Mam pytanie do właścicieli Panamery silniki benzynowe czy macie delikatne drgania wyczuwalne na postoju na biegu jałowym? Sprawdziłem już sporo wymieniłem, poduszki silnika, koło dwumasowe, świece, podmieniałem cewki, wyczuszczony dolot i przepustnica nawet gniazda zaworowe, poduszka skrzyni i nie pomaga. Robione kalbiracje skrzyni i adaptacje silnika dalej to samo.... Może ten typ tak ma? Mam inne samochody no i nie czuję nic a tutaj co jakiś czas takie dziwne delikatne drgania nie cykliczne raz mniejsze raz większe. Macie tak samo?
To może inaczej potrzebuję się spotkać i porównać pracę silnika 3.0 biturbo 420 PS MCWDA w Warszawie i okolicach bo to może jest normalne tylko właściciel nienormalny
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników