Witam ponownie. W moim cayenne zamontowane są zwykłe reflektory na żarówki H7 - chciałbym je wymienić na soczewkowe xenony. Czy ktoś z was już dokonywał takiej przeróbki? Wystarczy tylko przełożyć lampy czy to bardziej skomplikowany temat?

Będziesz musiał uwzględnić dodatkowo spryskiwacze lamp może być problem z przeglądem.
Pozdrawiam.

przegląd to nie problem, spryskiwacze też wziąłem po uwagę tylko czy po podłączeniu lampy xenonowej będzie normalnie świeciła czy trzeba coś jeszcze przerabiać, programować???

Witaj, problemu z montażem nie ma bo każdy xenon ma swoją przetwornice. Problem w tym, ze będziesz wszystkich oślepiać. Chyba, ze kupisz oryginalny zestaw xenon. Czyli całe lampy przystosowane a podejrzewam, ze to duży koszt.
Szczur

Stawiam, że chodzi o zmianę kompletnych reflektorów. W 996 nieco inaczej są piny, więc w Cayenne będzie pewnie podobnie - do ogarnięcia. Natomiast powinny być też poziomowanie i spryskiwacze.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Tak Wit, właśnie o to mi chodziło. Za szybko napisałem swoją myśl.

Tak oczywiście zamierzam wymienić obecne reflektory na oryginalne porsche xenon tylko właśnie ze względu na nie nie zbyt mały koszt zastanawiam się czy nie będzie jakiegoś problemu.. Same mocowanie pewnie pasują bo kształt jest przecież taki sam tylko nie wiem czy wtyczki są takie samie i czy nie ma jakiś zabezpieczeń, że podłącze nowe lampy a nie będą chciały działać bo komputer wyczuje inne oporności i odłączy lampy tak miałem w dodge ram po zamontowaniu xenonów trzeba było później dodatkowe opornice montować. Oślepiać innych kierowców nie będę bo chce założyć oryginalne reflektory i dobrze je wypoziomować więc z tym nie będzie problemu.

Poziomowanie jest automatyczne i zależy od obciążenia auta,więc sam tego nie zrobisz.

Dokładnie tak jak mówi MP-GDY. Z przodu i z tyłu samochodu masz po jednym czujniku pozycjonowania ksenonów tzw. potencjometry które odpowiadają za korektę wysokości świecenia świateł w zależności od obciążenia samochodu oraz kąta nachylania jezdni. Także żeby wszystko prawidłowo działało musisz mieć pełny zestaw bo inaczej albo będzie świecić za nisko (wtedy mija się z celem zakładanie Ksenona) albo będziesz oślepiał wszystkich dookoła. Wtedy nie przejdzie badania technicznego lub w razie stłuczki/wypadku wina będzie zawsze po Twojej stronie niezależnie czy owe ksenony miały wpływ. Aha zapomniałbym dodać, że z ubezpieczalni nie dostaniesz ani grosza...