Chodzi mi nie o to jak usunąć komunikat, lecz jak zablokować tę funkcję aby komputer nie wywalał błędu. Da się to zrobić za pomocą Durametric'a ?
Potrzebuję założyć LEDy do postojowych i na tablicę rej. a w tych miejscach jest problem.
Żarówki LED'owe z bocznikiem do oszukiwania CAN'a są o kant stołu rozbić bo szybko się palą, albo zaczynają migać, a poza tym pobierają tyle samo energii co zwykłe żarówki.
Dobre jakościowo LEDY są bez bocznika i w postojach wywalają błąd , natomiast w oświetleniu rej. powodują odcięcie zasilania (bez komunikatu), jeżeli podłaczy się obie (jedna z dwóch świeci , natomiast dwie na raz już nie).
Jedynie oświetlenie wnętrza nie powoduje problemów , bo tam nie ma kontroli żarówek.
Wyłączenie w komputerze kontroli stanu żarówek załatwi sprawę ( i tak w przypadku stosowania LEDów pod CAN BUS nigdy nie zadziała , nawet jak się ledy popalą) , tylko nie wiem czy da się to zrobić.

Nie.

Ćwiczyłem kiedyś coś takiego - dokładałem bixenony do MB W211 i problemem były pozycje LED - podłączone do standardowej instalacji mrugały i wyświetlały błąd w zegarach.
Sprawę załatwiły ceramiczne oporniki za 2(!) PLN wpięte równolegle między zasilaniem pozycji a masą.
Wartości Ω nie pamiętam - można to wyliczyć biorąc pod uwagę moc oryginalnej żarówki.

Sposób trochę "gospodarczy" (na dobrą sprawę trzeba by zmienić moduł SAM) ale działa idealnie - z tego co wiem do dzisiaj.

hope this helps

Może narażę się części użytkowników, ale uważam pomysł wkładania ledów za wszelką cenę za przesadzony, inżynierowie wzięli niemałą kasę przy projektowaniu oświetlenia (nie liczę budżetu firmy na ten cel) aby było ono jaknajbardziej wydajne. Oszukiwanie kompa, oraz lutowanie w 997 to jest raczej coś czego nigdy bym nie dokonał...

Drugą stroną medalu jest indywidualizm, który cechuje dany samochód

Nie mam zamiaru wkladac ledow za wszelka cene, ani nic lutowac, a jakbys sie dobrze wczytal i zrozumial tresc posta, to bys sie zorientowal, ze chodzi dokladnie o to aby tego wlasnie nie robic, tylko tak przeprogramowac komputer, aby nie trzeba go bylo oszukiwac ( bo wlutowywanie rezystorow bocznikujacych jest takim oszukiwaniem wlasnie)

Inzynierowie sie zapewne napracowali nad oswietleniem, tylko ze dla 997.1 to bylo w zamierzchlych czasach , kiedy oswietlenie ledowe w samochodach bylo w powijakach.
W dzisiejszych czasach oswietlenie zarowe jest powoli wycofywane z produkcji i za chwile LED to bedzie jedyna opcja.

Nie chodzi rowniez o zaden indywidualizm, tylko o to ze zwyczajnie biale , neutralne swiatlo z ledow jest przyjemniejsze w odbiorze i bardziej mi pasuje, od tych zoltych "lamp naftowych"

Wracajac do tematu
Skoro testowania zarowek nie da sie wylaczyc z poziomu opcji , to trzeba bedzie dlubnac troche glebiej i zmodyfikowac troche firmware w kontrolerze.
Udalo mi sie dzisiaj zczytac firmware ( o dziwo nie byl zabezpieczony, jakby producent zostawil sobie furtke do ew.przeprogramowania przez np.serwis), typ procesora mam, wiec szansa jest

A jak sie nie uda to w ostatecznosci trzeba bedzie odpuscic i znalezc takie zarowki pod Can Bus , ktore maja solidniejsze i bardziej zywotne moduly ledowe.

Samodzielne lutowanie bocznikow, jak proponuje Bartek, jest skuteczne, ale troche malo eleganckie i zostawiam to jako ostateczna ostatecznosc

Wszystko co czytam staram się zrozumieć, a już z całą pewnością odpisuję tylko jeśli mam wiedzę lub zrozumiałem dany post... Nie przyjmuj mojej wypowiedzi jako afront na swoją osobę tylko jako wyrażenie opini.

Pozdrawiam i bez urazy.