sliwa55 napisał(a):
Syczenie może oznaczać nieszczelność A to sugeruję że kompresor pracuje uzupełniając braki w ciśnieniu i przekaźnik wcale mógł się nie skleić. Wyłączyć pewnie można ale powietrze w zawieszeniu by się jednak przydało miec
Sykło raz po prawie 30 minutowym nabijaniu, i znajac zycie byl to zawór upustowy. Zrzucilo nadmiar cisnienie aby czegos nie rozjeb.....Auto po tym jak ucichlo kompresor stoi rowno tylko czy nie zejdzie cisnienie z czasem tego nie wiem.