tak było to robione u mnie

Czysta ciekawosc kolega Przemek84 jakie masz Porsche ???

Też chciałem Przemka 84 o to zapytać...

_________________

Staszek


958

928s4 manual

I ile km rocznie pokonujesz? Jeździsz nim co dziennie?

_________________

Staszek


958

Niedawno kupilem i dopiero zrobilem 2tys km, malo kto jezdzi 28 na codzien ze wzgledu na wysokie spalanie.

Jak ktoś kupuje taki samochód to spalanie jest kwestią nieistotną, co do automatu, to uważam że 928 jako typowe GT lepiej się sprawdza z automatem, poza tym to duże i ciężkie auto, więc jeśli ktoś poszukuje auta zwinnego i sportowego, to kupuje 911 lub boxtera, 968,944s2 itd

_________________

Staszek


958

dokładnie......

A mi od razu włącza się magiczne światełko - ileż tam można wybebeszyć

A tak na serio - 928 było od początku pozycjonowane jako wygodny, luksusowy i bardzo szybki połykacz kilometrów (klasyczne GT) i w związku z tym konstruowano je z myślą o komforcie - stąd też przeważający procent automatów. Rolę sportową pozostawiono 911.
Owszem, powstały też rzadkie wersje usportowione (S4 CS/SE, GT) ale to był raczej wyjątek od reguły.

Nie należy jednak zapominać że 928 to jednak Porsche i w rękach dobrego kierowcy potrafi pokazać pazur (do dziś pamiętam czarną S4 Komancza w Poznaniu - to auto na dobrych oponach mogłoby zrobić świetny czas).

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

ok co do rodzaju skrzyni to już zostało dużo powiedziane, ale mam jeszcze pytanie jak hamulce spisują się w 928, bo jak wiadomo do dynamicznej jazdy sama moc i przeniesienia napedu nie wystarcza dużą role odgrywa również wysoka skutecznoś hamowania, mam jeszcze jedno pytanie kiedy stanę się szczęśliwym posiadaczem 928 chciałbym wykupic ubezpieczenie AC, prosze o info jakie towarzystwo jest najbardziej "przyjazne" do takich wyjatkowych samochodów mając na myśli wiek samochodu, jaka kwotę ubezpieczenia proponują?

Hamulce jak w każdym Porsche - rewelacja, a ubezpieczenie ja jednak tradycyjnie PZU.

Pozdrawiam

_________________

Staszek


958

Rzeczywiście chyba PZU ma najlepszą i najmniej złodziejską (jeżeli to możliwe?) ofertę.
I w razie tfu! nieszczęścia jest wypłacalna.
PS. miałem ostatnio okazję (z szybkim i zadowalającym skutkiem) przetestować PZU.
Dużo się zmieniło na przestrzeni kilku lat, gdzie nie miałem z nimi do czynienia - zostałem załatwiony w 20 minut z oględzinami i po godzinie protokołem szkody na mailu włącznie.
Kasa była na koncie po 3 dniach od złożenia faktur za naprawę...shock normalnie

Dowiadywałem się o AC w moim aucie i niestety jest za stare, ale pozostają jeszcze 2 opcje:

- Ubezpieczenie szyb (do 2 tys.) ok.70 zł./rok
- minikasko - koszt przy moim aucie około 600 zł./rok, ale ze względu na wiek, jakiś tam inspektor PZU musi wyrazić zgodę.


To tak jako ciekawostka i tańsze rozwiązanie

Nie ma aut za starych, po prostu od pewnego wieku robi się wycenę auta i PZU udziela auto casco

_________________

Staszek


958