Autor |
Wiadomość |
mrfac
|
Napisane: 18.07.2017, 16:17 |
|
Dołączył: 18.05.2015 Posty: 7
|
Witam wszystkich Jakoś nie mogłem znaleźć, a tutaj na pewno sporo osób ma szansę odpowiedzieć mi na pytanie. Czy jest duża różnica pomiędzy 2.7, a 3.2? Posiadam już kilka mocniejszych samochodów i na MOCY mi tak strasznie nie zależy - Boxter byłby typowym wozidełkiem - trochę do pracy, trochę dla miłej przejażdżki, ale... Zazwyczaj jest tak, że mocniejsza wersja różni się nie tylko silnikiem - dochodzą hamulce, osprzęt i X różnych gadżetów, których potem brakuje... Jakie naprawdę są różnice pomiędzy 2.7 a 3.2? Wiem, że najlepiej by było przejechać się jednym i drugim i samemu stwierdzić, ale nie jest to takie proste Czy w ogóle brać pod uwagę automat - trochę mi się to gryzie z autem sportowym, ale automat, sam w sobie nie uważam za zło. Słyszałem, że wolne te skrzynie, ale ... czy to prawda? Mam nadzieję, że nie zdublowałem jakiegoś tematu - jeśli takowy był, bardzo proszę o wskazanie.
|
|
Góra |
|
tsubasa
|
Napisane: 18.07.2017, 16:47 |
|
Dołączył: 11.05.2014 Posty: 1930
|
Boxster S w manualu.. roznica ogromna, inne hamulce, skrzynia 6.. tyle ze.. no wlasnie.. cabrio jest do funu a nie scigania..
|
|
Góra |
|
Romcio
|
Napisane: 18.07.2017, 17:47 |
|
Dołączył: 10.06.2017 Posty: 1191
|
Ja pomykam automatem od paru miesięcy i jestem zachwycony.Jesli wozisz się więcej po mieście to tym bardziej.Wolną ręką możesz np.poszukać kolanka dziewcyny/żony Różnice w wyposażeniu wnętrza nie są do końca uzależnione od tego cz to S.Bywają modele 2.5 z wieloma dodatkami.Ale wg. mnie cabrio to słońce/dźwięk silnika twego auta/kochana osoba obok plus trochę muzy a nie prędkość od świateł do świateł.Ale to tylko moje zdanie.Udanego wyboru auta.HEJ
|
|
Góra |
|
mrfac
|
Napisane: 18.07.2017, 18:04 |
|
Dołączył: 18.05.2015 Posty: 7
|
Romcio napisał(a): .Ale wg. mnie cabrio to słońce/dźwięk silnika twego auta/kochana osoba obok plus trochę muzy a nie prędkość od świateł do świateł.Ale to tylko moje zdanie.Udanego wyboru auta.HEJ Masz bardzo miły stosunek do samochodu ( życia ) A i zapewne sporo racji. Tylko... zawsze tak jakoś jest, że jak się kupi, to potem "strzyka" z tyłu głowy, że kilka $$$ więcej i mogło być S. Oczywiście jeszcze kilka więcej i 911 by było A z drugiej strony zupełnie nie potrzebuję mocnego auta... Chwilowo podchodzę do kupna rozumem, ale jak ostatnio tak robiłem, to skończyło się na 4-krotnie przekroczonym budżecie Z pytań technicznych - czy mocne są "świerszcze" przy zamkniętym dachu? Muszę gdzieś je przetestować - może ktoś chętny z Wawy na "przejażdżkę" - odwdzięczę się testem równie unikatowego pojazdu
|
|
Góra |
|
pimi
|
Napisane: 18.07.2017, 18:39 |
|
Dołączył: 11.05.2009 Posty: 688
|
mówisz, masz... s przed i polift, manual i automat. prosze bardzo. jakby co pw
|
|
Góra |
|
krist
|
Napisane: 18.07.2017, 22:23 |
|
Dołączył: 6.12.2014 Posty: 127
|
Miałem 986 S, z ręczną skrzynią, i jak bym nie lubił tego auta za dzwięk silnika, jazdę wieczorem z otwartym dachem, fajne prowadzenie i mnóstwo innych spraw, to brakowało mi odrobiny mocy. Nie jest to wolne auto, ale czasem wciskałem i po prostu nie szło tak jak powinno sportowe auto. 2.5, czy 2.7 w automacie bym nawet nie rozważał, chybaże ktoś nie ma ani grama benzyny we krwi. Teraz mam 996 3.6 i jest zdcydowanie lepiej, choć dalej tyłka nie urywa.
To moje subiektywne 0,03 PLN
|
|
Góra |
|
majk12
|
Napisane: 18.07.2017, 23:47 |
|
Dołączył: 17.08.2016 Posty: 50
|
mam Boxa 2.7 manual coś to jedzie, ale jak na Porsche to zdecydowanie za słabo. Lepiej zbiera się Alfa z połowy lat 90-tych
|
|
Góra |
|
rafie
|
Napisane: 19.07.2017, 9:46 |
|
Dołączył: 18.01.2012 Posty: 1647 Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
|
Ja mam 986 S i całkiem ładnie to jedzie. Większe hamulce i 6 bieg mile widziane... Inna sprawa, że to raczej nie jest samochód do urywania szyi spod świateł czy długotrwałego gnania po autostradzie...
_________________
ROADSTER Boxster S 986
|
|
Góra |
|
Dezo
|
Napisane: 19.07.2017, 11:35 |
|
Dołączył: 3.01.2011 Posty: 270
|
Mam 986 S, manual 6 biegów i zdecydowanie nie rozważałbym Boxstera ze słabszym silnikiem lub automatem. Ten jest optymalny, a nawet chciałoby się więcej. No ale może jestem rozpieszczony jazdą innymi, mocniejszymi autami. Druga sprawa - jak zawsze - zadaj sobie pytanie czego oczekujesz. Do jazdy w mieście typu wozidło lub lans spokojnie może być 2.7 lub S automat. Jeżeli lubisz mocniej przycisnąć i weekendowo pojeździć po okolicy i dalej - S z manualem. Wiadomo, że przy otwartym dachu szybsza jazda nie jest zbyt komfortowa, ale jak zamkniesz to nie ma ograniczeń. Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
mrfac
|
Napisane: 19.07.2017, 13:31 |
|
Dołączył: 18.05.2015 Posty: 7
|
Wielkie dzięki za opinie! Dzięki koledze, tu z forum ( jeszcze raz bardzo dziękuję! ), miałem okazję dzisiaj przetestować S. Moim zdaniem, mocy jest na styk Co by nie powiedzieć, że jest za mało... Tak więc pozostaje TYLKO S w rozważaniach, no albo coś z innych modeli. Prawdę powiedziawszy szukałem 996 w kabrio, ale po przejechaniu się, jakoś nie było "take my money"! A tego oczekiwałem... Może na zły egzemplarz trafiłem, albo się robię marudny Boxster to całkiem "rozsądny" wybór, tylko że ja wcale nie chciałem być rozsądny Poszukam, może się coś trafi. Jeszcze raz dziękuję wszystkim.
|
|
Góra |
|
Mata
|
Napisane: 20.07.2017, 0:14 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 10.09.2009 Posty: 5042 Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
|
Daj znać na priv. Może się okazać w najbliższych dniach, że będę mieć 986 S automat na sprzedaż... Bardzo ciekawe jeżeli chodzi o konfigurację i znane na tym forum auto Ps. Rozsądne 911 (996) z tego samego okresu to niestety budżet x 2 w stosunku do Boxstera...
_________________
jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92
było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03
Michał IG: mr.mata912
|
|
Góra |
|
dmxzor
|
Napisane: 20.07.2017, 10:14 |
|
Dołączył: 29.03.2016 Posty: 138
|
Ja jeżdżę 986 2.7 z 2k2 roku i bardzo sobie chwalę. Nie jestem fanem rwania spod świateł, ale jak trzeba to też da radę. Najlepszy moment jest przy przekraczaniu 5k obrotów na 2,3 Aż miło słuchać.. W TopGear jak jeździł Clarkson z Hammondem to też o tym wspominał.. Mój będzie u mnie jeszcze jeden sezon, a potem pójdzie w inne - mam nadzieję, że forumowe - ręce. Ja chcę 996.
|
|
Góra |
|
vito
|
Napisane: 20.07.2017, 10:36 |
|
Dołączył: 14.07.2010 Posty: 35
|
Szukając Boxstera jeździłem 2.7 manual, ale ostatecznie mam 986 S tiptronic. Sprzęgło w manualu było naprawdę ciężkie, co wraz z cięższym wspomaganiem i hamulcami sprawia, że kobieta raczej nie będzie chciała pożyczać tego wozu ... Przy wycieczce za miasto korzystam z trybu ręcznego Tiptronic, co daje pełną kontrolę nad obrotami - przyciski w kierownicy są wygodne, a ułamki sekund przy zmianie biegów nie są dla mnie aż tak ważne. Ponadto w trybie ręcznym nie przekroczysz nigdy dopuszczalnych obrotów, gdyż na końcu skali obrotomierza automat zainterweniuje Tiptronic chroni zatem przed przekręceniem silnika (podobnie przed nietrafioną redukcją)- używane auta z tą skrzynią moim zdaniem są zatem pewniejsze. Skrzynia automatyczna sama w sobie może nie jest najszybsza, ale w trybie automatycznym zapewnia bardzo duży komfort jazdy po mieście (gładkość i komfort jak w typowych limuzynach, ale dźwięk mało sportowy). Z drugiej strony żadnych rozterek przy ostrej redukcji - wtedy idzie naprawdę fajnie i ścieżka dźwiękowa jest jak trzeba Najlepsze jest to, że w 986 S możesz zawsze użyć przycisków, nawet, gdy jedziesz w trybie automatycznym (wtedy przez ok. 8 sekund skrzynia nie działa w automatycznym trybie tylko ręcznym).
|
|
Góra |
|
mrfac
|
Napisane: 20.07.2017, 11:04 |
|
Dołączył: 18.05.2015 Posty: 7
|
No nie jechałem Boxsterem z automatem... Patrząc na dane techniczne, to faktycznie dość spokojny ten automat Pytanie, jak to się przekłada na wrażenia z jazdy. Na codzień poruszam się 540 właśnie w automacie, też leciwa konstrukcja, ale zastrzeżeń do pracy nie mam. Fakt, że ma lekko ponad 70 tysięcy przebiegu, więc i skrzynia się nie napracowała i może dlatego są takie pozytywne wrażenia... Chyba będzie trzeba samemu sprawdzić! Nie powiem, 996 dalej kusi
|
|
Góra |
|
tsubasa
|
Napisane: 20.07.2017, 15:06 |
|
Dołączył: 11.05.2014 Posty: 1930
|
U mnie sprzeglo w boxsterze chodzi lzej niz w mojej codziennej 3 letniej Toyocie.. nie wiem co Wy do tego sprzegla macie
|
|
Góra |
|
Romcio
|
Napisane: 20.07.2017, 17:27 |
|
Dołączył: 10.06.2017 Posty: 1191
|
Kolego.mrfac,każdy z nas podsunął ci swoją wersję odczuć z użytkowania auta.Jak to na forum jedni z nas to fani marki ,inni mają Porsche bo taki kaprys a jeszcze inni nie wiem po co[stara Alfa zbiera się lepiej] dlatego każdy będzie miał inną radę. Ale może zaczął byś od Siebie Usiądź z piwkiem i określ czego oczekujesz dlaczego Porsche itd.Jeśli tego nie zrobisz to co nie kupisz będziesz miał jakiś niedosyt powodzenia HEJ
|
|
Góra |
|
Mata
|
Napisane: 20.07.2017, 22:39 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 10.09.2009 Posty: 5042 Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
|
A ja szukam 996 4S cabrio, czarne z ceglanym środkiem, w manualu, kupione w polskim salonie, z pełną historią, w całości w oryginalnym lakierze, idealnie zachowanym środku i w super dobrej cenie... To moje "wymarzone" auto na tę chwilę ale wiem, że nigdzie takiego nie znajdę Takie rzeczy się nie zdarzają. Auto wg. takiej specyfikacji mogę sobie co najwyżej zamówić nowe w salonie ale będzie to 991 za około 800k pln Przy pierwszym i kolejnych używanych Porsche wychodziłem z założenia, że jak jest fajne, ciekawe, w oryginalnej specyfikacji auto w bardzo dobrym / dobrym stanie mechanicznym to je kupuję (oczywiście jeżeli mogę sobie pozwolić na to w danym momencie) i de facto dopiero potem wyrabiam sobie zdanie na jego temat. Czyli jedna mimo wszystko chyba kupuję sercem Ci którzy szukają swojego "świętego grala", czyli podchodzą w pełni racjonalnie szukają go latami i 99% przypadków go nie znajdują. Inni mają możliwość wyrobić sobie przez ten czas zdanie najczęściej na temat już kilku modeli Który model jest właściwszy nie wiem. Każdy powinien wybrać sam. Powodzenia w poszukiwaniach!
_________________
jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92
było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03
Michał IG: mr.mata912
|
|
Góra |
|
majk12
|
Napisane: 20.07.2017, 22:43 |
|
Dołączył: 17.08.2016 Posty: 50
|
Po co mi Porsche już odpowiadam. Porsche było zwykłym porywem chwili, jestem fanem włoskich samochodów spod znaku krzyża z wężem i widelca. Porsche kupiłem ze zwykłej ciekawości, wybrałem Boxstera bo jest tani i w porównaniu do 996 ma miłą dla oka tylną linię. Boxa trafiłem z silnikiem 2.7 manual i bardzo bogatym wyposażeniem oraz kolorem individual. Spodziewałem się że przy wadze 1300 kg oraz 220 ps i 6.6 s do 100 będzie już czym pojechać. Codziennie śmigam Alfą 164 Super pojemność 3.0 i 211 km waga niecałe 1500 kg tutaj mamy 7.7 sek do 100. Więc parametry zbliżone. Dlaczego więc twierdzę że Alfa jest dużo bardziej dynamiczna - tu jest kwestia sposobu rozwijania momentu obrotowego. Porsche w porównaniu do Alfy jest dość niechętne do zwiększania prędkości obrotowej od 5-7 tyś, w Alfie jest zupełnie inaczej od 3 tyś silnik coraz chętniej wkręca się a przy 5 tyś jest prawdziwa eksplozja momentu obrotowego ( Jutro jak nie zapomnę zrobię film ). Dopuszczam też możliwość że z Boxsterem jest coś nie tak i gdyby był ktoś z Poznania z Piwisem lub Durametriciem to chętnie zdiagnozuję. Zresztą 164 też nie jest przypadkowym wyborem, a według mnie najlepsze samochody były produkowane od połowy lat 90 do końca wieku.
|
|
Góra |
|
Wodnik
|
Napisane: 21.07.2017, 14:09 |
|
Dołączył: 26.10.2015 Posty: 69
|
260 Nm przy 4,7k obrotów vs 266 Nm przy 6,3k obrotów przy wyższej o ponad 10 % masie i druga opcja wygrywa? Zamiast "dupohamowni" użyj stopera. Alfa pewnie do tych 5 tyś. śpi a potem kopie i stąd to wrażenie.Boxer oddaje moc bardziej liniowo więc kopniaka nie czuć a jedzie lepiej. Porównujesz topową wersję która ma dać frajdę z jazdy do samochodu z najmniejszym silnikiem z gamy gdzie ważniejsza jest kultura pracy więc odczucia z jazdy muszą być inne. https://www.youtube.com/watch?v=KcGmlMPvzWgtutaj masz przyspieszenie od 100 do 200. Spróbuj swoim i jak czas będzie się znacznie różnił to kombinuj z diagnozą. Zmierz też Alfe to będziesz wiedział jak to wygląda na papierze a nie z fotela.
|
|
Góra |
|
dmxzor
|
Napisane: 21.07.2017, 15:44 |
|
Dołączył: 29.03.2016 Posty: 138
|
Mój Box też ma ciężkie sprzęgło, ale jak dla mnie jest to akurat wygodne, gdyż fajnie mi odbija przy zmianie biegu i mogę stopę delikatnie oprzeć o sprzęgło podczas jazdy i nie jest wciśnięte nawet o milimetr, więc dla mnie to na plus, a następnie zmienić bieg.
Poza tym.. Boxster.. <3
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|