Witam wszystkich. Proszę o szybką podpowiedz starych wyjadaczy z forum. Serwisuję głownie v8 z vaga ale jeszcze nigdy porsche. Przymierzam się do szybkiego zakupu/ zamiany za uszkodzony egzemplaż (zatarty) v8 cayenne 4,5 wolnossak 2004r. Nie wnikamy tu w kwestie czy sie to oplaca i czy warto.
Moje pytanie brzmi dlaczego one tak masowo się zacierają i często klepią na panewkach ?
To ze tuleje są slabej jakosci i kolektor wodny jest plastikowy przez co przy wycieku przegrzewa sie cala jednostka i pęka 4ty czy tam 5ty cylnder to doczytalem. Ale co jeszcze jest wadliwe ? Pompa olejowa ? Zatykajace się kanały ?
Bardzo proszę o szybką i merytoryczną podpowiedź. Nie przekopię odrazu całego forum także proszę o wyrozumialość. Z góry wielkie dzięki.
Ps. Na pewno będzie cała fotorelka krok po kroku jak wskrzeszamy trupa.
Domyślam sie ze przerabiany wielokrotnie bo jest ich pełno uszkodzonych ale znalazłem tylko tyle co napisałem. Jeśli znasz problemy to proszę napisz coś merytorycznego w temacie
Problem był zdecydowanie z powodu tulei cylindrowych i upalania na zimno. O panewkach jest mało przypadków przynajmniej ja o nich nie słyszałem. Plus to co napisałeś czyli przegrzanie po wycieku gdy ktoś w porę nie zareagował.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników