Auto będzie na zlotach z pewnością.

Mnie to się marzy abyś się kiedyś zabrał za moje 968 mam na myśli elektronike

wierzę ,że zrobiłeś w 100% perfekcyjną robotę i od tej strony auto niezadiwiedzie a co do mechaniki to się okaże.
Akurat tłoki pokryte ceramiką i "regulowane ciśnienie oleju na 4,5 bara " to do mnie nieprzemawia.
Wolałbym "zwykłe" tłoki z Power Housa ,które są robione do Turbo 968 + natrysk oleju na denka ,zwykły zawór ciśnienia oleju a nie regulowany i zawory sodowe a najlepiej głowicę dwuzaworową....

_________________

968 - out
912
996 - out

Jurek,

4,5 to fabryka, fabryczny zawór. Podałem to, bo ludzie zmieniają ciśnienie i dają sztywne popychacze. Wiem, że głowica była zrobiona przed założeniem - myślę, że prowadnice i gniazda (zapytam przy okazji).

Co do 8v / 16v - zgadzam się. 8v, czyli tak jak w fabrycznym, byłoby chyba bezpieczniej i rozsądniej, tymbardziej, że z Vario przy turbo pożytek niewielki a można zastosować fabryczny kolektor ssący 944t.

Te parametry, które są teraz uważam za bezpieczne. Fabryczny 968 Turbo S miał doładowanie 1,0 i 305KM/500Nm - praktycznie to samo. Z tego co zaobserwowałem wszystko było stabilne (bez przegrzewania itp.). Jeśli w aucie nie zostanie podniesione ciśnienie doładowania ( i nie zrobi się ubogo), to powinno długo jeździć bez problemów.

Pierwszy silnik 3.0L Turbo który Szafranski mi zbudował wytrzymał 2 zloty PCP i wiele DS. Parę razy byłem mim w Danii, Austrii i Włochy – łącznie ponad 20.000 km dynamicznej jazdy.
Był to super samochód ale nie łatwy do prowadzenia. Zawieszenie, hamulce, opony itp. również były dopasowane do samochodu o takiej mocy.

Samochód był opisany w Auto Świat

http://www.auto-swiat.pl/wydania,artyku ... ykul-6873/

Jednak wtedy nie było dostępu do takiej wiedzy o elektronice jak tą która tkacki posiada. Wielki szacunek dla Tomasza. Tamtem silnik, z braku wiedzy, nie był wyregulowany jak tkacki to opisuje w tym nowym projekcie i nie wytrzymał. Ale raczej padł z powodu błędów elektronicznych nisz mechanicznych.

Kolejny mój silnik 3.0L Turbo był robiony przesz Stachurskiego. Ten silnik po prostu padł po 2000 km spokojnej jazdy. Według niezależnego rzeczoznawcy mechanik popełnił kardynalne błędy mechaniczne o których do dzisiaj chodzą kawały jak eksperci z PZM sie spotykają przy piwie

Jak wiele innych jestem ciekawy jak ten samochód będzie sie trzymał I jak on wypadnie w stosunku do Dawida lub Gerta.

Czy ktoś ma taką wiedze techniczna aby te 3 samochody porównać (na razie na papierze?)

Tromer

Mam ten autoświat do dziś.Przyznam się ,że wiele lat temu myślałem o uturbieniu 968 ale potem przeliczając koszta zrezygnowałem.Dziś jeszcze mi się czasem myśli o kompressorze do 968.Ponieważ ,prawdopodobnie niebędę już jeżdził na"ostro" w DS ach itp. eventach być może że się w końcu zdecyduję.
Zakładając kompressor uzyskuje się d 300KM do 350 KM - chciałbym to poczuć w tak lekkim i tak wyśmiecnice się prowadzącym aucie Kompressor montuje się dokładnie w miejsce sprężarki klimy a tą mam i tak zdemontowaną.I to jedyny właściwie mankament kompresora ,że trzeba się pozbyć klimy.

_________________

968 - out
912
996 - out

Myślę, że najwięcej frajdy będzie - będą mieli wszyscy- widząc te auta w bezpośrednim "starciu".... Ale w jakiej klasie, grupie ?, skoro są to rozwiązania na wskroś prototypowe ? Tu trącę jakże wrażliwą nutę regulaminu, o którym rozmawialiśmy w listopadzie, a który nie doczekał się jeszcze "edycji 2008" jakby ktoś chciał sprawdzić .....Cały czas krążymy wokół podziału na klasy wg. danych PCA odnoszących się do samochodów SERYJNYCH, dopisując frazesy o powiekszaniu mocy o np.5% czy ograniczaniu wagi do 10%, co i tak nie jest sprawdzalne /sprawdzane/. Brak nam odwagi dokonać podziału na samochody "seryjne" i "przerabiane" /piszę tak trochę po laicku, żeby nie używać określeń gr.A, gr.B itd./, ponieważ nie ma "aparatu kontrolnego", a chęć zwycięstwa przesłania poczucie wzajemnej uczciwości, do którego właściwie nie można się odwoływać, bo regulamin wciąż jest kulawy. Te ograniczenia, które powstały 2 lata temu chyba straciły sens wobec obecnego trendu. Szkoda, że nikt nie myśli o rygorach bezpieczeństwa na naszych, coraz bardziej wyścigowych spotkaniach /poza twierdzeniem, że na slickach jeżdzi się bezpieczniej...../. Mimo szacunku dla tunerów i ich wiedzy, zaczynam się bać jako ewentualny organizator /i wzajemnych animozji i tragedii na trasie/. Mimo braku szacunku dla rzeczoznawców /często zasadnych/ to ich zdanie może być "decydujące w sprawie".....jaka by nie była nasza racja.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

tanio skóry nie oddam (nadal proponuje klase dla turbin do 94r), co do zakretów wiem jak takie auto sie zachowuje i uwazam ze od 3 z przodu seryjne zawieszenie i buda niepozwalaja na wykorzystanie go w pełni ,aby wykorzystac w pełni tyle nm w tym modelu trzeba ostro popracowac nie tylko nad silnikiem, co do wyniku na 1/4 to mozemy to sprawdzic 27 kwietnia za 2 miesiace na bemowie ,ja nieoficjalnie powiem ze juz robie niskie 12.7 i watpie aby ktos zrobił lepszy czas jakim kolwiek porsche wyprodukowanym do 94 roku ,tez kiedys chcialem uturbic 3.0 ale nie widze sensu (stosunek koszty parametry) ,fakt ze powerhause ma od dawna tajki setup, jako pierwsi zaczeli sprzedawac zestawy do tej modyfikacji ale jak juz Jurek wspomial cena co do natryskow na denka tłoków ,to moge powiedziec bo wykonywałem takie co prawda w lexusie (bizniaczy silnik supry) "kraniki" i tłoki od wersji turbo korby zostałe seryjne ,ze auto bez tego zyłoby na 100% duzo krócej ,co do polaczonych coolerów tez bym polemizował,sparwdzalem rozne na hamowni i wcale wieksze nie zawsze sa lepsze nie mówiac o jakichs łaczonych patentach,za długa droga dla powietrza etc

Dawid
fajny tekst:...tanio skóry nie oddam

i z tego powodu cie lubię.

Jest wiele fajnych samochodów w klubie......a co to jest fajny samochód?
Dla mnie to taki samochód który widać ze właściciel stara sie dobrze go utrzymać, jeździ nim dynamicznie, kombinuje i sie nim interesuje..........taki który jest wyrazem PASJĄ

Tromer

Tu chodzi o odciązanie ? Czyżbyś pozbywał się obszycia kierownicy



Zgadzam się W zawieszeniu seryjnym 944t z tym Nm nie da się jeździć. Nie ma trakcji.

Tromer jednak nie ma seryjnego zawieszenia. Jest mocno dłubnięte i nie jest tam powkładane byle co. Długo patrzyłem na tarczę i zacisk z przodu........

Istotnie pasja wzbudza szacunek ! Wiele pasji i zapału widziałem na IV Zlocie -moim pierwszym- oglądając Tromerowo-Szafrańskie 944 w pierwszym wydaniu, także Cerrerę 3.0 Piaseckiego czy piękne technicznie przejazdy Darka Majewskiego /911 -2.7/ , Maćka Hodury, pasję Violetty, także dynamit Dawida.....zwycięzcy klasy 2.7 /wtedy był podział "pojemnościowy"/. Nieco zburzył mi się ten świetlany obraz, gdy zwycięskie "2.7" niedługo potem zaistniało jako "...s-2 z doskonałymi wynikami na 1/4 mili...". Jako nowicjusz w tym gronie czegoś chyba nie zrozumiałem..... Wydaje mi się, że takim samym szacunkiem należy darzyć pasję w tuningowaniu jak dochowaniu wierności oryginałowi - bo dlaczego nie ? Z pasją prez parę lat Tomaszu walczyłeś o poszanowanie przepisów PCC, od których się wciąż oddalamy. Czy teraz w Klubie jest dość pasji, by stworzyć takie warunki spotkań, w których hasło naczelne Klubu -"łaczy nas ta sama pasja"-nie pozostanie hipokryzją, a różne pasje będą ze sobą konkurowały ? Bo nikt nie ma wątpliwości, że dla każdego z nas pasją jest jazda Porsche !
/ ku zastanowieniu przed sezonem...../

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Dawid,

Wrzuć swój wykres. Popatrzymy na rozkład momentu.

to tylko pogladowo ,naniesiony rekordowy z niebieskiego ,i testowy z białego,mimo iz biały ma mniej momentu dalej sie kreci i dłuzej trzyma optymalne parametry,bede sie starał jeszcze to poprawic i tak bo czekam na obciazeniówke ,ale to tylko pod katem 1/4 na zakrety wiekszy moment jest nie potrzebny ,przydałby sie nizej jak np w tym 3.0 kwestia czestszych redukcji i trzymania na obrotach

Postaram się to nałożyć w domu, aby porównać. Widać, że większa pojemnośc bardziej ciągnie z dołu. Podejrzewam, że przy większym doładowaniu w 3.0 rozkład momentu miałby podobny kształt do 2.5 i pewnie 550Nm. Wykres Dawida gładki, bez dołków. Widać, że była praca nad mapami paliwa. U mnie przy pierwszym podejściu krzywa momentu miała "góry i doliny" i trzeba było to poprawiać.

Wybrałbym ten z białego.

Przy jakim ciśnienu doładowania niebieski miał te wyniki

Piotrze marudzisz , nie sadze abysmy łamali - nie szanowali przepisów , czas sie pogodzic ze młodsi moga byc szybsi a tak na serio chyba jako jedyny w kazdym temacie nawet nie na temat sugerowałem zmiany klas ,zostało jak zostało na ten sezon wiec badz mezczyzna i walcz (juz czuje ten post ponizej ) ,prawda jest taka ze moc to nie wszystko i mozesz spokojnie osiagac nadal dobre wyniki choc z sezonu na sezon bedzie trudniej bo i nas wiecej i auta mocniejsze ,ja osobiscie i tak czerpie wieksza satysfakcje z modyfikowania projektowania itd niz z checi zwyciestwa ,co nie zmienia faktu ze włąsnie wolabym scigac sie z mocniejszymi autami dlatego marzy mi sie klasa dla turbin do 94r, juz okolo 10 aut by w niej było a powiem po cichu ze juz jedzie do polski kolejne 944 turbo w najszybszym kolorze (białe) ,szkoda tylko ze wersja bez S ,ale cos tam podłubiemy znjac zycie własciciel długo seria sie nie zaspokoi

nie pamietam niestety tego ,ale podejrzewam ze 18psi ,pamietac tez trzeba ze na hamowni inercyjnej zegar doładowania bedzie inaczej wskazywał niz np na drodze ,nawet obciazeniówka nie bedzie tak dokładna z hamulcem co pomiar doladowania na drodze ,podobnie jest z afr wkladajac sonde w wydech z tyłu na inercji nie ma sensu mi wychodzi nadal za bogato a na drodze juz w sam raz ,a docelowo powinienem sonde dacblizej kolektora zeby miec pewnosc ,tak czy siak to wszytsko pogladowe jest ,z doswiadczenia wiem ze najpewniejsze wszelkie pomiary ustawinie regulacje itd sa tylko podczas jazdy po drodze tylko problemy z tymi prostymi do odcinki na 4 biegu

Tak to wyglada po nałożeniu.

To fakt, że dzielnie mi wtórujesz w sprawach regulaminowych i Twój głos w tej sprawie powinien się liczyć. Dwa lata temu regulamin powstał tuż przed początkiem sezonu, rok temu na początku marca, w tym, mimo, że była o nim mowa w listopadzie- tak jak wspomniałem, nic się nie dzieje, a jest dopiero luty..... Strach mnie oblega gdy już słyszę głosy, że znowu mieszam. Nie mieszam tylko namawiam decydentów do zastanowienia. Mam wiele szacunku dla młodych,też starszych, ale głównie "umiejących "- czy to jeżdzić, czy też modernizować z pasją. Konfrontacji się nie boję, bo to jazda daje mi ciagle przyjemność.....ale są tacy, którym takie ustawienie naszych zawodów nie pasuje i nie można ich pomijać. Szacunek dla oryginału nie powinien być " regulaminowo " pozbawiony szans .....

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01