Witajcie,
od niedawna jestem posiadaczem Panamery 970 4S 4.8 i 400KM. Autem jeździ się rewelacyjnie jednak ma kilka problemów technicznych.
-Czasami po odpaleniu wypadaja zapłony i lekko się zatrzęsie mrygnie check na czerwono, do tego zazwyczaj długo kręci z rana i nie wchodzi na ssanie. Jak zbiornik paliwa jest pełny efekt ten jest słabszy lub nie ma go wcale.
-Do tego po przegazowaniu w zakresie 1500-2500 obr łapie laga i go poddusza na wysokich obr wkręca się normalnie i niestety to samo czasami dzieje się podczas jazdy ale o tym zaraz.
-auto ma moc na trasie podczas wyprzedzania z rolki chyba wszystko jest okej choć nie mam porównania ostatnio 700 Km trasy upłynęło bardzo przyjemnie
-jednak w zasadzie nie da się autem wystarować gwałtownie z miejsca zaczyna trząść motorem skrzynia głupieje i dopiero jak złapie obroty od 2500-3000 to jedzie płynnie.
-czasami podczas jazdy przy hamowaniu silnikiem na wysokości tunelu środkowego w miejscu przełączników tylnych foteli słychać jakby wał ocierał o jakąś osłone, jest to zdecydowanie jakiś element obrotowy typu wał nasilenie ocierania jest niezależne od biegu i tylko podczas hamowania silnikiem, jeśli to wał to się nie martwie na początku myślałem że może to być skrzynia rozdzielcza napędu na 4 koła ale w panamerze podobno takiej nie ma.
Być może któraś z usterek jest wam powszechnie znana i jakoś mnie nakierujecie.
Wstępne diagnozy to regulator na pompie wysokiego ciśnienia podobno skacze ciśnienie, z tego co się dowiedziałem warto wsadzić pompe z panamery turbo.
Do tego chciałbym zmienić olej w skrzyni, czy wykonuje się jej adaptacje ?
Dodam że auto stało 8 mc nie jeżdżone. Więcej problemów nie ma.
Jeśli ktoś coś podpowie z góry dziękuje jeśli nie to sam będę dalej walczył i szukał gdzieś pomocy