Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 20:08 

Dołączył: 28.09.2016
Posty: 5
Witam. W poszukiwaniach samochodu dotarłem w końcu do Porsche. W planach zawsze było 911, ale akutalnie budżet pozwala na zakup Caymana z pierwszych lat produkcji. Szukam auta do użytku na codzień, ale też nietuzinkowego. W związku z tym mam pare pytań.
1. Czy realnie można jeżdzić Caymanem zimą.
2. Czy silnik 2.7 jest wymagający pod kątem serwisu/awaryjny?
3. Czy skrzynia automatyczna jest awaryjna, bądź wymaga kosztownej obsługi? Czy lepiej wybrać manualną?
4. Jakie są średnie koszta eksploatacyjne na rok np dla silnika 2.7? Nie zamierzam być oszczędny w utrzymaniu auta w dobrym stanie, ale chce to wiedzieć wcześniej.
5. Zakładając że Cayman był zadbany przez poprzednich właścicieli, czy cierpi na swoje przypadłości związane z pewnym przebiegiem? Jeśli tak to mniej więcej co sie dzieje. Jaki przebieg będzie już generował problemy?
6. Czy jest coś istotnego, poza standardowymi punktami, co należy sprawdzić przy zakupie? (Zanim pojedzie się do ASO)

Z góry dziękuje za rady.

Pozdrawiam
Bartek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.10.2016, 17:01 

Dołączył: 28.09.2016
Posty: 5
Chyba jednak nie ma tu zbyt wielu użytkowników Caymanów.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.10.2016, 23:42 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.07.2007
Posty: 5188
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
Caymany są chyba w mniejszości akurat na forum :)

Ad 1. Da się, choć wiadomo że dużych śniegów nie pokonasz, ale jak
w większym mieście to raczej bez problemów.
Ad 2. Nie jest. Olej, filtry raz do roku lub co (IMHO) 10k km i będzie ok
Ad 3. Nie jest awaryjna, ale ja bym wybrał manualną. No chyba że będziesz
codziennie stał w korku - wtedy wolałbym zdecydowanie automat, kolano
będzie boleć w manualu. Ewentualnie można zrobić kompleksowo sprzęgło
(nowy docisk i nowe sprężyny odciągające pedał sprzęgła).
Ad 5. Sprzęgło to jedyne co przychodzi mi do głowy, często już przy
70k km jest do wymiany docisk. Koła dwumasowe bez problemów jeżdżą
długo. Zawieszenie też lubi być wymieniane. Przy silniku czasem pompa
wody i separator oleju.
Ad 6. Przekroczenia obrotów, choć 2,7 to mało wysilona konstrukcja, ale
nawet Porsche stwierdza że przy pewnych obrotach silnik nadaje się już
tylko do remontu.

Powodzenia w poszukiwaniach! :D




_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.10.2016, 15:48 

Dołączył: 14.07.2011
Posty: 167
Ja jezdze drugi rok 981 2.7. jak najbardziej mozna w zimie jezdzic, tylko trzeba uwazac na bezramkowe drzwi, ale to raczej logiczne. Co prawda zimy powaznej nie bylo, ale dobre zimowe opony daja jak najbardziej rade. Jedna uwaga - auto nie nagrzewa sie zbyt szybko, wiec na krotkich dystansach w zimie przydaja sie grzane fotele. PDLS to bardzo dobre swiatla i po zmroku oswietlaja bajecznie, co tez ma wplyw na jazde w zimie. Kontrola trakcji daje rade.

Awarii zadnych nie mialem. Auto ma przejechane 40 tys. i obylo sie bez awarii.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 4.10.2016, 18:49 

Dołączył: 21.08.2013
Posty: 97
tez mam 981 2,7 pdk

jezdze zima ale niechetnie. oczywiscie mozna i to bez wiekszego problemu ale mam inne auto do zimy

skrzynia PDK to kosmos i najlepszy dodatek w tym aucie.

koszty -serwis raz do roku za 1500-2000zl
opony 3600-4000 za komplet
spalenie srednie 12-13l
mam najechane 36k i zero problemow

polecam ale zastanow sie nad boxsterem- cena ta sama ale fun z jazdy o 100% wiekszy


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 4.10.2016, 21:37 

Dołączył: 4.12.2007
Posty: 2505
Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
tak piszecie o tej bezproblemowej jeździe zimą ale to raczej ze względu na ostatnie kilka lat bo w sumie zimy nie było!
Jak spadnie duży śnieg to dla Caymana, Boxstera i 911 raczej będzie problem. Z tym się trzeba liczyć. Szczególnie RWD chociaż AWD też dużo łatwiej nie będzie.
Da się ale ze spiętymi pośladkami :-)




_________________

Jurek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.10.2016, 10:56 
Avatar użytkownika

Dołączył: 18.01.2012
Posty: 1647
Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
kian napisał(a):
tez mam 981 2,7 pdk

(...)

polecam ale zastanow sie nad boxsterem- cena ta sama ale fun z jazdy o 100% wiekszy


Ha, a ja bym się chętnie teraz zastanowił nad... Caymanem ? Tak z ciekawości :D
Jak to było - wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma ! :D (nie żebym narzekał na mojego Boxstera).




_________________

ROADSTER Boxster S 986


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.10.2016, 11:37 

Dołączył: 14.07.2011
Posty: 167
jak spadnie taka zima, ze w miescie nie dam rady caymanem jezdzic, to i tak dupa - pozostaje SUV w 4x4.

ale wiele lat jezdzilem BMW i zawsze mialem skladana lopatke w bagazniku i nawet jak sie zakopalem, to dalem rade sie wykopac ;)

natomiast klucz do sukcesu w miescie, to dobre opony.

nad boxsterem myslalem, mialem nawet juz w PCS ostatnio ogladac, ale niespodziewanie z powodow rodzinnych urlop i wyjazd do sopotu musialem odwolac (i to na dluzszy czas).

pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.10.2016, 12:00 
Avatar użytkownika

Dołączył: 22.02.2012
Posty: 1040
Lokalizacja: okolice Wwy
Nr klubowicza: 033
hej, czemu fun w boxie mialbybyć 100% wiekszy?

lubię boxa (986S mam) ale mnie drażni jak jeżdżę na codzień - myslę o dokupieniu hardtopu żeby ciszej było. od czasu do czasu to jest super - ale jakbym miał codziennie nim jezdzic do pracy to bym zamienił na coś innego...




_________________

Jacek
(911 Carrera 4 Cabriolet, 968 Cabriolet)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.10.2016, 12:39 

Dołączył: 16.12.2011
Posty: 825
A dla mnie to największa zaleta Boxika - jak tylko pogoda pozwala, to jeżdżę z otwartym dachem :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.10.2016, 14:44 
Avatar użytkownika

Dołączył: 18.01.2012
Posty: 1647
Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
Ja z kolei mój twardy dach zdeponowałem u Kolegi, w ogóle go nie używam :D
Tyle, że ja auta używam od święta...
Ale fakt, fajnie pojechać w ciepły dzień roadsterem z wiatrem we włosach (albo na czapce) :wink:




_________________

ROADSTER Boxster S 986


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.10.2016, 14:51 

Dołączył: 11.12.2011
Posty: 764
Koledzy, ale miękkie dachy w 986 a te dzisiejsze to przepaść :)
Ja jeździłem moja 997 cabrio cały rok, i spisywała sie super a to i tak już stara konstrukcja.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.10.2016, 20:07 

Dołączył: 28.09.2016
Posty: 5
Dzieki za pomoc. 981 na razie jest poza moim budżetem, ale i tak pewne kwestie się trochę rozjaśniły. Cały czas bije sie z myślami czy jest sens potraktowac 987 jako auto na codzien. Jednak kwestie bezawaryjności są o tyle ważne, że auto musi słuzyc bez większych przygód. To oczywiste, że kupuje używke, ale jednak mozna kupić auto które sprawi mnóstwo niespodzianek, albo takie, które będzie wymagało głownie prac eksploatacyjnych. No i nie musze mówić, że musi dawać frajde!!!
Boxster nie wchodzi w gre (przynajmniej na razie), bo ja cabrio traktuje jak auto rekreacyjne. A do tego słuzyc bedzie od przyszłego sezonu motocykl.

Będę szukał czegoś ciekawego. Moze mnie któryś skusi.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 6.10.2016, 9:42 

Dołączył: 4.08.2014
Posty: 1548
Natanael napisał(a):
Dzieki za pomoc. 981 na razie jest poza moim budżetem, ale i tak pewne kwestie się trochę rozjaśniły. Cały czas bije sie z myślami czy jest sens potraktowac 987 jako auto na codzien. Jednak kwestie bezawaryjności są o tyle ważne, że auto musi słuzyc bez większych przygód. To oczywiste, że kupuje używke, ale jednak mozna kupić auto które sprawi mnóstwo niespodzianek, albo takie, które będzie wymagało głownie prac eksploatacyjnych. No i nie musze mówić, że musi dawać frajde!!!
Boxster nie wchodzi w gre (przynajmniej na razie), bo ja cabrio traktuje jak auto rekreacyjne. A do tego słuzyc bedzie od przyszłego sezonu motocykl.

Będę szukał czegoś ciekawego. Moze mnie któryś skusi.


987 S nie jest przyjemnym autem na co dzień i na cały rok. Jest nisko, twardo gorąco. Manual co oczywiste średnio sprawdza się w Warszawskich korkach. Widoczność i do tyły i do przodu jest mocno ograniczona więc parkowanie równolegle w krótkich miejscach jest obarczone ryzykiem. W deszczowe dni jak dziś silnik grzeje i całe auto paruje - > trzeba jeździć z klimą rozkręconą maxa.

W zimie spodziewam się, że też lekko nie będzie - > delikatne operowanie gazem przy każdym ruszaniu, a parkowanie w Warszawie będzie jeszcze większą zabawą.

Wspomaganie działa z minimalna siłą, a promień skrętu mały nie jest, więc w centrach handlowych czy na parkingach trzeba się namęczyć.

Z drugiej strony auta daje super frajdę i jeżdżę nim przez 4-5 dni w tygodniu, a jak jest ładnie to codziennie :D

Natomiast jak mnie ta cała zabawa zmęczy (albo muszę przewieść coś dłuższego) to z przyjemnością przesiadam się do cywilnego auta. Czuję, że im pogoda będzie gorsza to będę robił to częściej.

Podsumowując można Caymanem jeździć na co dzień i używać jako jedynego auta ale moim zdaniem na dłuższą metę doprowadzi to do frustracji i niezadowolenia. W szczególności jak ktoś jeździ często i dużo.

Do jazdy na co dzień i przez cały rok jest dużo fajnych i dających radość z jazdy aut jednak nie tak stricte sportowych w swojej konstrukcji np. Audi TT, Mini Cooper, Golf R itd.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 6.10.2016, 9:57 

Dołączył: 20.06.2012
Posty: 345
Zgadzam się z przedmówcą, no może poza tą twardością - mam jednak wrażenie, że moje S3 na seryjnym zawieszeniu jest o niebo twardsze od Caymana S.

Jak pogoda dopisuje, to Caymanem poruszam się praktycznie na co dzień - odwożę syna do przedszkola, jeżdżę do pracy, na zakupy, etc.

Prawdą jest, że promień skrętu pozostawia wiele do życzenia (choć w moim evo9 był on jeszcze gorszy) i parkowanie w centrum handlowym bywa kłopotliwe; tak jak i różne strome spady, które powodują, że trzeba bardzo uważać przy niskim i długim przodzie auta. Widoczność, szczególnie do tyłu, jak i na boki jest średnia. Dodatkowo w centrach potrafią przeszkadzać drzwi, jak w każdym aucie coupe - są większe, siedzi się nisko i żeby wysiąść w miarę komfortowo i nie obijać drzwi swoich, jak i aut stojących obok, trzeba mieć odrobinę więcej miejsca niż w konwencjonalnym aucie.

To wszystko to niby szczegóły, ale w perspektywie codziennej eksploatacji, moim zdaniem będą miały spore znaczenie.

Plusem w Caymanie i Boxsterze są z pewnością 2 bagażniki, które ułatwiają wiele codziennych czynności.

Ja chwalę sobie posiadanie 2 aut, bo przy całej sympatii do Caymana, musiałbym mieć bardzo dużo samozaparcia, by jeździć nim jako autem całorocznym, niezależnie od panujących warunków pogodowych.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 7.10.2016, 15:59 

Dołączył: 28.09.2016
Posty: 5
Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi. Wyjaśniają wiele moich wątpliwości. Chyba Cayman będzie musiał poczekać.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 7.10.2016, 16:09 

Dołączył: 11.07.2014
Posty: 32
Zaletą caymana jest to, że jak się z niego przesiada na auto cywilne to człowiek rozumie różnicę pomiędzy autem sportowym a komfortowym (codziennym). Nie wyobrażam sobie mieć do dyspozycji tylko caymana


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum