wit007 napisał(a):
Ja ostatnio regularnie ćwiczyłem trasę Wawa-Grójec-Końskie.....
Przynajmniej raz w tygodniu jezdze do Bielska Białej w różnych porach, to ode mnie pare rad
Droga na Końskie jest tragiczna bo:
ma cholerne koleiny na odcinku do Odrzywołu, jest bardzo wąsko, bardzo wyboisto i jest dużo wiekszych pojazdów.
Osoboiście jeżdzę tak:
W-wa S7 do Białobrzegów, tam droga 48 do Tomaszowa Mazowieciego, potem gierkówka i pare kilometrów wolniej, a potem od Piotrkowa już spokojnie.
Zamiast więc juz w Grójcu katować sie drogą na Końskie, przelatujemy w 15 minut kolejne 30 km ekspresówką, i potem równą pustą droga lecimy 48-ką.
Droga ta ma to do siebie, że W-wa Tomaszów zajmuje 1'30 - 1'40 zawsze, bez względu na porę.
Gierkówką nie mamy żadnej gwarancji co do czasu....
Nie wiem jakim kolega jedzie autem, ale droga na Końskie to masakra dla aut o nieco twarszym zawieszeniu.....
Opcji Rawa Łask nie polecam, telepanie się przez wioski i dziwne drogi wioskowe wyprowadza z równowagi...
czas leci a my dalej nigdzie nie dojechaliśmy.
Opcja W-wa Kielce Jędrzejów Zawiercie, też niezła. Przed Zawierciem nieco kolein, ale da sie auto utrzymać na pasie