Podłączę się pod temat.
Chciałem dzisiaj wieczorem podjechać Boxsterkiem do detailera na przed zimową konserwację, ale niestety nie udało się
Rozrusznik kręci, ale auto nie zapala.
Kontrolki świecą normalnie.
Paliwa jest na 90 km - ostatnio za granicą musiałem nalać pb95 bo nie było 98.
Akumulator ma 12,2V
Obydwa kluczyki testowałem i nic.
Jakiś pomysł co mogę jeszcze sprawdzić.
A może ktoś się jutro nudzi i ma ochotę poholować mnie z Tychów do Rafała Duszy w Mikołowie za flaszkę whisky (albo ma lawetę).