Cześć,
do końca roku MUSZĘ... kupić samochód na najbliższe 2 lata. Bardzo chciałem 911 997.2 4s, ale niestety to co jest aktualnie do kupienia to albo brak f-vat, albo samochody od Pana handlarza z Litwy, ) więc szukam alternatywy, gdyby do połowy grudnia nic się nie pojawiło to zwracam oczy na Panamerę.

Tu moje pytanie, na co uważać w przypadku Panamery z pierwszych lat produkcji? Czego lepiej nie kupować? Jakie wersje genereują więcej problemów niż inne?

Na co uważać? koniecznie historia serwisowa auta i akcje serwisowe. Ja mam z 2010 i były takie akcje robione. Sprawdzano mi te nieszczęsne śruby rozrządu - wg PCWarszawa mam już inne. Ponadto, podobno były problemy z amorkami, ja miałem wymienione przy 70-75 tysiącach km, przód i tył.
Bolączki elektroniczne to nie sprawdzisz, ale to jak w każdym nowoczesnym aucie, może się wykrzaczyć w każdej chwili.
Jak szukałem swojej w zeszłym roku to myślałem nad 3.6 V6. ale raz że nie było fajnych 4x4 (innej nie polecam), a i poczytałem że lepiej V8 ze względu na lepszą moc a spalanie i koszta serwisowe podobne.
Poza technicznymi sprawami, polecam kupić wersję bardzo dobrze wyposażoną, jest kolosalna różnica. Ja mam bardzo bogatą i jak po kilku miesiącach użytkowania, wsiadłem do podstawy (dalej to jest Panamera, więc super auto)to zrozumiałem różnicę...

Szukaj auta na gwarancji Porsche Approved lub kwalifikującego się na taką gwarancję

Dzięki za odpowiedzi, zabrzmiało jakby Panamera nieserwisowana w aso była jeżdżącym problmem. Mam nadzieję, że aż tak źle nie jest.

Akcje serwisowane na pewno zweryfikuję- bardzo wielkie dzięki za tą uwagę! Jest gdzięs "spis" tych poprawek wprowadzonych przez porsche?

Pytanko Panamera TURBO vs Panamera 4S? Czy warto dokładać 30+k do TURBO? Czy ta wersja jest gorsza do utrzymania?

Nie nie, bardziej o udokumentowany serwis bieżący oraz akcje serwisowe (to ASO)



Po VINie jak sprawdzisz historię to powinieneś mieć info - myślę że każde Porsche miało chociaż jedną akcję - te auta raczej się w ASO serwisuje. Poszukaj w necie, gdzieś kiedyś widziałem spis.



Na pewno jest mocniejsza, to czuć w jeździe. Pytanie musisz sobie zadać czy potrzebujesz tyle mocy, czy wystarczy Tobie 400KM. Ja wybrałem 400KM ze względu na tańsze utrzymanie - jednak 4S spala stosunkowo mało, przy dużym spalaniu Turbo. Kolega ma Turbo i nie może do dziś mi uwierzyć w spalania...ale nie to też oczywiście najważniejsze, to nie ma być Golf tdi...
Jak kupowałem to była dostępna Turbo, rok młodsza za 40 tysięcy więcej, ale nie przekonało mnie ani moc ani rok mniej.
Zrobiłem 4Ską 25,000km i nigdy mi nie brakowało mocy.

A Niemcy? Na szybko widzę na mobile trzy czy cztery auta 4/4S poniżej 60k euro z odliczeniem MwSt.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Panamera to świetne auto ale jeżeli poprzedni właściciel jej nie szanował to będzie Skarbonką bez dna której potem mega ciężko się pozbyć..

Ja polecam wersję GTS, jest moim zdaniem najlepszą Panamerą. 3 lata eksploatacji - żadnej poważnej awarii tylko przyjemności Gwarancja Approved pozwala ze spokojem i bez stresu o poważne koszty naprawy użytkować to auto. Polecam


PS Jak by co to moja jest do sprzedania Więcej info na PW

_________________

911 996 3.8 CUP - 1:41.7
911 GT2RS 991.2

Polecam Turbo - niesamowite doznania z jazdy i przyspieszenia

i oczywiście obowiązkowo gwarancja Porsche Approved

_________________

718 Cayman GTS 4.0 PDK
718 Boxster - out
Panamera Turbo - out
997.1 3,6 - out
Cayenne S 4.5 - out

Aż nie chce się wierzyć, żeby żadne ASO nie miało 997.2 na sprzedaż??
Osobiście nie kupiłbym Panamery zamiast 11-tki...takie moje 3 grosze...

możesz rozwinąć temat? chciałbym wziąć to w leasing, czy zakup na mobile.eu jest wtedy nadal możliwy?

Przymierzałem się do 997.2 z Niemiec wiosną 2015, bez problemu da się to wziąć w leasing. Tylko musi ją ktoś sprowadzić do Polski, opłacić i sprzedać do leasingu. Kolega kl zna człowieka, który robi takie rzeczy. W moim przypadku nie doszło do transakcji bo auto było dość wymęczone, a na dodatek okazało się rok starsze.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

W ubiegłym tygodniu z bratem wzięliśmy w leasing 2 auta w RL (nie Porsche). Ponieważ polscy dealerzy długo nie mogli się określić z terminem dostępności aut to rozważałem zakup 2 x demo z salonu z Niemiec i wg chłopaka z leasingu nie ma przeszkód, żeby oni to sfinansowali bez problemu kupowania i późniejszego im odsprzedawania. Ostatecznie nie było takiej konieczności i kupiliśmy z polskim salonie-ale jak wspomniałem taka możliwość jest. Chętnie podzielę się kontaktem-sam dostałem go od kolegi z klubu.

Witam,

Dorzuce swoje trzy grosze co do Panamery. Swoja zrobilem okolo 170tys km, kupiłem przy przebiegu 70tys, sprzedawałem jak miała 240tys. Samochód z 2009 roku czyli pierwszego roku produkcji, wersja Turbo. Na gwarancji jak kupowałem i jak sprzedawałem - inaczej sobie nie wyobrazam.

Jest to najlepszy samochód do podróżowania nawet w porównaniu z markami wyższej klasy. Dlaczego ? Poniewaz daje frajde z jazdy niewiele mniejszą niż 911, a jest dużo wygodniejsza, spokojnie podróżują nią 4 osoby a ma niesamowite osiągi. Przyspieszenie na poziomie 3,5-3,6s (mierzone), prędkość maksymalna powyżej 320km/h. Zmieścisz rower, narty i cokolwiek jeszcze Napęd na 4 koła i przy tym bardzo małe spalanie. Obie Panamery Turbo, ktore były w domu paliły nie więcej niż 14,5l/100km i to przy szybkiej jezdzie na autostradzie w Niemczech (mam na mysli 180-220km/h, na ograniczeniach zwalniane ). Przy spokojnym podrozowaniu max 11,5-13l. Udało mi się zejść poniżej 10l przy sporej gimnastyce. W miescie 15-17l/100 ja jednak mieszkam poza dużym miastem więc nie bolało mnie to bardzo. Auto było wykorzystywane głównie do podróżowania po europie i z tej perspektywy je oceniam.

Jeśli dużo jeździsz to powtarzam, moim skromnym zdaniem nie ma lepszego auta. Miałem 997.2 4S, 997.1 S, są to fantastyczne samochody, ale jazda w dluzsza trase bywa męcząca z powodu hałasu. Jeśli robisz 10-30tys km rocznie, szczegolnie sam, to 911 jest ok.

W ciągu troche ponad 2 lat raz auto zawiodło na trasie (cewka, telefon na assistance, podstawione auto zastepcze i wszystko zrobione na gwarancji). Poza tym wymiana amortyzatorow przednich, raz awaria PCM, zrobione na gwarancji (problem z pokretlem). W obu Panamerach tak na prawde jedynym problemem byly amortyzatory przednie. Poza tym oba auta totalnie niezawodne, druga ma juz tez ponad 200tys. km i jest z ciezkim bolem sprzedawana. Moj brat, pomimo ze ma 991, nie chce sprzedawac Panamery bo w trase roznica jest kolosalna.

Moj znajomy ma Panamere 4S. Auto troche wolniejsze, pali okolo 1-1,5l mniej na 100km. Problem z amortyzatorami ten sam. Zgadzam sie z kolegami, koniecznie wersja dobrze wyposazona, dla mnie koniecznie musi miec z przodu fotele komfortowe, a nie te pseudo-wąskie krzesła, ktore sa w standardzie. Osoba o drobnej budowie po pewnym czasie odczuwa bol plecow, a co dopiero jesli ktos jest troche wiekszy od krasnala Wyglada to troche na laurke, jednak uwierz mi, ze Panamera pod pewnymi wzgledami totalnie nie ma konkurencji.

Co do leasingu to my zawsze robimy leasing zwrotny. Kupujemy za gotówke, potem sprzedajemy do firmy leasingowej. Skraca to zdecydowanie czas, mozna leasingowac podobno bezposrednio z Niemiec, jednak trwa to zdecydowanie dluzej (firma leasingowa zalatwia formalonosci zwiazane z akcyza itd.) W Polsce wiekszosc "Panamer" jest po przejsciach. Moj szwagier szukal auta pol roku, wiekszosc jest ze stanow lub powypadkowych niestety.

_________________

www.kubagiermaziak.com.pl

Potwierdzam i Polecam
(kolejny właściciel)

Od tego czasu wymieniłem szybę przednią (była pęknięta w chwili zakupu - wiedziałem o tym), akumulator, wszystkie chłodnice (trochę grzał się w lato), opony (Michelin, jak radził poprzedni właściciel). Cały czas na gwarancji.
Jeździłem 997 i na dłuższe trasy był niewygodny i głośny (chociaż na krótkie dystanse głośność jest zdecydowanie na plus; w Pannie nie raz brakuje dźwięku silnika - jest w GTS, ale nie ma tego przyspieszenia co Turbo

Polecam również zabezpieczyć auto powłoką ceramiczną - w moich rękach Panna jest bardzo dopieszczana

_________________

718 Cayman GTS 4.0 PDK
718 Boxster - out
Panamera Turbo - out
997.1 3,6 - out
Cayenne S 4.5 - out

Potwierdzam, jak ktoś dużo jeździ w trasy to Panamera jest najlepszym wyborem. Wygodnie, komfortowo i nie ma wrażenia że jedzie się dupowozem typu Mercedes tylko bardziej na "sportowo". Autem można przemieszczać się miedzy miastami w naprawdę niewiarygodnym tempie. Moją Panamerą zrobiłem prawie 100 tyś km i nie miałem żadnych większych problemów. Problem amortyzatorów jest już chyba rozwiązany, wymienione miałem na gwarancji Approved na nowe kilka miesięcy temu.

_________________

911 996 3.8 CUP - 1:41.7
911 GT2RS 991.2

Również polecam.
Miałem 4S fajnie dopakowaną, wydech dodatkowo zmodyfikowałem i brzmiała co najmniej tak dobrze jak GTS.
Minusem są amortyzatory jak już wspomniano. Poza tym w tej klasie samochód jest no.1

Ma tylko jedną wadę, nie jest 911.

Dodam swoje parę groszy. Jeżdże Panamerą Turbo od 1,5roku i jest to auto które w ogóle mnie nie zaczęło nudzić. Polecam szczególnie tą wersję ponieważ ma osiągi 911(albo lepsze), daje frajdę 911, a jednak możesz zabrać dzieci, i duży bagaż(pakuje niewiele mniej niż do Cayenne!).
Najważniejsze - tylko Approved. W ciągu 1,5 roku miałem a)wymieniony silnik, b) wymienione wszystkie amortyzatory c)właśnie mam wymienianą skrzynię PDK. Koszt części i robocizny PCW pewnie dorównał by już do wartości auta... wszystkie usterk zdarzyły się między 60 a 70kkm, przebieg malutki...
W dzisiejszych czasach wszystkie auta są marnej jakości, to wynika z globalnej ekonomii... są tylko super marne i mniej marne... Moim zdaniem powinniśmy odejść od sugerowania się tabelami niezawodności przy wyborze nowego auta, a skupić się na zabezpieczeniu własnego interesu. Osobiście, obserwując własne doświadczenia, nigdy już nie kupię auta które nie będzie chronione gwarancją przez cały okres mojego użytkowania...
Dodam że mam jeszcze Cayenne z nową skrzynią od roku, miałem 997.2 które 2 lata temu też dostało nowe PDK. Do tego dochodzi dużo drobnych napraw... Więc z mojej perspektywy Porsche bez approved to samobójstwo.
Mimo to, KOCHAM Porsche za to co daje mi za kierownicą i za jakość wykonania(tą naoczną i dotykową), a naprawy nie zniechęciły mnie do marki. To zapewne przez wyjątkowo sprawny i profesjonalny serwis Porsche Centrum Warszawa, który za każdym razem zadbał zarówno o moje auto jak i mój pełen komfort.

Ja też się zastanawiałem na wykupem dodatkowej gwarancji - tylko że jak masz 3 samochody a jeździsz przecież jednym, to i tak płacisz za trzy.
Wyliczyłem na 10 lat za 3 auta to kwota ponad 200 000 zł . W tym czasie zrobię 500 tys km. to wychodzi po ok 200 tys km / auto ( carrera zrobię mniej z oczywistych względów). To nawet jak padnie mi silnik w którymś czy PDK to mi się to nie zbilansuje.

To samo ci wychodzi jak liczysz AC?