Gratulacje ! Jest piękny

_________________

Boxster S 981 '12
928 S2 ’ 86
Było 928 S4’ 90

Szczere gratulacje! Wielki szacun za determinację! Efekt imponujący!!!!! Na marginesie, prawdopodobnie zobaczymy nowe samochody tej marki niedługo na naszych ulicach Są już w Niderlandach i chiński producent, który jest obecnie jest właścicielem MG ma plan sprzedawać je w całej Europie. Wyłącznie wersje 100% elektryczne….

Ale zazdroszczę Ci tak pięknego samochodu….

Dziękuję wszystkim.

Co do nowych MG to juz od dawna widuje się je w Chinach (kilka razy zdazylo mi sie byc). To jest u nich jeden z mniejszych producentów. Auta jak to chinczyki, calkiel ladnie wygladaja, nie wiem jak jezdzą. Inne ich marki słabiutko wiec pewnie ta tez.

Najdziwniejsze jest to ze Chinczycy kupili marke ale nie wykozystuja absolutnie nic poza znaczkiem. Literalnie nie nawiazuja sie w ogole do dziedzictwa marki, jak rozmawialem z chinczykami (mlodymi facetami co sie orientują) to nie mieli pokecia ze MG to nie ich marka i ze byla kiedys taka sama w UK. Nawet jak sprzedaja w UK to nie reklamuja sie jako „dziedzic marki”. Nie pojmuję ale moze to i lepiej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Piekny. Brawo za determinację

_________________

Panamera ST GTS "Żaba", 718 Cayman GTS 4.0, 911 964 Carrera
był:
718 Boxster

MG jest marką koncernu SAIC. A to chyba największy producent samochodów na świecie

Jeździłem chyba wszystkim nowymi modelami MG. Wg mnie jak na markę popularną wyglądają i jeżdżą całkiem ok!

W Europie wszyscy będą szukać powiązań ze starym MG i faktycznie takich obecnie nie widać…

Nie wiedzialem. Moze zle sie wyrazilem piszac ze to jeden z mniejszych oroducentow. Powinienem napisac ze to malo popularna marka.

Spoko, spoko, to tylko taka dygresja na marginesie.
Twój samochód to prawdziwe MG!


P.S.
Naprawdę pięknie wygląda….

Gratulacje Sam rozważam jako trzecią zabawkę w jakiejś tam przyszłości Triumph'a TR6, ale na pewno nie do samodzielnego odnowienia. Brakowało by mi zarówno umiejętności, narzędzie jak i samo zaparcia więc tym bardziej podziwiam 10 lat. Super efekty!

Dzisiaj nakrecilem parędziesiat km z córkami. Podsumowując wczoraj i pierwsze km to to przeciekawe przeżycie jak się robi pierwszy dystans samochodem ktory sie samemu „zrobiło”. To przedziwna mieszanina ekscytacji, ciekawości i obawy czy zaraz korba nie wyjdzie bokiem, czy na pewno przewody paliwowe dokręciłem, czy aby ten przywód hamulcowy nie przekręciłem gwintu itp. Jedziesz i rewidujesz w myślach każdą z tysięcy śrub którą skręcałeś przy każdym dziwnym dźwięku Muślę że jak odbierasz auto z renowacji to tego nie ma bo nawet sobie człowiek nie zdaje sprawy ile rzeczy mogło pójść źle.

Najlepsza akcja, specjalnie kupiłem sobie gasnicę na tą pierwsza jazdę kilka miesięcy temu (you never know) i wrzuciłem za fotel. Odjechałem może z 500m od domu jak poczułem zapach takiego czegoś mocno przegrzewajacwgo się, szybka kontrola a tu nie mam gasnicy. Przypomnialem sobie ze miesiac tego z jakiegos błachego powodu postawiłem ją obok auta. Już wydygałem i chciałem zawracać ale uświadomiłem sobie że bliżej mam na stację benzynową do której zmierzałem a oni mają jednak lepsze gaśnice oczywiscie zapach był z tłumika który pierwszy raz dostał temperatury.

Taka historia

Super auto!!!
Gratulacje

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

GRATULUJE pasji i auta !
BOMBA

_________________

BartekG
Jest 911-996.2 - C2 - manual
Był : Boxster 986 -2,7 manual

Właśnie siedzę na przeglądzie. Trzymajcie kciuki.

I jak?….

Zaliczony oczywiście. Bez najmniejszych problemowo

Uff… Gratulacje!

O gustach się nie dyskutuje, mnie taka motoryzacja wogole nie podchodzi.. Ale to jak te felgi siadły na tym autku to Andrzej - mistrzostwo.. Aż miło patrzeć na efekt końcowy

Spędziłem tam chyba ze 2h. Pojechałem specjalnie na Dekrę bo chciałem żeby zrobić przegląd a nie tylko pieczątkę podbić. Gość sam zaproponował że jak chcę to możemy zrobić też amortyzatory i emisję (zabytki nie musza spełniać tych norm norm). Warto było bo wiem że gaźniki trzeba podregulować bo za bogato chodzi. Jak na silnik docierany to bardzo mało oleju pali. Amortyzatory ramieniowe to lipa niestety a jeden z nich to już katastrofa. Muszę w zimie ogarnąć.
Hamulce natomiast „spełniają normy nowożytne”



Sam tak naprawdę nie jestem żadnym fanatykiem zabytków. Dla mnie bardziej chodzi o projekt. A nad felgami sie bardzo długo zastanawiałem, bałem się że będą zbyt „nowoczesne” i zrujnują klimat auta. Ale jak zalozylem pierwszy raz to wszelkie watpliwosci zniknęły.

Mega fajnie wygląda