A spytam W 356 były żółte ocynki...? Bo chyba nie....
Dobre pytanie.
Ten watek sie przewijał dużo razy na registry.
Tu samo Porsche ma niezły bałagan. Nie bylo tak jak w BMW ze dostawcą śrub był tylko Kamax. Bylo ich chyba 12.. mieszali wszystko bo skladanie 356 odbywało sie w prawie" garażowych" warunkach. Do wejscia linii 911 drugiego liftu w 68 na taśmie było dużo impresji. Samych obejm od prądnicy naliczyłem 6 kolorów.. do tego były różnie gięte.. czarne, szare, w ocynku zoltym, srebrnym itd. Kanister od filtra oleju żyje osobną historią nie mówiąc o obudowach wiatraka.. idzie szału czasem dostać.
Auto 356 było budowane jak głowica BmW m12. Nie ma drugiego takiego samego 😉 Przy pracy nad silnikiem czasem ja decyduje czasem zleceniodawca. To był niemiecki tuner i chcial wszystko jednolite.
Dołączył: 21.03.2010 Posty: 3737 Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
Kilka lat temu był podział na modele w części technicznej, niestety w większości zakładek było pusto. Po zmianie serwera na niemiecki forum zostało "uproszczone".
Dołączył: 10.09.2009 Posty: 5044 Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
@Darek Co wcale nie oznacza, że nie możemy pomyśleć by do tego wrócić... Pytanie tylko bo nie pamiętam, czy część techniczna nie znajduje się w części zamkniętej forum do której dostęp mają tylko klubowicze? Pozdrawiam serdecznie Mata
Dołączył: 7.10.2016 Posty: 781 Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 490
Duzy off topic w tym wątku idzie. Część techniczna moim zdaniem jest w części publicznej i moim zdaniem powrót do uporządkowania informacji według modeli był by bardzo wskazany. W tym wypadku wspomniane wcześniej niemieckie uproszczenie nie wyszło z pożytkiem dla użytkowników.
Dołączył: 10.09.2009 Posty: 5044 Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
Stanger napisał(a):
Za kilka dni będzie ciekawy egzemplarz licytowany, ciekawi mnie poziom jaki osiągnie, to aukcja wiec jest sporo kosztów dodatkowych ale estymacja jest dobra jeśli poziom resto był profesjonalny
No i jednak wygląda, że korekta jest i to dość spora Auto sprzedane za równowartość 185k pln !!! I teraz porównajmy ten egzemplarz i jego cenę z czerwoną 912’tką wystawioną do sprzedaży na naszym podwórku...
Za kilka dni będzie ciekawy egzemplarz licytowany, ciekawi mnie poziom jaki osiągnie, to aukcja wiec jest sporo kosztów dodatkowych ale estymacja jest dobra jeśli poziom resto był profesjonalny
No i jednak wygląda, że korekta jest i to dość spora Auto sprzedane za równowartość 185k pln !!! I teraz porównajmy ten egzemplarz i jego cenę z czerwoną 912’tką wystawioną do sprzedaży na naszym podwórku...
Czyli nie opołaca się remontować 912 bo renowacja może przewyższyć wartość auta.
Ceny 912tek obserwuje już ze 3 lata, dość uważnie, ich spadek jest widoczny ale tego to się faktycznie nie spodziewałem ... piękne autko i świetna cena !!
EDIT: i do tego cena już zawiera prowizje domu aukcyjnego
A ciekawy jestem ilu inwestorów nakupowało 912 i już liczyli zyski a tu bęc ten rynek moim zdaniem jest w Polsce nieprzewidywalny.Za chwile okaże się że całkiem inny model szybko zyskuje na cenie.Dlatego ja kupuję auta do jazdy i przy zakupie nigdy nie pomyślałem ani o zyskach ani o stratach kupuje dla frajdy i dla przyjemności z jazdy.
Dołączył: 20.10.2014 Posty: 293 Lokalizacja: Sosnowiec
Nr klubowicza: 759
Mnie ta cena za 912 nie dziwi. Ile chcieliście obecnie wycenić 912 ? W US cena 185 tys zł równa się ponad 200 tys zł po sprowadzeniu do Europy. W Europie realne ceny ładnych 912 to ok 50 - max 60 tyś euro. 912 to bardzo zwinne , lepsze w utrzymaniu auto w porównaniu do wczesnych 911 ale większość z Was marzy o 911 i stąd modele 356 i 912 są dużo tańsze.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
kacper
przynajmniej dla tych co lubią jak „jest ogarnięte”.
a tu bęc ten rynek moim zdaniem jest w Polsce nieprzewidywalny.Za chwile okaże się że całkiem inny model szybko zyskuje na cenie.Dlatego ja kupuję auta do jazdy i przy zakupie nigdy nie pomyślałem ani o zyskach ani o stratach kupuje dla frajdy i dla przyjemności z jazdy.
