Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 5.06.2018, 8:07 

Dołączył: 31.05.2018
Posty: 57
Witam Klubowiczów.Czy ma ktoś może doświadczenia z popychaczami zaworów w 3.6 Carrera 4 996 2003? Jakie ceny robocizny i materiału,moze coś podpowiecie,jacyś producenci ? Wymiana- taka diagnoza dla mojego prosiaczka,regularne cykanie po rozgrzaniu silnika ma wolnych obrotach,zedne metaliczne trzaski.mam zrobić coś przy okazji?ÌMS może,ale go nie słychać.pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.06.2018, 8:33 

Dołączył: 25.10.2014
Posty: 51
A jesteś pewien , ze te popychacze do wymiany???

Czy auto czasem długi okres nie stało??? miałem podobne objawy w 996 3.4 i w 986 spowodowane właśnie nieużywaniem samochodu miesiącami. wróciło do normy po przejechaniu spokojnie kilkudziesięciu km
Podłączałes do kompa? wykazuje jakies błędy???


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.06.2018, 8:45 

Dołączył: 1.03.2008
Posty: 1391
Szklanki w 3,6 czasami padają, ale raczej objawia się to wypadaniem zapłonów i migająca kontrolką check a nie stukaniem. Może silnik stuka a nie szklanki? Często ludzie podejmują błędną diagnozę wymieniając szklanki a problemem jest zużyty silnik który daje bardzo podobne dźwięki.
Jeśli już na 100% to uszkodozne szklanki to ssące tylko oryginał (drogawe) a wydechowe są w zamienniku. Wymieniać trzeba wszystkie i oczywiście silnik do wyjęcia. IMS przy okazji można sprawdzić.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.06.2018, 8:48 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.07.2007
Posty: 5188
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
W 3,6 masz dwa rodzaje popychacze. Wydechowe są dostępne w oryginale
i zamienniku, natomiast ssące są stosunkowo drogie, bo skomplikowane
i dostępne tylko przez Porsche.

Do wymiany trzeba wyjąć silnik. IMS to już kompletne rozebranie silnika
na części pierwsze, chyba że samo łożysko.




_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.06.2018, 8:50 

Dołączył: 25.10.2014
Posty: 51
Na szczęście objaw to "cykanie" a nie stuki:)
A obroty nie falują?? może regulacja rozrządu??? czy to cykanie jest regularne?? nagraj może i udostępnij ten dźwięk.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.06.2018, 11:30 

Dołączył: 31.05.2018
Posty: 57
eeemski napisał(a):
Na szczęście objaw to "cykanie" a nie stuki:)
A obroty nie falują?? może regulacja rozrządu??? czy to cykanie jest regularne?? nagraj może i udostępnij ten dźwięk.

Hi,hi,cykanie właśnie.obroty nie falują.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 6.06.2018, 9:28 

Dołączył: 31.05.2018
Posty: 57
Qbak napisał(a):
W 3,6 masz dwa rodzaje popychacze. Wydechowe są dostępne w oryginale
i zamienniku, natomiast ssące są stosunkowo drogie, bo skomplikowane
i dostępne tylko przez Porsche.

Do wymiany trzeba wyjąć silnik. IMS to już kompletne rozebranie silnika
na części pierwsze, chyba że samo łożysko.

Ile sztuk popychaczy mam u siebie?skoro silnik na glebie,to ims u łożysko warto wymienić chyba.kojarzysz koszt popychaczy?warsztat mam na etapie wyceny.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 7.06.2018, 1:55 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.07.2007
Posty: 5188
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
Popychaczy masz 12 sztuk na zawory ssąca i tyle samo na wydechowe.
Wycenę wysłałem Ci na PW.

Jeżeli skrzynia zdjęta - nie zawsze jest to takie pewne w przypadku
wyjmowania silnika, to oczywiście warto obejrzeć łożysko IMS, ale wymiana
to już poważniejsza operacja. Ten problem nie jest tak popularny.
Prędzej panewki padną w silniku niż IMS przy normalnym zużyciu.




_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 10.07.2018, 18:05 

Dołączył: 31.05.2018
Posty: 57
Witam serdecznie po długiej przerwie. Już wszystko wiadomo. Niestety czeka mnie kompletny remont silnika. Kupiłem auto z zatartym silnikiem. Auto z Japonii więc już w Japonii musiał być zalany jakimś takim gównem które nie dawało oznak zatartego silnika magia jakaś. Według opinii rzeczoznawcy zatarty tłok cylindra ,widoczne ślady na pozostałych dwóch. Ludzie od których Kupiłem auto wyglądają na poważnych więc myślę że uda mi się wynegocjować zwrot kosztów naprawy jeśli nie to sprawa kończy bieg w sądzie. Plus jest taki że tak czy tak będę miał silnik pszczółkę.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 10.07.2018, 18:30 
Avatar użytkownika

Dołączył: 4.12.2016
Posty: 1581
Nr klubowicza: 582
O to niefajnie. :(
Współczuję :!:
A remont u kogo robisz?




_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 10.07.2018, 22:36 

Dołączył: 11.05.2014
Posty: 1930
LUSTI napisał(a):
Plus jest taki że tak czy tak będę miał silnik pszczółkę.


Jak zrobisz remont po bozemu a nie jak najtaniej.. przesrane - ja bym oddal auto i
zazadal zwrotu calosci zaplaty..


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 10.07.2018, 23:05 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.07.2007
Posty: 5188
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
Jak reszta auta ładna, to jednak warto zrobić remont niż znów szukać.
Jak będziesz chciał zasięgnąć języka w sprawie remontu to zadzwoń do
mnie. Podpowiem co i jak :)




_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 11.07.2018, 7:38 

Dołączył: 11.05.2014
Posty: 1930
Ale chyba nie po to sie kupuje auto w Japonii z certyfikatami zeby sie bujac w remont.. chyba ze to posrednik zalatwil auto juz tutaj w Polsce?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 11.07.2018, 13:38 
Avatar użytkownika

Dołączył: 28.05.2015
Posty: 684
Lokalizacja: Gdynia
Nr klubowicza: 615
Sam przez 6 miesięcy szukałem auta wśród “japończyków” i niestety spóźniłem się o parę lat - w okazyjnych cenach (np. 996.1 c2 poniżej 100k pln) są już tylko automaty lub zakatowany złom.
A z certyfikatami to trochę jak z papierami do Rolexów vintage - podnoszą cenę zegarka o 20-30% a jak znasz odpowiednich ludzi to sobie taki papier „z epoki”, oryginalny, kupisz za 1000euro.




_________________

996 C4S


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 11.07.2018, 16:17 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 12.03.2008
Posty: 9172
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
Takie kombinacje nie za bardzo pasują do Japończyków. Stawiam, że handlarze to obcokrajowcy albo problem zamaskowano gdzieś po drodze.




_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 11.07.2018, 19:18 

Dołączył: 31.05.2018
Posty: 57
Auto po oględzinach rzeczoznawcy z PZMotu.Ewidentna wada ukryta.Jestem po rozmowie ze sprzedającym. Czekam na jego ustosunkowanie się do sprawy. Silnik w tej chwili rozebrany na części pierwsze. Jeśli dojdzie do remontu silnika to będzie robiony we Wrocławiu Batman serwis na ulicy swojczyckiej 150. Najbardziej boli to, że auto wizualnie jest laleczka ,a od zakupu przejechałem nim niecałe 1000 km. od ponad miesiąca stoi w warsztacie, żadnej przyjemności z jazdy ,szlag mnie trafia.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 11.07.2018, 19:31 

Dołączył: 31.05.2018
Posty: 57
berni500 napisał(a):
O to niefajnie. :(
Współczuję :!:
A remont u kogo robisz?

Batman Wrocław.najblizej.autko tam stoi.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 12.07.2018, 15:29 

Dołączył: 25.02.2018
Posty: 254
LUSTI napisał(a):
Auto po oględzinach rzeczoznawcy z PZMotu.Ewidentna wada ukryta.Jestem po rozmowie ze sprzedającym. Czekam na jego ustosunkowanie się do sprawy. Silnik w tej chwili rozebrany na części pierwsze. Jeśli dojdzie do remontu silnika to będzie robiony we Wrocławiu Batman serwis na ulicy swojczyckiej 150. Najbardziej boli to, że auto wizualnie jest laleczka ,a od zakupu przejechałem nim niecałe 1000 km. od ponad miesiąca stoi w warsztacie, żadnej przyjemności z jazdy ,szlag mnie trafia.


A jaki rodzaj wady ukrytej stwierdził rzeczoznawca?
Wada ukryta to nie to samo co zużycie eksploatacyjne. Wada ukryta to wada która istniała w samochodzie w czasie sprzedaży i została ukryta przez bezpośrednie działanie sprzedającego, tzn np zostały podłożony pergamin pod panewki który w trakcie sprzedaży skasował luz a po przejechaniu 1000 km częściowo się rozpuścił.
Jeśli panewki posiadają luz a nie ma śladów pergaminu to jest to zużycie eksploatacyjne. Nie sądzę aby jakiś rzeczoznawca uznał to za wadę ukrytą dodatkowo biorąc pod uwagę, że samochód ma ponad 15 lat.
Przy kupnie samochodów używanych proponuję skorzystać z pomocy osób, które się znają i doradzą w temacie stanu technicznego.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 12.07.2018, 15:33 
Avatar użytkownika

Dołączył: 4.12.2016
Posty: 1581
Nr klubowicza: 582
Rafał-El napisał(a):
LUSTI napisał(a):
Auto po oględzinach rzeczoznawcy z PZMotu.Ewidentna wada ukryta.Jestem po rozmowie ze sprzedającym. Czekam na jego ustosunkowanie się do sprawy. Silnik w tej chwili rozebrany na części pierwsze. Jeśli dojdzie do remontu silnika to będzie robiony we Wrocławiu Batman serwis na ulicy swojczyckiej 150. Najbardziej boli to, że auto wizualnie jest laleczka ,a od zakupu przejechałem nim niecałe 1000 km. od ponad miesiąca stoi w warsztacie, żadnej przyjemności z jazdy ,szlag mnie trafia.



Przy kupnie samochodów używanych proponuję skorzystać z pomocy osób, które się znają i doradzą w temacie stanu technicznego.

+1 :!:




_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 12.07.2018, 16:05 

Dołączył: 6.10.2013
Posty: 802
berni500 napisał(a):
Rafał-El napisał(a):
LUSTI napisał(a):
Auto po oględzinach rzeczoznawcy z PZMotu.Ewidentna wada ukryta.Jestem po rozmowie ze sprzedającym. Czekam na jego ustosunkowanie się do sprawy. Silnik w tej chwili rozebrany na części pierwsze. Jeśli dojdzie do remontu silnika to będzie robiony we Wrocławiu Batman serwis na ulicy swojczyckiej 150. Najbardziej boli to, że auto wizualnie jest laleczka ,a od zakupu przejechałem nim niecałe 1000 km. od ponad miesiąca stoi w warsztacie, żadnej przyjemności z jazdy ,szlag mnie trafia.



Przy kupnie samochodów używanych proponuję skorzystać z pomocy osób, które się znają i doradzą w temacie stanu technicznego.

+1 :!:

Jeśli sprzedaje firma, ponosi odpowiedzialność, jest to pośrednik profesjonalny, sprawa do wygrania.
A co do tego, że w Japonii nie ma ładnych samochodów za normalne pieniądze, absolutnie nie zgadzam się, ostatnio oglądałem piękną 996 T w pakiecie Gembali, piękną i w super stanie kupioną za nieprzyzwoite pieniądze - nieprzyzwoicie rozsądne.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum