Witam,


mam taki problem z autem może ktoś już borykał się z czymś takim,
auto po mieście jeździ super natomiast trasa i zaczynają się problemy.

jadąc stałą predkością 150-200 km/h autostradą po 50km zaczynają się problemy.
zwalniam bo ktoś wjechał na lewy pas tak do 90km/h i wciakając buta auto nagle łapie błąd na czujniku ciśnieniqa doładowania. Mechanik przegląda auto i mówi że turbiny są oki i nie ma żadnych nieszczelności w układzie podciśnienia.

Ktoś miał może taki przypadek?

pozdrawiam

Witam,

Zapchane, przytkane, pęknięte katy.

mialeś takie objawy że po 50km trasy i nagłym zbiciu dwóch biegów w dół auto wyrzuca błąd skrzyni traci moc a po ponownym odpaleniu auto jedzie jak mu się delikatnie gaz naciska jak chcesz gwałtowanie przyspieszać to znów błąd skrzyni na blacie, a na kompie tylko błąd ciśnienia doładowania.

To nierealne. Jeśli błąd automatycznej skrzyni biegów był na zegarach, to w sterowniku on 100% jest zapisany. Moze nie na ten komp jeździles.
Wydajność katalizatorów na porządnym komputerze można również sprawdzić !!!

jestem z łodzi i byłem na kompie w serwisie BiK premium service oni maja podobnież już takie fajne kompy do diagnostyki i wychodził błąd zapisany jedynie błąd doładowania.
dziś mechanik miał skontrolować katy i napompować w układ turbo 8 barów zobaczyć czy nie ma nigdzie nieszczelności i jeszcze dla pewności sprawdzić zawory na turbinach czy poprawnie się zamykają.
i jak to wszystko sprawdzi i będzie oki a na drodzę będzie ten sam problem to będzie ładny wkurw
pozdrawiam

znam ich, dlaczego nie zdiagnozowaleś wydajności katalizatorów u nich na kompie ?
masz numer bledu ?

jeśli turbina ze zmienną geometrią to takie efekty dają brudne kierownice w turbinie.

nie mam numeru błędu, a czemu nie zdiagnozowałem to już pytanie do fachowców czemu tego nie zrobili ja dopiero teraz wiem że trzeba to zrobić
jak to w PL na wszystkim musisz się znać samemu bo inaczej ciężko

spece mówią, że turbiny bez zmiennej geometrii.

To wszystko jest bardzo dziwne... To są podstawowe rzeczy jeśli chodzi o diagnozę katow. Parametry turbo podczas jazdy zostały obserwowane ?

A za takich speców od Porsche się mają, SŁABO.
Podstawowa sprawa zrobić log błędu oraz short testy.

Dokumentacja techniczna zawiera wszystkie numery błędów, które mogą być zapisane w sterowniku silnika i daje opis co należy sprawdzić po kolei.
Ponieważ nie widzimy w tym temacie numerów błędów, zaczęliśmy zgadywać na fusach i blablabla prawie o niczym.

Z drugiej strony nawet nie rozumiemy, o której Panamie mówimy. Bardzo bym poprosił moderatora o dodanie reguły do sekcji technicznej :
Sedno problemu krótko w tytule tematu.
W samym temacie-opis problemu, dalej
1. Model
2. Rocznik
3. Silnik
albo VIN, w którym widać prawie wszystko.
Tylko w takich warunkach można uzyskać konstruktywny dialog ze wszystkimi konkretami.
Bez tego prawie w każdym temacie strzal palcem w niebo.

Pisałem o tym serwisie:
serwis-porsche-w-lodzi-zapraszam-t20388.html?hilit=%C5%81odzi
Do którego forumowicz Piotr1983 zaprowadził swoją Panamerę z tego postu.
Jak widać nie dokonali poprawnego poszukiwania usterki, chyba że twórca postu ma inne zdanie.

Znam pana Marcina z Lodzi zaocznie, czasami dzwonią do mnie w sprawach bmw, czasami gadamy o porsche, w większości przypadków o najnowszych modelach 992, G2, E3 - całe pole dla dyskusji, jest wiele problemów, w szczególności jeśli chodzi o samochodach z USA. Co i jak mają tam - nie mogę powiedzieć , nie wiem, nie bylem tam. Każdy ma swoje własne podejście do rozwiązywania problemów i logikę poszukiwań przyczyn. Dlaczego problem nie został rozwiązany z tą 970 - nie jest dla mnie do końca jasne. Mam swoje zdanie i logikę podczas diagnozy i poszukiwania przyczyn problemu. Czasami muszę dzwonic do Kijowa lub Moskwy, są tam ludzie, którzy gotowi pomóc w sytuacjach pod nazwą "deep black ass".
Jak to sie mowi : "Nie zadowolisz wszystkich, wszyscy cię nie polubią." Może po prostu nie chcieli szukać "pływającego" problemu.

Witam,
o tym serwisie mówiłem teraz się przebieśli na ptasìą w ldz.

Nie wiem czemu się mocniej nie przyjrzeli tematowi, może sobie posprawdzali wszystko i było oki ciężko powiedzieć. Ogólnie miły człowiek ale czasu nie mieli choć auto stało tydzień u nich.

Teraz dłubie mi przy tym aucie mój mechanik od audi mam je odebrać środa czwartek więc dam znać co tam dokładnie się stało.
Auto to panamera turbo 500km 2010r. salon polska 180tys km, przy 140tys remont silnika w kaliszu przy 160tys regenracja 2xturbo, ja teraz wymieniam rozrząd, wariatory, świece, cewki,odma i czekam na diagnozę katalizatorów jak one wizualnie wyglądają

jeśli komuś przyjdzie do głowy remont w kaliszu spec porsche to odradzam!!!!! założyli stary rozrząd i jeden wariator stary, a zapłacone było 24tys i miało być wszystko nowe

uszczelki stare pod miską olejową, swiecami i tak dalej uszczelniali wszystko debile silikonem

KLASA I STYL!!!!!

Ja pier///le , ohh my God,
To sprawa sądowa.
A na stronie facebook jak zawsze wszystko pieknie i ladnie, same pozytywne opinie. Ja wiem jedna rzecz - ten swiat jest chory.

Kalisz? - żadna nowość...
Cena odzwierciedla jakość usługi.
Normalna naprawa tego silnika to 40 tyś zł albo i lepiej - przewyższa wartość auta. Każdy chce jak najtaniej bo normalny remont silnika jest nieopłacalny.
I dostajemy - używane tłoki, silikon zamiast uszczelek, stare panewki, stary rozrząd i czasami mnóstwo innych problemów jak niepodokręcane skrzynie biegów, świecące czeki w wydawanych autach itp.
A jak ktoś bierze silnik na wymianę bo szybciej to bywa tak, że dostaje silnik z problemami po poprzednim właścicielu np rozwalone stosowaniem "motodoktora" popychacze zaworowe, wariatory czy elektrozawory. Oczywiście gwarancja obejmuje tylko tuleje...
Za podstawowy pakiet remontu w Kaliszu nie da się kupić kompletu tłoków nie mówiąc o reszcie czy robociżnie.
Skierowałem do nich już co najmniej kilku klientów bo znam realia i wiem, ze nikt nie zrobi tego taniej niż oni. Ale zawsze jak mówiłem klientom, że jest taki warsztat to tylko ze względu na koszty oraz z informacją, że za daną cenę otrzymują to co wyżej opisałem.

a ktoś mi podpowie w łodzi jakiegoś speca od porsche, chociaż rozsądną osobę do diagnostyki?