Coś się zaczęło dziać z napędami. Podobną sytuację kiedyś miałem w Touaregu.
Problem 1
Najechałem dość szybko na garb -leżącego policjanta. Samochód podskoczył i usłyszałem odgłosy wydobywające się z napędów. Tak jak by coś się miało zapiąć ale nie mogło. Gwizd stuk i dalej jest ok. Po kolejnym takim numerze lub wjechaniu np. na krawężnik i zjechaniu z niego znowu to samo.
Problem 2. Czasami podczas jazdy w mieście i częstym ruszaniu czuję szarpanie. Szarpanie również jest przy ruszaniu jak by luzy były w napędach.
Opisując walkę ze swoim Cayennem opisałem wiele w postach na tym forum. ostatecznie chyba załatwiłem temat wypadania zapłonu i nierównej pracy silnika (polecam moje posty).
Poza tematami elektryki z którymi dorywczo walczę ale nie s a aż tak ważne to jednak walczę z napędami. Poniżej problemy. Może ktoś jest w stanie coś pomóc?
1. Przedni most wyje. - W końcu udało mi się kupić używkę z oznaczeniem GNL czyli do silnika 3.2 Manual. Będę wymieniał.
2. Niestety przy ruszaniu i wrzucaniu wstecznego mam stuki. Chyb a z przodu ale i z tyłu. Nie wiem jak będzie po wymianie mostu ale na ten moment wygląda jak by jakieś luzy były. jak puszcze bardzo delikatnie sprzęgło to jest lepiej ale jak miej delikatnie a nawet powiem normalnie to jest metaliczne puknięcie. Do tego przy ok 60 km/h czuję wibracje zarówno z napędem jak i na luzie.
3. O tym pisałem w innym poście. Przy najechaniu na garb na ulicy (leżący policjant) z rozdzielczej wydobywają się głosy jak by coś chciało się załączyć.
4. Przy powolnym ruszaniu czuję czasami pulsacje szarpnięcia. Znika to przy szybkim ruszaniu ale nie zawsze.]
Ogólnie jak już jedzie to jedzie ale problemy są i coś się zaczyna dziać. Od czego zacząć i czego to są objawy.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
mkzibi
