Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 31.05.2008, 22:18 

Dołączył: 17.03.2007
Posty: 4091
Dzien Dziecka - I

Ufff...gorąco było dzisiaj podczas pierwszego dnia Dnia Dziecka z Porche Club Poland. Proste próby dostarczyły wielu pozytywnych emocji. Ale zacznijmy od początku. Już wiecie, że w Centrum Handlowym Bemowo, od 2 dni tuż przed kasami hipermarketu Carrefour, stoi jedno z auto klubowych i zapraszam na Dzień Dziecka z Porsche (to jutro). Dzisiaj jednak (niektórzy już wczoraj) pojawiliśmy się rano na miejscu zbiórki. Tradycyjnie zaczęliśmy od rejestracji, zapoznaniem się z próbami, trasami przejazdów oraz nalepieniem nalepek partnerów i sponsorów na nasze samochody. Potem około 30 aut grzecznie przejechało do Centrum Szkolenia Policji w Legionowie.
Tam, kilka minut po 12-tej, Piotr Dąbrowski w towarzystwie dwóch pań policjantek z Centrum Szkolenia Policji rozpoczęli oficjalnie Dzień Dziecka z Porsche Club Poland. Dla dzieci z domu dziecka w Chotomie przygotowanych zostało wiele atrakcji, jak i upominków (każdy z naszych partnerów, a więc (kolejność przypadkowa): firma Mobil, Arval, Diners Club International, Link 4, Porsche Centrum Warszawa, Porsche AG, Poligrafia Grist 99, Centrum Handlowe Bemowo, Classicauto, Centrum Szkolenia Policji oraz firma Konsalnet S.A.) przygotował ze swojej strony jakieś niespodzianki. Partnerom naprawdę trzeba serdecznie podziękować, bo stanęli na wysokości zadania przygotowując dla dzieci wiele niespodzianek. Policja ze swojej strony również zachęcała dzieci do udziału w konkursach. Można było rysować, zobaczyć jak zbierane są odciski palców, postrzelać z łuku do tarczy, porzucać piłką lekarską, czy po prostu pozjeżdżać na gigantycznej zjeżdżalni typu zamek. Sporą atrakcją dla dzieci była możliwość pośpiewania na mini scenie - widać było jak wiele radości sprawia im możliwość usłyszenia własnego głosu z dużych głośników :-). Oczywiście, jedną z atrakcji były przejażdżki samochodami klubowiczów.

Oprócz atrakcji dla Dzieci z okazji Dnia Dziecka, spotkaliśmy się również po to, aby pogadać, powymieniać doświadczenia, odnowić znajomości, no i oczywiście pojeździć. A jazdy było duuuużo...Przygotowano dla nas aż 4 próby i udało się każdą z nich przejechać po 3 razy (z wyjątkiem jednej). Chylę czoła przed Piotrem Dąbrowskim, bo, jak powiedział dzisiaj mój pilot (a raczej pilotka) 'ktoś kto to zorganizował, zasługuje na medal !'. Próby zostały świetnie rozłożone w czasie, tak, że praktycznie w żadnym miejscu nie trzeba było czekać na swoją kolejkę.
A jazdy zaczęliśmy od próby na autodromie w Centrum Szkolenia Policji. Standardowo, jest to próba pełna zakrętów (w zasadzie, to prawie same zakręty), na której szkoły jazdy szkolą kierowców z tzw. jazdy szosowej, czyli kiedy hamować, kiedy zmieniać biegi, jak wybierać tor jazdy. Dla bezpieczeństwa, na dwóch mini prostych ustawiono dodatkowo szykany, abyśmy się za bardzo nierozpędzali. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że była to najfajniejsza próba. I szybkość i zakręty - emocji było dużo. Kolejna próba zorganizowana została na dużym placu apelowym. Tutaj liczyła się umiejętność zakręcania o 180 i 90 stopni i wychodzenia z tych zakrętów z maksymalną prędkością. Teren czysty, asfalt prosty i równy i ze szczęką na ziemi patrzyłem jak Boxstery na Toykach jechały jak po sznurku...jestem pod wrażeniem.
Trzecia próba wyglądała bardzo niepozornie. Odbywała się na płycie poślizgowej. Tyle, że ta płyta nie była mokra... Wręcz przeciwnie - w słońcu sucha jak pieprz. A jednak śliska jak lód. Otóż na niewielkiej płycie asfaltowej rozrzucony został piasek-pył. Jazda po czymś takim wymagała dużych umiejętności zawracania o 180 stopni, rozpędzania się na krótkim odcinku i hamowania na śliskim przed metą (udało mi się w pierwszym przejeździe skutecznie przesunąć słupki oznaczające koniec trasy :-)).
Na czwartą próbę trzeba było przejechać wg itinerera ok. (6-20km..w zależności od tego, którą wybrało się drogę :-)). Ja ze swojej strony, dziękuję Piotrowi, bo ta próba była zupełnie inna od tych, które miałem okazję poznać przez ostatnie 1.5 roku jeżdżenia na różne zloty i spotkania. Należało rozpędzić samochód na odcinku około 150m. Zatrzymać się między słupkami (i lepiej było to zrobić, bo tuż za nimi, było lekkie zaglębienie w ziemi), następnie ponownie szybko ruszyć, aby po kolejnych ok 200m zatrzymać się i zakręcić z powrotem. Właśnie zawrócenie auta w ciasnej uliczce sprawiło wiele i zabawy i trudności. Kilka osób zdecydowało się zawracać z zaciągniętym ręcznym. Czasami się to udawało, a czasami auto stawało w poprzek i niestety traciło się sporo czasu. Przy nawrotce zdarzało się też pomylenie jedynki ze wstecznym. Działo się więc bardzo dużo na w sumie bardzo prostej trasie - jedź prostu, hamuj, jedź prostu, hamuj, zawróć, jedź prostu, hamuj, jedź prosto, meta :-).

Na koniec dnia większość z nas spotkała się przy autodromie, aby zaliczyć ostatni przejazd. Fajnie było popatrzeć jak na tej wąskiej pasemce asfaltu przyspiesza i jeździ GT2. Każdy z nas przyznawał po każdym przejeździe, że jeszcze ma rezerwy :-). No cóż, na trasie, która miała 7-8 zakrętów było mnóstwo miejsc gdzie można było pojechać lepiej. Może za rok uda nam się poprawić czasy ;-).

Kilka osób skorzystało w międzyczasie z okazji 'swobodnego' pojeżdżenia po placu apelowym. Również z tego skorzystałem :-). Trzy dodatkowo przejechane próby (oczywiście już nie zaliczane do punktacji) w zasadzie wyczerpały moją chęć do dalszej jazdy tego dnia...

Ufff...z przyjemnością wróciliśmy do ośrodka, aby coś przekąsić, porozmawiać, podzielić się doświadczeniami i trochę odpocząć przed jutrzejszym dniem. Spotkanie chyba jeszcze trwa, ale oceniając po sobie, to ten dzień dał nam jednak po kościach. Słońce dołożyło swoje. Ale już się nie mogę doczekać jutrzejszego dnia :-). Łączy nas ta sama pasja. Ostatnie zdjęcie, to nasi :-). Miłej nocy


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 31.05.2008, 22:20 

Dołączył: 17.03.2007
Posty: 4091
...


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 1.06.2008, 19:28 

Dołączył: 16.03.2007
Posty: 2795
autodrom naprawdę super! zapomniałeś dodać, że tam właśnie woziliśmy dzieciaki (chyba że przeoczyłem ten fragment).

a z autodromem to oprócz historii Yoshiego ("ee tam - mam AC :P") kojarzy mi się jedna historia: niepozornie podprowadzam prosiaczka pchając (nie chciało mi się odpalać dla kilku metrów) i dzieciaki się przyglądają i pytają: z to się popsuł? odpowiadam, że nie. w końcu moja kolej na przejażdżkę. pytają czy autko ma podwójną rurę, czy pojedynczą :P odparłem, że pojedyncza, to oni: "ee tam... wolne"

jeden natomiast siedział już w środku i poprosił, żebym pojechał szybciej. powiedziałem że się postaram... no i ruszyłem. tak mu się spodobało!! jak skończyliśmy przejazd, to wychodził mówiąc, że to był najszybszy przejazd i był naprawdę ucieszony!!

super uczucie sprawić, by taki mały dzieciaczek czuł się tak szczęśliwie. zwłaszcza, że nie mają one łatwego życia!! strasznie się cieszę, że mogłem pomóc wprowadzić nieco uśmiechu na ich twarze (zwłaszcza, że sam dobrze pamiętam, ile by dla mnie znaczyło w takim wieku przejechać się fajowskim sportowym autkiem :) )!! super uczucie!!

swoją drogą - już po imprezie - chylę czoła przed majstersztykiem organizatorskiej załogi!! impreza niesamowita!! dzięki :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: Po zlocie
PostNapisane: 1.06.2008, 22:39 
Avatar użytkownika

Dołączył: 19.03.2007
Posty: 769
Lokalizacja: Skierniewice
Nr klubowicza: 008
Świetnie oby nie awaria porschawki. Pare fotek


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: Fotki
PostNapisane: 1.06.2008, 22:42 
Avatar użytkownika

Dołączył: 19.03.2007
Posty: 769
Lokalizacja: Skierniewice
Nr klubowicza: 008
Mam jeszcze 2 fotki


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 1.06.2008, 23:15 
Członek Honorowy

Dołączył: 9.03.2007
Posty: 937
Podziękowania dla organizatorów :) dzieciaki miałe radoche ale napewno i my też :)

kilka moich filmików:

http://pl.youtube.com/watch?v=g5Eb9FcjuIs
http://pl.youtube.com/watch?v=AKhZFGxNb_U
http://pl.youtube.com/watch?v=TBh44H3DM3I


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 0:52 

Dołączył: 25.03.2007
Posty: 253
ja tez cosik dodam od siebie :)


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 5:56 

Dołączył: 16.03.2007
Posty: 2795
jak ktoś ma jakieś fotki mojego czarnego bardzo proszę o przesłanie na maila: igoreknf@o2.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 10:19 
Członek Honorowy

Dołączył: 9.03.2007
Posty: 937
jeszcze autodrom :) chyba najafajaniejsza próba potem przegląd techniczny
;)

http://pl.youtube.com/watch?v=tQCfn8abmgQ


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 11:44 

Dołączył: 11.05.2007
Posty: 550
U mnie nie obyło się bez przygód...

Po niespełna pierwszej serii przejazdów:


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 11:47 

Dołączył: 11.05.2007
Posty: 550
... Udało mi się wydłubać na próbie srubę z opony, którą przywlokłęm ze soba na zlot.
Chwilowo skapitulowałem:


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 11:56 

Dołączył: 11.05.2007
Posty: 550
I tu wielkie podziękowania dla KOMANCZA, który miast mierzyć się z próbami, jeździł ze mną po Legionowie w poszukiwaniu czynnego zakładu wulkanizacyjnego. DZIĘKI!!! Klub to ludzie!

I dzieki Prezesowi mogłem jeszcze tego dnia powalczyć:


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 11:59 
Członek Honorowy

Dołączył: 9.03.2007
Posty: 937
GaZiK napisał(a):
I tu wielkie podziękowania dla KOMANCZA, który miast mierzyć się z próbami, jeździł ze mną po Legionowie w poszukiwaniu czynnego zakładu wulkanizacyjnego. DZIĘKI!!! Klub to ludzie!

I dzieki Prezesowi mogłem jeszcze tego dnia powalczyć:


drobnostka :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 18:27 
Klubowicz

Dołączył: 15.08.2007
Posty: 2915
Igor napisał(a):

a z autodromem to oprócz historii Yoshiego ("ee tam - mam AC :P") :)


he he ... no tak nie do konca bo sciska tak jak na niego patrze ze dzis do roboty pierwszy raz przyjechalem metrem. Nie myslalem nawet ze tak emocjonalnie to na mnie bedzie dzialac po wyscigach ale widac jak juz ochlonalem to smutno teraz patrzec na prosiaka z takimi estetycznymi ranami ... w srode pewnie zawioze go do blacharza by znow cieszyl wzrok bez skazy :)

a tak nawiasem to moglo byc gorzej ... widac musze wiecej sie pouczyc bez jazdy na czas :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 18:40 

Dołączył: 16.03.2007
Posty: 2795
przy okazji jak już będzie stać, będziesz mógł kierownicę i mieszek dać do obszycia :) widzisz - w każdej dziurze znajdzie się całość :P (chyba coś mi się pokićkało z przysłowiami ;) )


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 19:24 

Dołączył: 11.05.2007
Posty: 550
yoshi napisał(a):
...
tak nawiasem to moglo byc gorzej ... widac musze wiecej sie pouczyc bez jazdy na czas :)


Dlaczego nie na czas? Na czas ale technicznie. Ja zaraz po kupnie Porszaka udałem się kilka szkoleń i muszę przyznać, że to bardzo dużo daje, polecam!


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: Dzień 1
PostNapisane: 2.06.2008, 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył: 19.03.2007
Posty: 769
Lokalizacja: Skierniewice
Nr klubowicza: 008
Igor dzięki za pomoc w przywiezieniu niezbędnych części t.j. wentylatora do chłodnicy. Była to prawdziwa postawa fair play, nie mógłbym przecież dokończyc wyścigu. Jednocześnie dziękuję przybyłym klubowiczom za świetną zabawę.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł: Re: Dzień 1
PostNapisane: 2.06.2008, 21:04 

Dołączył: 16.03.2007
Posty: 2795
tedi944 napisał(a):
Igor dzięki za pomoc w przywiezieniu niezbędnych części t.j. wentylatora do chłodnicy. Była to prawdziwa postawa fair play, nie mógłbym przecież dokończyc wyścigu. Jednocześnie dziękuję przybyłym klubowiczom za świetną zabawę.


Tedi - nie ma najmniejszego problemu. sorka za późniejszy nastrój, ale po nieprzespanej piątkowo-sobotniej nocy i marudzeniu kobiety naprawdę byłem wykończony... na szczęście następnego ranka (bo tejże nocy padłem jak nieprzytomny) ładnie jej zrekompensowałem i wszystkie złości zostały zapomniane :)

ps> szkoda że nie widzieliście miny Tediego, jak troszkę przygazowałem ;) jak wspominam ten wyraz twarzy, to przypomina mi się dowcip:
"Zenek - daruję Ci to, że przespałeś się z moją żoną, ale nakopię Ci, bo pokazałeś jej, że można 2 razy" ;) ;)
... moja eSka może 2 razy... szybciej ;)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.06.2008, 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 2029
Lokalizacja: 3City
Nr klubowicza: 094
Tedi dla Ciebie tez dzieki za pomoc przy lawetowaniu:)
Integracje i kontakty osobiste maja duza przewage nad forumowymi i wrescie doszlismy do konsensusu w sprawie tytulu najszybszy kierowca seszonu, a mianowicie ustalilismy z Tadeuszem, ze to on jest najlepszym kierowca w klubie,a je ewentualnie mam dobrze przygotowany samochod :):). pozdrawiam Tadeusz, do zobaczyska :piwo:




_________________

in: Rally,Mezgers
Nobody is born a legende, you race to become one.

Pucharek PCP 2007,2008,2009,2010,2023r.
Carting Cup PCP 2015r.
----------------------------------------------------
Futuresolar OZE, fotowoltaika, pompy ciepla.
https://futureoze.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 3.06.2008, 10:19 
Klubowicz

Dołączył: 15.08.2007
Posty: 2915
GaZiK napisał(a):
yoshi napisał(a):
...
tak nawiasem to moglo byc gorzej ... widac musze wiecej sie pouczyc bez jazdy na czas :)


Dlaczego nie na czas? Na czas ale technicznie. Ja zaraz po kupnie Porszaka udałem się kilka szkoleń i muszę przyznać, że to bardzo dużo daje, polecam!


chodzilo mi raczej o to zeby pocwiczyc kontrole nad autkiem w poslizgach na spokojnie a nie podczas wyscigu :)
co do szkolen to bylem na dwoch jak tylko kupilem autko (na bemowie zreszta ) ale opel to nie to samo :)))


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum