witam, od kilku tygodni z zaciekawieniem śledzę ogłoszenie http://allegro.pl/porsche-928-s4-manual ... 34120.html, prosze o informacje czy znacie ten model i czy warto sie nim zaintersowac mam spory kwałek drogi (400 km aby go obejrzec) i niezbyt duzo czasu wolnego, ale jak warto to skusze się na ogledziny - proszę o jakiekolwiek informacje, dziękuję i pozdrawiam

Twój link nie chodzi - http://allegro.pl/show_item.php?item=1288734120

Auto całkiem ładne, ale moim zdaniem po tzw. przygodach - tylko na ile poważnych?
Nie pozostaje chyba nic innego jak organoleptycznie sprawdzić, a najlepiej (najbezpieczniej) prześwietlić w ASO.

bart po czym wnioskujesz ze po przygodach?

PS: s,s4,gt,gts w manualu to juz praktycznie unikatowy woz,cena bardzo atrakcyjna. Przejedz sie,obejrzyj i ewentualnie bierz bo nastepny taki w PL pojawi sie pewnie za rok....

Intuicja
Tak na poważnie nie podoba mi się (tylko na podstawie zdjęć trudno się wypowiadać) kolor i spasowanie zderzaków.
Nie musi to oczywiście oznaczać dyskwalifikacji, ale moim zdaniem trzeba dokładnie obadać, szczególnie pod kątem przeszłości wypadkowej...

Z tego co pamiętam to Komancz powinien wiedzieć coś na temat tego auta.
Spróbuj skontaktować się z nim na PW.
Mi też wygląda to na okazję choć oczywiście trzeba auto sprawdzić.

ogólnie to bardzo ładnie wygląda. Zadbany.

skromnie przypominam ze jam mam na sprzedaz 928 S4 znany w klubie

Ja także sprzedaję 928 i zapraszam tel. 601292950

_________________

Staszek


958

o ja dziekuje ale reklama

Auto było w moich rekach sprzedałem te auto około roku temu. Autko bardzo ładne bez przeszłosci wypadkowej. Były książki serwisowe. Zakładałem mu nowe sprzegło. CO sie z nim działo przez rok nie wiem ale jesli jest nadal takie jak było to na pewno warto.

aaaa i ja tez mam jeszcze do sprzedania 928 GT 90 rok za 46 tys.

ten egzemplarz to mialo byc moje pierwsze porsche
ciekawe tylko czemu ktos juz po roku sprzedaje dalej ...

tego nie wiem ale autko było naprawdę fajne

mam pytanie do KOMANCZ czy te wszystkie naprawy (klimatyzacja, rozrzad, sonda lambda, końcówki drązków, wymiana łożyska w kolumnie kier, opony), były wykonane przez Pana, oraz czy obecna cena sprzedaży dużo odbiega od której został sprzedany, mam jeszcze pytanie co byście bardziej polecali 928 w manualu czy automacie w jakim stopniu automat obniża osiągi

automat w s4 to prawie 0.5s (0.4 dokladnei) wolniejsze przyspieszenie do 100 w porownaniu z manualem. Kiedys ten szarak byl sprzedawany za 32 wiec pewnie za 30 poszedl...

właśnie zawsze byłem przekonany że w sportowym samochodzie musi być skrzynia manualna, jednak wiekszośc oferowanych 928 wystepuje w automacie ciekawe dlaczego tak jest? a tak przy wogóle to co byście polecili kupić dysponując budżetem ok 40 tyś - 928 czy jakieś starsze 911? tak pytam ponieważ 928 miałem okazję tylko oglądać nigdy jeszcze nie jeździłem, natomiast różnymi modelami 911 od czasu do czasu udało mi się przejechać jak wypada takie porównanie pytam tych co jeżdzili takimi samochodami, wiem że zakup 928 wiąże się z tym że w przyszłości będzie go trudo sprzedac

jeśli nie jechałeś - nie prowadziłeś 928, to zrób to koniecznie.
Ja przez długi czas rozważałem taki model, ale po tym jak się nim przejechałem stwierdziłem, że nie jest to dla mnie - jest zbyt duży (napompowany). Wizualnie nadal mi się bardzo podoba i uważam, że jest to wspaniały samochód, ale nie muszę go posiadać

Jak wiecie posiadam od starego 911 do nowego 996 S4 a pomiedzy 944 turbo s i cayenne ale najwieksze emocje budzi u mnie 928 wlasnie dzisiaj nim jechalem i dalej nie wiem czy go kochac czy sprzedac.......

b.ciezko o 911 za 40K zl,tak naprawde w tej cenie dostaniesz targe do 75roku czyli bez ocynku wiec raczej do generalnego remontu buda. 928 S/s4 da rade przy duzej cierpliwosci znalezc w manualu do 40K w dobrym jak nie bardzo dobrym stanie.

W 928 czujesz sie niczym krol,biznesmen i playboy w jednym - miejsca DUZO i z przodu i z tylu dla rodziny,mocy sporo,funu z jazdy ogrom. 911 SC jechalem raz no i coz - serce bije mocniej ale to nie to co ryk v8 bijacy na glowe wszystkie amerykanskie wozy .

Ostrzegam tylko przed jednym - zarowno 928 jak i 911 jest okropnie ciezko sprzedac(zwlaszcza to pierwsze ze wzgledu na spory silnik i wieksze spalanie niz w 911) wiec naprawde zastanow sie 10x czy chcesz miec podwojny problem kupujac 928 bardzo ceizko sprzedawalne + automatyczna skrzynie biegow na ktora patrzy kazdy z klubu(i wiekszosc potencjalnych kupcow 928 z poza niego) i ktorej zdecydowana wiekszosc nie akceptuje.

Zaliczam się pewno do mniejszości, ale dla mnie automat to zaleta.

Automaty tamtych czasów (szczególnie ZF) były bardzo solidne, także nie obawiałbym się awaryjności.
Kwestia zwiększonego zużycia paliwa w przypadku 928 i tak nie ma większego znaczenia
Jest co prawda nieznaczne pogorszenie osiągów, ale zależy od podejścia - jeżeli agresywno-sportowe - zdecydowanie manual, jeżeli delektowanie się jazdą i prowadzeniem - automat da wiele funu.