk z super spojlerem z tylu , Gt3 MKII .... jak pierwszy raz zobaczylem wyjety klocki hamulcowe do MKI a obok jakis wieeelki klocek mysle sobie... moze pan mechanik ciezarowki tez robi... okazal sie to byc klocek od MKII... wady.. wnetrze.. z fotelami gt3.. bardzo super... brzydko starzeje sie srodek z pakietem karbon ...
stalowe synchronizatory... ten dzwiek wyjacego silnika w okolicah 7000... mrau...
no i jest jeszcze GT2... dzieki uprzejmosci jednego z klubowiczow dosyc bezkarnie mam mozliwosc odbycia jazdy (nie mylic z stosunkiem) tym autem... potwor... niesamowity moment obrotowy... totalny brak trakcji i zamiatanie bokiem... dla niektorych (raczej nie ja-raczej wlasciciel) idealny samochod do latania bokiem. Ale tez nadzwyczaj uzytkowy... jachalem do Krosna i z powrotem. Na standardowym zawiasie, standardowym programie potulny jak baranek. Max podniesiony radzi sobie doskonale z koleinami. Przez chwile byl ambitny program + pss = powrot do oryginalnych nastawow spowodowal iz autem na prawde jezdzi sie b. przyjemnie.. chyba zrozumialem PD MOBILA i jego sentyment do tego co Ferdynand sam zrobil w kuchni.

co do Moskwy... jeden z klubowiczow , ktory wlasnie stal sie posiadaczem pieknego klasyka (Pawel zdjecia !!!) jezdzil autem w te oryginalne czesci swiata
majac mozliwosc chyba bym zaryzykowal i pojechal - fajna trasa
a w Moskiwe... chyba ni ebedzie rzucal sie w oczy
jechac.. wrocic..... znowu wrocic... i tak do znudzenia
996 is OK

_________________

Marcin
----------------

http://aidi.pl

Dokładnie - technicznie 996 to prawdziwa 911-tka i nie ma co tu dużo gadać.
A że swego czasu Porsche poszło za ogólną modą tamtych czasów na udziwnione reflektory i przód wyszedł lekko niezgrabny i kontrowersyjny to już inna para kaloszy.

Jak dla mnie - supersport w przedziale cenowym ~100-150k. taki np. 996 4S - to mniód malyna.

PS. Jak widać z postów powyżej, najwięcej do powiedzenia na temat estetyki i techniki Porsche mają Ci ktorzy Porsche nigdy nie mieli, a może nawet nigdy nie siedzieli w środku...
Dziwne.

W sumie dla mnie to nic dziwnego, bo wlasnie takie osoby kieruja sie wzgledami czysto estetycznymi. Latwo powiedziec czy to porsche czy nie po wygladzie - popatrz co ludzie mowia o 944 i innych z rodziny - przeciez porsche to tylko 911, a ze 996 odbiega troche od linii 911, to juz jest be.
Fakt, mi 996 sie tez nie podoba przez te swiatla, tak jak mi sie nie podoba tyl panamery. Ale porsche to nie tylko wyglad. To cala legenda. To osiagi, sposob prowadzenia, dzwiek silnika itd. Ale to juz moga zrozumiec ci ktorzy znaja temat, ci pasjonaci (nawet jesli nie jezdzili, nie mieli, nie siedzieli) potrafia zrozumiec ze porsche to nie tylko klasyczny wyglad 911. A ci ktorzy by chcieli miec tylko dlatego ze to porsche, ze to 911, ze to "szpan", to uwazaja ze 911 moze byc tylko taka a nie inna.
Nie kazdemu z nas sie podoba kazdy model, wiec mozna zrozumiec ze innym tez nie. Ale fakt, nie rozumiem jak mozna uznac ze to nie jest prawdziwe porsche... Bedziemy mogli to powiedziec gdy porsche zacznie produkowac auta powszechne i pod tlumy, skupiajac sie na komforcie i jak najwiekszej liczbie odbiorcow - zapominajac o swojej sportowej historii. Tak, wtedy bedziemy mogli wszyscy powiedziec ze to juz nie jest prawdziwe porsche. Bo obecnie nawet cayenne pokazuje ze nawet suv od porsche potrafi dac ta niezapomniana frajde z jazdy

Nie ma co dyskutować czy dany model jest prawdziwym porsche czy nie.
Przecież jak te auta były nowe i kosztowały po 0,5 mln to nikt nie mówił że to nie porsche tylko wszyscy się ślinili na ich widok.

Jednym podobają się inne modele, drugim inne. Jedni wola klasyki a inni nówki ale to nie znaczy że któreś są ogólnie brzydkie albo piękne bo to kwestia gustu.

Jak ktoś kocha swojego prosiaka to nie wypada mu mówić że on jest brzydki bo wystarczy pomysleć jakby się człowiek poczuł gdyby ktoś mu powiedział że jego kochane prosie jest paskudne.

Dzięki koledzy za dobre rady....
Jakoś te dwa lata przeżyję. W końcu co kilka tygodni wpadnę i pojeźdzę, a rzeczywście co tydzień dwa brat wyprodzi prosiaczka poza garaż aby pobiegał
Jeśli chodzi o sam samochód i wygląd to jest tak. Zanim go kupiłem też mówiłem ze jest gorszy z wyglądu od innych. Jak zacząłem jeździć, czuć ten samochód coraz bardziej, zacząłem fotografować, prawie jak akt....
Wtedy całkowicie zmienia sie zdanie, i jajkowe światła nie są w stanie popsuć Ci humoru, poprostu Porsche to nie reflektory, to cały samochód, to jego pomruk i tak dalej...to niesamowire odejście z miejsca....
Kto ma ten wie....reszta zrozumie jak dosiądzie.....
W Moskwie jednak podejdę czasem do salonu no i będę tutaj z Wami, czytał, pisał i myślał kiedy go znów dosiądę
Miłego weekendu,
Adam

spróbujcie powiedzieć mojej kobiecie że Skoda Fabia jest do niczego!

_________________

Jurek

Tez macie porownania. Powiedzcie komus ze jego kobieta jest okropna Toz to prawie to samo

Ja to już zaczynam żałowac ,że sprzedałem swoje........
Jak to ktos napisał 911 to 911 ! każda w dobrym statnie 911 tka wzbudza emocje i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu.Na ładnych felgach( a z reguły takie były nawet te fabryczne) każdy rocznik 911 stanowi klasę samą dla siebie!
Najbradziej powszechna krytyka ale przez ludzi z "zewnątrz" dotyczy modelu 996.W sumie stało się tak bo ludzie jak to ludzie szukają dziury w całym i często powtarzają przekręcone widomości.
Przecież w 1997 roku firma badała rynek i odbiór nowego auta!
Z tego co wiem to jedyne zastrzeżenia dotyczyły tego co było nieuchronne a więc gruntownej zmiany w mechanice a nie wyglądu
Nabywcom niepodobało się brzmienie silnika chłodzonego wodą, narzekali na brak takiego czucia auta( bo było miększe) narzekali na mniejsze emocje -bo było wygodniej ,ciszej mniej adrenaliny.
Jak teraz czytam pierwsze recenzje to nikt niewspomina o brzydocie przednich reflektorów.
Dopiero po latach gdy zorientowano się ,że Boxter ma identyczne i zwrócono na nie uwagę.

Pozatym jak można totalnie deprecjonować( w szczególe 996FL) auto i podkreślać jego brzydotę np, w porównaniu do 997 gdy;
1.Tył różni się jedynie innym kontem ustawienia żeberek lotki( niedostrzegalne) ,jest niznacznie niecałe 3 cm węższy( raczej niedostrzegalne) i inny kont tylnych lamp ok 1 cm( niedostrzegalne) , końcówki rur wydechowych - są rózne w różnych modelech.
2.Bok - ,gdyby zakryć felgi - daję skrzynkę piwa jeśłi ktoś rozróżni te auta z 20 metrów.
3.Przód - lampy( właściwie nie same lampy lecz dołączony do lampy zintegrowany halogen) i inne zejście maski do zderzaka płaskie /łukowe..

Reasumując odróżnić te 2 modele przeciętny człowiek może jedynie z przodu i jedynie w dzień bo w nocy już nie! Wnętrza lamp są identyczne- tzn jak się świecą ksenony to wyglądają tak samo.

_________________

968 - out
912
996 - out

ale większośc kobiet jest okropna i co więcej duża część facetów to wie ale z lenistwa lub przyzwyczajenia ich nie zmieniają.

porszaki się kocha zawsze a kobiety tylko na początku



mogę spróbować, nawet Agnieszka rozrózni bo kiedys jej robiłem z tego egzamin

Widzę że są chętni do przygarnięcia, ja go też chętnie przygarnę i może nawet uda mi się nie ukręcić panewki na tyle wału jak to zrobiłem ze swoim ;)

a moze warto by było jednak to auto sprzedac teraz (chociaz łatwo nie bedzie teraz) bo jednak staracisz na tym jak auto bedzie w garazu 2 lata i po powrocie z Rosji jak wrocisz zaroboiony to kupic np. nówke 911 z salonu ? Przez przez dwa lata może rzadzacy sie zlituja nad nami i troche zmniejsza horendalnie wysoką akcyze i bedzie taniej niz teraz.

Jedyna nadzieja w sile złotówki i na tym ,że Porsche będzie dawać upusty bo ponoć krucho stoją!
Upusty mają dać z czego bo na 911 tce mają najwyższy zarobek nawet słyszałem o 20 % .

_________________

968 - out
912
996 - out

kazdy ma wlasne zdanie.
Ja bym na twoim miejscu sprzedal. Wiem ze to to twoje pierwsze 911 ale pomysl ze za dwa lata znow bedzie ten magiczny czas poszukiwan i kupowania! a budzet bedziesz mial jeszcze wiekszy i stac cie bedzie na inne modele . Jezeli bedziesz chail wrocic do 996 to i tak bedziesz mogl go sobie kupic.
co innego ze staruszkami 911 gdzie dopieszczasz je przez lata do perfekcji, dbasz, pucujesz i nie wyobrazasz sobie sprzedawac auta ktore jest czlonkiem rodziny a za ktore nawet nie wezmiesz polowy tego co w nie wlozyles.
Na twoim miejscu ja bym sprzedal.

Tym bardziej ze w 2011 ma byc nowa odsłona 911 po FL

Chyba nie po FL a nowe?

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

no i to jest właśnie kwestia Fulneka. może i ma nowe Porsche, ale i tak jest dla niego członkiem rodziny..

A dla kogo z nas nie jest?

A teraz wyobrazcie sobie taka sytuacje... teoretycznie mozliwą w najblizszym czasie.

Euro spada do ok 3,5 zł (jest to b. mozliwe)
Porsche robi przecene na 911 (jest to mozliwe bo raczej słabo sie ostatnio w kryzysie sprzedają)
Nasze Państwo troche nam odpuszcza i zmniejsza akcycze do 10% lub likwduja ją wogole jak jest w kazdym innym kraju UE (ale to raczej mało mozliwe)

Porsche Carerra 911 nówka sztuka z wyposazeniem 300 tys zł w salonie (co i tak nie jest wcale mało) ale mysle ze ta cena była by do przełkniecia.
A Turbo nówka sztuka z wyposazeniem 400 tys zł
ehh...