hej,
jestem troszkę zrozpaczony...

chciałem swemu autku przywrócić blask, delikatnie wybić trzy wgniecenia (z czego jedno od kamyczka, więc dosłownie parę centymetrów, drugi delikatnie większy na nadkolu <łatwy do wybicia, z 10cm średnicy>, trzecie to delikatnie pogięty prób przy samym kole <również bardzo łatwy do wybicia>), wymienić zderzak przedni (przy założeniu, że mam własny), całe auto pomalować i nakleić naklejki oryginalne.

oczywiście chciałem zrobić to jak najlepiej (żeby było gładko, bez odprysków, po latach żeby nie wyszła 'fuszerka'), więc udałem się z mailem do FenixMotors (bardzo profi stajnia) ale tam chcą 7000 zł za malowanie + 3000/3500 za przezbrajanie (uszczelki i szyby), spawanie (jeśli trzeba) i blacharstwo...

pytanie - czy mogę takie coś zrobić taniej u jakichś profesjonalistów, którzy restaurują klasyki?

dodam, że nie ma dla mnie różnica, czy to Wawa, Lublin, Poznań, czy Kraków - wszędzie tam mam przyjaciół, którzy w razie czego podrzucą części, tudzież podjadą raz na jakiś czas zerknąć czy wszystko ok.

bardzo byłbym wdzięczny za wszystkie wskazówki.

W Bielsku-Białej dam Ci namiar na b.dobrego mojego znajomego lakiernika (pełny prof.) komora, własna mieszalnia, itp. robił moją 911 . Opinie na temat położonego lakieru były na np. zlotach.
W moim przypadku (rozbrojenie całego auta, podkłady, lakier wszystkie warstwy według schematu Porsche lub własny wybór - np faktura skórka pomarańczy itd zorientowani wiedzą o co chodzi, demontaż wszystkich uszczelek, zabezp. antykorozyjne miejsc gdzie korozja zaczęła robić swoje w np. podszybiach) montaż wszystkich uszczelek, to był koszt mniej niż 1/2 tego o czym piszesz... choc zastrzegam że sam przyznał że dostał w d....pę - negocjować możesz już sam...

jeżeli jesteś zainteresowany kontakt na prv

pozdr, jacek

Jacek, masz PW Dzięki

może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia podobne do Jacka? Rychu - a co z Twoim?
chcę zrobić rozeznanie troszkę, bo głupotą byłoby lecieć na pierwszą ofertę.

w Fenixie zaproponowali: 3 warstwy lakieru bezbarwnego, po wysuszeniu lakier matowany specjalnej gradacji papierem i polerowany (system polerski 3M). tutaj mają przykładowe prace: http://www.fenixmotors.com/photogallery.php

dwie warstwy zupełnie wystarczą, naprawdę zupełnie, 3 warstwy + baza + podkłady + stary lakier to już trochę przy bogato, buła wyjdzie. Co do polerki to większość lakierników używa 3m lub farecli także tez żadem rarytas, Nowoczesne lakiery w systemie HS kładzie się na 1,5 raza na rozlanie, powstaje efekt jak nowych autach czyli skórki pomarańcza, jeżeli chcesz na lustro to wtedy jest sens kłaść dwie warstwy ze szlifem pomiędzy. Piszę to żebyś nie potrzebnie nie wyrzucał pieniędzy. Jeśli chcesz to wyślę pw z telefonem do kolegi który ma zakład na bielanach, dobry lakiernik w miarę świeża kabina a ceny można targować ale super tani nie jest.

polecam naszego klubowego kolege...
przez skromnosc sie pewnie nie wypowiedzial

Warszawa Wawer ul Wydawnicza
ma jedna wade.... nie chce pieniedzy i robi sie "niezrecznie"

najbardziej zolte 996

_________________

Marcin
----------------

http://aidi.pl

To zolte 996 w ktorym zabraklo na dach?

HE HE zabrakło:P

A za takie drobiazgi nie brałem jak co po nie ktorzy robili u mnie głupio było wziąść 20 zł

No dobra ponieważ zostałem zasypany pytaniami od powiem na ogólnym. Zanim podam cenę odnośnie napraw samochód muszę obejrzeć, by ocenić zakres naprawy. W niektorych starszych samochodach zakres naprawy może się powiekszyć ze względu na korozję ktora potrafi być ukryta. Chetnie Wam koledzy klubowicze pomoge starajac sie przy tym nie nadwyręzajac przy tym Waszych portfeli. Co do terminów beda one najkrotsze jak to tylko bedzie mozliwe.

No to wpadles

Wamp I co poradze.

oj tak, to ten co miał silnik padlinę
pamiętam pamiętam

Dadi - jak podjadę do Ciebie to nie wyciągaj mi silnika z auta?
do Twojego pasować nie będzie

Juz mam silnik 30 000 przebiegu auto lata jakby bylo nowe:)

Powiedzcie mi bo się nie znam
o co chodzi z tą fakturą skórka pomarańczy

Nie żartujesz?
Pamiętasz jak wyglądały meble za komuny na wysoki połysk? słowem tafla szkła.
A maiłeś kiedyś albo widziałeś jak wygląda pomarańcze albo cytryna? oczywiście jej skórka ew polej swoja kobitkę zimna woda to zobaczysz co się stanie z jej skórką
No to lakier na naszych pupilkach powinien być jak ta tafla a jak lakiernik spapra sprawę to wygląda jak ta skórka pomarańczy czyli gęsia skórka

_________________

No trochę pojechałeś To niefortunne porównanie, bo gdyby lakier wyglądał jak gęsia skórka, byłoby to szmelc, a jednak wielu ludzi nieobeznanych jeździ drogimi nowymi autami z lakierem jak skórka pomarańczy w błogiej nieświadomości, bo najzwyczajniej nie są tak uczuleni jak my.

Skórka pomarańczy to nic innego jak celullit lakieru. Zamiast gładkości jak lustro masz po prostu odbicie poprzez skórkę pomarańczy. Kwestia dobrego spolerowania powierzchni.

Ciachu specjalnie przekoloryzowałem aby wyjaśnić o co chodzi chociaż na fabrycznie nowych samochodach widziałem tak tragiczny lakier , że nie wiem jak przeszedł kontrolę jakości.

_________________

Dzięki za łopatologiczne wyjaśnienie. Dokładnie przejżałem lakier na moim boxsterku i na całym widzę żeczoną skórkę pomarańczy tylko na tylnym prawym błotniku który był wymieniany nie widać tego efektu? Czy to znaczy że cały mógł być lakierowany?

Tylko że tą skórkę widzę na kolorze a nie na bezbarwnym?!

Na nowych autach lakiery to tragedia. Ekologia zabija, lakiery wodne sa stosowane. Nawet najdrozsze auta sa tak polakierowane, ze gdyby mi tak lakiernik zrobil oldtimera, to bym go z hukiem wylal.

Ja przy renowacji Mercedesow stosuje inne lakiery i efekt jest jak na meblach za komuny (DK - dzieki za piekne porownanie ). Mozna sie golic w odbiciu, ale niestety to kosztuje. Materialy piekielnie drogie.

Co do nowych lakierów, to ja tam większego zastrzeżenia nie mam. Jakoś u mnie mimo że miałem dobrych kilka lat temu lakierowych kilka elementów wszystko się ładnie trzyma, kolor nie blaknie i wciąż nie do odróżnienia od oryginalnego lakieru. Może to też zależy od tego kto lakier nakłada:P A ja byłem w serwisie Sztuka Lakierowania na Liwskiej 2 - bardzo dobry serwis tak przy okazji.