Autor |
Wiadomość |
joko
|
Napisane: 2.07.2012, 1:01 |
|
Dołączył: 29.08.2011 Posty: 519
|
Mam konkretne pytanie na temat ewentualnych problemów jakie mogą pojawić się w związku z posiadaniem i eksploatacją Carrery GT (problemy serwisowe, obsługa , koszty, etc.)
Przez przypadek okazało się , że jeden z moich klientów posiada sporą kolekcję ciekawych aut , a wśród nich GT z 2006r z przebiegiem ok.11k km. Nie było by tematu, gdyby nie to , że podczas rozmowy na temat szczegółów jego zamówienia, ja nie zażartował bym , że część należności może uiścić w "naturze" (w domyśle w tym konkretnym GT). Miał to być żart, ale odpowiedź, że nie jest to wykluczone , zaskoczyła mnie totalnie i spowodowała , że mam teraz niezłą "myślenicę".
Ani on nie jest na sprzedaży tego ani innego pojazdu z kolekcji, ani ja nie planowałem dotychczas takiego kroku, ale w tej sytuacji grzechem było by przynajmniej nie rozważyć wszystkich za i przeciw.
Na obecną chwilę jestem przekonany, że gdybym się uparł , że pewne warunki realizacji zamówienia (głównie termin ,na którym bardzo mu zależy) były zależne od tego czy zgodzi się sprzedać GT, to dostał bym to co chcę.
Generalnie to nie jestem jakoś specjalnie na to napalony i póki co nastawiony jestem bardziej na nie, ale nie będę ukrywał że kuszenie jest
Potrzebuję trochę więcej informacji z czym powinienem się liczyć w sytuacji gdyby taka zabawka znalazła się w garażu. Na przykład kto to ogarnie gdyby przytrafiła się awaria, jak wygląda sprawa przeglądów, jak taki pojazd utrzymać w dobrej kondycji i takie tam.
W Klubie nie ma chyba jeszcze GT, więc pewnie informacji z pierwszej ręki nie uzyskam, ale może ktoś ma jakieś doświadczenie i wiedzę w temacie. Z góry dzięki za pomoc.
Zapewne najlepiej dla mnie było by gdyby ktoś wybił mi to z głowy używając konkretnych i sensownych argumentów
|
|
Góra |
|
michal928
|
Napisane: 2.07.2012, 9:34 |
|
Dołączył: 1.03.2008 Posty: 1391
|
Sensowny argument to - brac go...
Byc moze juz nigdy nie nadarzy sie taka okazja.
Gdzie serwisowac - slyszalem, ze ze chyba Berlin bo w Polsce nie maja osprzetu do tego.
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 2.07.2012, 9:58 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5188 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
|
Oj, tak. Brać Ja bym się najpierw przejechał na Twoim miejscu
jeżeli wszystko w aucie gra tak jak należy to nie będzie odwrotu
Słyszałeś kiedyś dźwięk silnika?
Serwis - słyszałem że kiedyś jedna CGT stała w serwisie w Katowicach,
ale tak jak Michał928 napiszę że trzeba rozważyć serwisowanie zagranicą.
Zapytaj gdzie poprzedni właściciel serwisuje
_________________ 924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992
|
|
Góra |
|
Icek944
|
Napisane: 2.07.2012, 10:23 |
|
Dołączył: 17.03.2007 Posty: 101
|
nie tylko w klubie ale i podczas trwającego właśnie Gran Turismo Polonia zrobiłbyś furorę
widziałem tam nawet takie rodzynki jak Koeniggsegg CCX ale Carrery GT nie było
|
|
Góra |
|
yoshi
|
Napisane: 2.07.2012, 10:24 |
|
Dołączył: 15.08.2007 Posty: 2915
|
rowniez nic konsruktywnego nie powiem ci o serwisie i kosztach ale zgadzam sie ze warto brac takie okazje raz sie zyje ...a jak bedziesz musial to zawse sprzedasz z zarobkiem lub nie duza strata ...
|
|
Góra |
|
simprez
|
Napisane: 2.07.2012, 10:52 |
|
Dołączył: 1.08.2007 Posty: 2931
|
Masz blisko do Katowic. Spróbuj nawiązać kontakt z właścicielem CGT, która tam stacjonuje (ten pan jest zdaje się właścicielem jednego z salonów samochodowych). Sądzę, że on udzieliłby Ci najwięcej porad. Kimbex chyba ma na niego namiary
Koszty przeglądów będą pewnie adekwatne do wartości auta. Najbezpieczniej byłoby je oddawać bezpośrednio do salonu w Stuttgarcie (ciekawe jak długo zajęłaby ci podróż autostradami? ). Wiem, że w Krakowie, w warsztacie na Żmujdzkiej kiedyś coś dłubali przy innej polskiej CGT (tej na blachach z Wawy). Może też coś doradzą.
Ceny przeglądów i części są pewnie porażające. Ale z drugiej strony jak często będziesz zmuszony się z nimi potykać?
Konkluzja może być tylko jedna: Kupuj!
|
|
Góra |
|
joko
|
Napisane: 2.07.2012, 11:49 |
|
Dołączył: 29.08.2011 Posty: 519
|
Dzięki za odpowiedzi. Zasadniczo byłem prawie pewien, że będą one w takim tonie, czyli generalnie wszyscy za
Nie powiem, że poprawi mi to samopoczucie i zmniejszy dylemat, ale miło słyszeć , że w razie gdybym się złamał i kupił to Klub przyjmie mnie z takim towarem z otwartymi rękami i nie potraktuje jak wariata
Sugestia SIMPREZ'a w sprawie kontaktu z właścicielem katowickiej GT faktycznie ma sens. Wprawdzie p.Bogdan jest aktualnie na wczasach, ale spróbuję za dwa tygodnie.
We wrześniu ruszam z tematem zamówienia i polecę do klienta, wtedy będę miał okazję zobaczyć wspomniany pojazd (i inne jego zabawki) na własne oczy i konkretnie obgadać temat.
Do tego czasu na spokojnie dowiem się "z czym się to je" i wtedy albo w prawo albo w lewo
Wizja serwisowania w Berlinie czy Stuttgarcie jest mocno odstraszająca. Na przeglądy można się przejechać , sama radość, ale w razie , odpukać awarii to co , tylko lawetka . Ale może nie taki diabeł straszny.... zobaczymy.
|
|
Góra |
|
Arekk
|
Napisane: 2.07.2012, 12:04 |
|
Dołączył: 11.07.2011 Posty: 1541
|
joko trzeba będzie zwiększyć zamówienie militeca
|
|
Góra |
|
jadak
|
Napisane: 2.07.2012, 12:08 |
|
Dołączył: 14.12.2007 Posty: 466
|
joko napisał(a): (...) że w razie gdybym się złamał i kupił to Klub przyjmie mnie z takim towarem z otwartymi rękami i nie potraktuje jak wariata (...)
Chłopie, toć tu same waryjoty;) Chciałeś być lepszy od nas i udajesz normalnego?;) I oczekiwałeś, że Ci w tym pomożemy? Waryjot;P
|
|
Góra |
|
joko
|
Napisane: 2.07.2012, 12:32 |
|
Dołączył: 29.08.2011 Posty: 519
|
Cytuj: joko trzeba będzie zwiększyć zamówienie militeca jak tylko będzie do czego lać to się pomyśli taką furkę to najlepiej do akwarium z formaliną i na półkę (o kurde nie mam takiej dużej półki w garażu ) Cytuj: Chłopie, toć tu same waryjoty;) Chciałeś być lepszy od nas i udajesz normalnego?Wink I oczekiwałeś, że Ci w tym pomożemy? Waryjot;P
no miałem nadzieję, że w tej bandzie wariatów znajdzie się choć jeden rozsądny
co zrobisz , nic nie zrobisz, trzeba z tym żyć
|
|
Góra |
|
911Bart
|
Napisane: 2.07.2012, 12:33 |
|
Dołączył: 10.04.2008 Posty: 1899
|
Kupuj Kuba Kupuj!
|
|
Góra |
|
jadak
|
Napisane: 2.07.2012, 13:59 |
|
Dołączył: 14.12.2007 Posty: 466
|
joko napisał(a): co zrobisz , nic nie zrobisz, trzeba z tym żyć
Rozumiem, że teraz pozbyłeś się już resztek złudzeń?;)
|
|
Góra |
|
chudy
|
Napisane: 2.07.2012, 14:51 |
|
Dołączył: 22.10.2009 Posty: 276 Lokalizacja: małopolska
Nr klubowicza: 273
|
joko napisał(a): Dzięki za odpowiedzi. Zasadniczo byłem prawie pewien, że będą one w takim tonie, czyli generalnie wszyscy za Nie powiem, że poprawi mi to samopoczucie i zmniejszy dylemat, ale miło słyszeć , że w razie gdybym się złamał i kupił to Klub przyjmie mnie z takim towarem z otwartymi rękami i nie potraktuje jak wariata Sugestia SIMPREZ'a w sprawie kontaktu z właścicielem katowickiej GT faktycznie ma sens. Wprawdzie p.Bogdan jest aktualnie na wczasach, ale spróbuję za dwa tygodnie. We wrześniu ruszam z tematem zamówienia i polecę do klienta, wtedy będę miał okazję zobaczyć wspomniany pojazd (i inne jego zabawki) na własne oczy i konkretnie obgadać temat. Do tego czasu na spokojnie dowiem się "z czym się to je" i wtedy albo w prawo albo w lewo Wizja serwisowania w Berlinie czy Stuttgarcie jest mocno odstraszająca. Na przeglądy można się przejechać , sama radość, ale w razie , odpukać awarii to co , tylko lawetka . Ale może nie taki diabeł straszny.... zobaczymy. Ja widziałem to szarą GT na serwisie w Katowicach i wcale bym się nieobawiał go im powieżyć.Kupuj a jak ci się niespodoba to sprzedaż,samochód jest wyjątkowy i chętni się znajdą nawet z forum.
_________________
chudy
|
|
Góra |
|
KoKoS
|
Napisane: 2.07.2012, 15:17 |
|
Dołączył: 11.12.2011 Posty: 764
|
Tak jak gadalismy w sobotę brać
|
|
Góra |
|
kimbex
|
Napisane: 2.07.2012, 15:43 |
|
Dołączył: 10.11.2009 Posty: 2215 Lokalizacja: Krapkowice
Nr klubowicza: 143
|
joko napisał(a): Mam konkretne pytanie na temat ewentualnych problemów jakie mogą pojawić się w związku z posiadaniem i eksploatacją Carrery GT (problemy serwisowe, obsługa , koszty, etc.) Przez przypadek okazało się , że jeden z moich klientów posiada sporą kolekcję ciekawych aut , a wśród nich GT z 2006r z przebiegiem ok.11k km. Nie było by tematu, gdyby nie to , że podczas rozmowy na temat szczegółów jego zamówienia, ja nie zażartował bym , że część należności może uiścić w "naturze" (w domyśle w tym konkretnym GT). Miał to być żart, ale odpowiedź, że nie jest to wykluczone , zaskoczyła mnie totalnie i spowodowała , że mam teraz niezłą "myślenicę". Ani on nie jest na sprzedaży tego ani innego pojazdu z kolekcji, ani ja nie planowałem dotychczas takiego kroku, ale w tej sytuacji grzechem było by przynajmniej nie rozważyć wszystkich za i przeciw. Na obecną chwilę jestem przekonany, że gdybym się uparł , że pewne warunki realizacji zamówienia (głównie termin ,na którym bardzo mu zależy) były zależne od tego czy zgodzi się sprzedać GT, to dostał bym to co chcę. Generalnie to nie jestem jakoś specjalnie na to napalony i póki co nastawiony jestem bardziej na nie, ale nie będę ukrywał że kuszenie jest Potrzebuję trochę więcej informacji z czym powinienem się liczyć w sytuacji gdyby taka zabawka znalazła się w garażu. Na przykład kto to ogarnie gdyby przytrafiła się awaria, jak wygląda sprawa przeglądów, jak taki pojazd utrzymać w dobrej kondycji i takie tam. W Klubie nie ma chyba jeszcze GT, więc pewnie informacji z pierwszej ręki nie uzyskam, ale może ktoś ma jakieś doświadczenie i wiedzę w temacie. Z góry dzięki za pomoc. Zapewne najlepiej dla mnie było by gdyby ktoś wybił mi to z głowy używając konkretnych i sensownych argumentów
jak dobra cena to chętnie kupię ( koszt wymiany sprzęgła to 60000 zł ! ) więc musi być wszystko OK .
Daj znać bo chętnie kupię .
_________________ www.911classic.pl zawsze piękne 911 Krzysztof
|
|
Góra |
|
theshape
|
Napisane: 2.07.2012, 19:06 |
|
Dołączył: 27.05.2011 Posty: 231
|
Chciałem napisać też coś technicznego, ale ten samochód wywołuje u mnie dziwne konwulsje i się zapowietrzyłem Tak czy siak, na samą propozycję miałbym ciepło, a rzeczywistej fury po prostu bym Ci zazdrościł
Jednym z argumentów jest to, że zrobiono ich tylko 1111 - więc prawdopodobieństwo posiadania takiego samochodu jest bliskie wygranej w totka - i tak właśnie bym to celebrował
Gratulacje i mam nadzieję, że na którymś ze zlotów dasz się chociaż o nią oprzeć A tak zupełnie z ciekawości (jak by to miało jakiekolwiek znaczenie...) - jaki kolor bo chyba nie doczytałem ?
|
|
Góra |
|
jadak
|
Napisane: 2.07.2012, 21:23 |
|
Dołączył: 14.12.2007 Posty: 466
|
kimbex napisał(a): Daj znać bo chętnie kupię .
I nie dawaj Kimbexowi:P bo sprzeda do Grecji i po pierwsze pogłębi kryzys w strefie euro a po drugie zmniejszy ilość CGT w Polsce
|
|
Góra |
|
kimbex
|
Napisane: 2.07.2012, 22:13 |
|
Dołączył: 10.11.2009 Posty: 2215 Lokalizacja: Krapkowice
Nr klubowicza: 143
|
|
Góra |
|
joko
|
Napisane: 3.07.2012, 0:20 |
|
Dołączył: 29.08.2011 Posty: 519
|
No, no, ładnie się nakręciliście
Cytuj: jak dobra cena to chętnie kupię ( koszt wymiany sprzęgła to 60000 zł ! ) więc musi być wszystko OK . Daj znać bo chętnie kupię .
I tu jest właśnie pies pogrzebany i najsłabszy punkt całej imprezy. Zapewne wielu z Was pomyślało sobie "co za okropna maruda z tego joko" - wszyscy aż się ślinią na samą myśl o takiej okazji a ja wybrzydzam i szukam dziury w całym. Sprawa nie jest jednak tak prosta jak się wydaje . Gdyby tak było to nie wyciągał bym tematu na forum , tylko któregoś pięknego dnia wystawił kilka fotek z mojego garażu i pochwalił się nowym nabytkiem. Jest jednak kilka "ale". Tak pokrótce aby nie wdawać się zbytnio w szczegóły bo nie o wszystkim chcę pisać na forum, a poza tym nie chcę się powtarzać : - po pierwsze samochód nie jest i zapewne nigdy nie będzie wystawiony oficjalnie na sprzedaż - gość kupił go nowego dla siebie, po to , aby go zwyczajnie posiadać (jak zresztą kilkanaście innych ) i jest na tyle zamożny, że jak będzie chciał kupić kolejny to to zrobi bez konieczności odblokowywania środków utopionych w tych które już ma. - mam w rękach (przynajmniej tak mi się wydaje) argumenty z pomocą których mógłbym sprawić, że pomimo tego co napisałem powyżej człowiek ten mógłby zdecydować się na taką transakcję, ale tutaj ujawnia się ten najsłabszy punkt, czyli konsekwencja użycia argumentów - jeżeli kupię to dla siebie i bez możliwości dalszej odsprzedaży (przynajmniej przez kilka lat , kiedy to liczę na owocną współpracę z klientem ). Po prostu taki manewr w świetle użytych argumentów byłby zwyczajnie niezręczny i mógłby mieć bardzo niekorzystny wpływ na naszą współpracę. Nie jest więc tak, że znam człowieka który ma do sprzedania zdrowe CGT za dobre pieniądze i zastanawiam się czy go kupić, pobawić się i odsprzedać z zyskiem, ale muszę podjąć decyzję czy utopić na długi , ciężki do określenia czas, sporo dudków , w sprzęt który będzie nieprzyzwoicie drogi w utrzymaniu i wymagający. Oczywiste jest , że tej decyzji nikt za mnie nie podejmie (nawet tego nie oczekuję), ale aby ją podjąć właściwie potrzebuję trochę konkretnych danych. Cytuj: A tak zupełnie z ciekawości (jak by to miało jakiekolwiek znaczenie...) - jaki kolor bo chyba nie doczytałem ? A tak bo nie pisałem, autko nie jest w szczególnie ładnym kolorze bo jest srebrno-szary, ale tak jak piszesz kolor jest tutaj najmniej istotny. Cytuj: Jednym z argumentów jest to, że zrobiono ich tylko 1111 - więc prawdopodobieństwo posiadania takiego samochodu jest bliskie wygranej w totka - i tak właśnie bym to celebrował
No i właśnie dlatego łatwo nie będzie
Argumenty niby mam ale tak naprawdę nie wiem na ile skuteczne i jak daleko mogę się posunąć.
|
|
Góra |
|
fulnek
|
Napisane: 3.07.2012, 6:49 |
|
Dołączył: 17.06.2009 Posty: 1644
|
My tu dyplomatycznie gadu gadu, powiedz jaka cena to będziemy dalej Ci radzić
A może groupona zrobimy?
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|