Dzień dobry,
Od kilku miesięcy przymierzam się do zakupu nowego Caymana. Do tematu zakupu Porsche podchodziłem w 2019 roku, kilka osób z tego forum bardzo mi pomogło wiedzą, a także jazdami aut które były wtedy na sprzedaż. Finalnie z racji porównania aut 1:1 uznałem, że niestety 996 (nie GT) oraz 997.1 (nie GT) nie spełniają moich oczekiwań.

Obecnie nie widzę wśród nowych aut, niczego innego z wolnossącym motorem niż 718, lub 992 GT3. To drugie odpada z racji moich możliwości finansowych. Cayman GTS 4.0 wpisuje się idealnie w to na co sobie mogę pozwolić, oraz przynajmniej ma papierze spełnia moje wszystkie oczekiwania.

Przeznaczenie auta: weekendowe wyjazdy, wypady po Europie i kilka razy w sezonie wypady na tory.

Skłaniam się ku bardzo spartańskiej konfiguracji, zakładającej manualną przekładnię, fotele kubełkowe i kolor shark blue plus kilka drobiazgów z listy wyposażenia.

Mam jednak parę pytań po obejrzeniu (jak mniemam większości dostępnych online) testów tego auta:

- przełożenia skrzyni biegów: każdy zwraca uwagę na bardzo długi 2 i 3 bieg w skrzyni manualnej. Porównując przełożenia, PDK wcale nie wypada lepiej mimo 1 biegu więcej. Jak to w rzeczywistości wygląda? Czy jest to zauważalny problem w trakcie jazdy krętymi drogami gdzie prędkości są stosunkowo niskie?
- czy do foteli kubełkowych macie jakiś sprawdzony/czy w ogóle istnieje fotelik dla dziecka 4-12 lat (12-36kg)? Bo tutaj zastanawiam się nad 18 pozycyjnym zwykłym sportowym do którego można dołożyć isofix
- czy 718 ma problem pękających kolumn w wersjach „nie GT”? I czy komukolwiek z użytkowników tego forum zdarzył się taki problem czy jest to rozdmuchana sprawa? Z tego co czytałem problem bardziej widoczny jest w GT3 i GT4. Czytałem też, iż Porsche nie przychyla się do napraw gwarancyjnych.
- jak wygląda w dzisiejszych dziwnych czasach kwestia rabatów jakie Wam udało się wynegocjować? Ze wstępnych rozmów jakie przeprowadziłem w Katowicach 3% to maks, jednak oczekiwanie na poziomie „tylko” 8 miesięcy ma być rekompensatą. Ewentualnie odrobinę wyższy rabat przy leasingu czego nie jestem w stanie zrozumieć.

Silnik ma sporo momentu i na ulicy przełożenia w ogóle nie stanowią problemu.

Na ulicy ok, tylko że to jest auto do funu i kręcenia do odciny, bo po to bierze się silnik N/A. Na pierwszym biegu możesz osiągnąć prędkość wyższą, niż wielu krajach na autostradzie... i gdzie tu fun na bocznych drogach czy wypadach w góry?

130km/h 2 - 3 gear
186km/h 3 - 4 gear
230km/h 4 - 5 gear
276km/h 5 - 6 gear

_________________

981 Boxster GTS

Właśnie tego się trochę obawiam, mój obecny weekendowy samochód ma bardzo podobne prędkości uzyskiwane przy zmianie z 4-5 i 5-6. Natomiast krótsze pierwsze 3 biegi.

105km/h 2-3
165km/h 3-4
224km/h 4-5
275km/h 5-6

I już w tym aucie, rozumiem czemu część użytkowników zmieniała przełożenie dyfra z 3.62 na 3.91 czy nawet 4.1

Oczywiście to auto jest o ca., 60 koni słabsze od GTS 4.0 oraz ma dodatkowe 100kg masy - GTS na pewno będzie szybszy i to co piszę nie ma znamion porównania na zasadzie "vs", bo wiem że chcę Porsche i to z N/A. Piszę to w kontekście użytkowania wysokoobrotowego N/A i zmierzam jednak do tego, że o ile na autostradzie nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń o tyle jak jeżdżę po krętych drogach to mam w tym aucie "problem" ze zbyt długim 3 biegiem.
Zakup Caymana 4.0 traktuje bardzo poważnie, i nie chcę żeby później cokolwiek odebrało mi przyjemność. I tak jak wyżej wspomniano - dlatego manual i 4.0 N/A, żeby ten silnik pracował jak najczęściej w okolicy tych 7k rpm.

Jak wygląda kwestia gwarancji w Porsche, kiedy np., skorzystamy z jednej z popularnych amerykańskich firm oferujących zmianę przełożeń? Tracimy gwarancję na wszystko? Na samą skrzynię? Autoryzowany serwis w ogóle dopuszcza montaż aftermarketowych części które dostarczy klient?

Żeby mieć gwarancję PA, to musisz mieć nawet opony z homologacją, to sam sobie zadaj pytanie czy ingerencja w skrzynie biegów jest możliwa

_________________

981 Boxster GTS

Utrata gwarancji na skrzynię wydawała się oczywista, przy takim podejściu pewnie na całe auto. Z drugiej strony trudno się dziwić.

Wiecie czy jakaś wypożyczalnia w PL ma GTS 4.0? Chyba najprościej będzie wypożyczyć to auto na weekend i pojeździć po mieście, chwile poza i zobaczyć jak zachowa się w przyśpieszonej symulacji późniejszego użytkowania

Zawsze można kupić 997 gt3 jeśli to ma być auto weekendowe, poczekać aż pojawią się na rynku używane GTSy w bardziej rozsadnej cenie i wtedy bawić się w zmianę przełożeń. Ewentualnie jeśli chcesz świeże auto i przeszkadzają ci długie biegi to M2 cs jest tutaj alternawą.

Jeżeli chodzi o M2 CS- to nie kupiłbym tego auta. Uważam, że nie jest warte swojej ceny w stosunku do M2 C. Poza tym mam BMW jako daily, a do samego zakupu M2 podchodziłem. To jest super opcja dla kogoś kto chce jedno auto do wszystkiego. Mam E46 M3 ZCP jako weekendowe auto i to ze mną zostaje. W ciągu ostatnich trzech lat przez moje ręce przeszło jeszcze E92 M3, E60 M5… aktualnie też pozbywam się jeszcze jednego M jakie mam w garażu. Postanowiłem nie wymieniać na nowe swojego daily… i takim sposobem pojawiła się możliwość na GTS 4.0.

997 GT3 jest cudowne, ale to już nie nowe auto i potencjalnie będzie z nim w kontekście eksploatacji podobnie jak z E46 M3. Z tą różnicą tylko że kosztuje 2-3 razy więcej. Do tego brak AC, więc i sposób jazdy inny. GTS mi pasuje bo jest nowy, na gwarancji, z FV, z pełnym ubezpieczeniem…

Widzę, że jednak PDK trochę „ratuje” ten 2 bieg trochę i mocno zmienia 3.

https://m.youtube.com/watch?v=TFCeqeVr7RE

Znalazłem też wypożyczalnię w Warszawie, która ma 4.0 z PDK dostępne do najmu krótkoterminowego. Jutro będę dzwonił zarezerwować sobie weekend z tym autem.

To jest stary GTS z Turbo.

Faux pas. Tak się kończy oglądanie po nocach bez dźwięku tu już jest 4.0 z pdk
https://m.youtube.com/watch?v=gyOCH6C4xMQ

I wychodzi na to, że jest krócej



Dziękuje za odpowiedzi. Kubełki zatem odpadają, i skłaniam się ku PDK.
Tylko tutaj jeszcze jedno pytanie - z manualną przekładnią występuje szpera płytkowa.

Przy PDK jest aktywny mechanizm różnicowy płytki i zacieśnianie, czy jego „aktywność” polega na wyrównaniu poprzez aktywacje hamulca na jednym bądź drugim kole?
Jak to w Porsche działa? Bo w BMW (nie M), takie „aktywne” dyfry działają tak sobie i zakup szpery płytkowej niesamowicie usprawnia samochód

Tak system to PTV (Porsche Torque Vectoring) i tak - aktywność polega na dohamowaniu koła przez hamulec

W związku z tematem jeszcze jedno istotne pytanie
Jak wygląda kwestia AC w przypadku 997 GT3? Najbardziej chodzi mi o ochronę przed kradzieżą?