Witam,po długich poszukiwaniach usterki wypadania zapłonu w Cayenne 3,2 2005 rok. Okazało się,że pomiar kompresji który wykonałem z kolegą był źle wykonany . Okazało się ,iż na piątym cylindrze jest 5 atm. Kaszana. Po demontażu obudowy klawiatury stwierdziłem podparty zawór wydechowy.Wyjąłem dźwignie (pieska) i pomiar kompresji wyszedł 10Atm. Wygląda na to,że pewnie zawór wbił się w głowicę. Ma ktoś jakieś pomysły co jeszcze można zrobić??Wyjęcie silnika chyba mnie czeka.Może ktoś poleciłby jakiś dobry warsztat na dolnym śląsku który by mi to ogarnął .
|