|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 6 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
rafalb
|
Napisane: 11.08.2024, 16:26 |
|
Dołączył: 8.03.2024 Posty: 9
|
Cześć. Jakiś czas temu pytałem o Cayenne 3.2 litra. W dniu dzisiejszym obejrzałem Cayenne jakiego szukałem czyli manual 3.2 z przebiegiem ponoć 144 tys ( potwierdzone raportem zagranicznym ).
Z zewnątrz ładny, wnętrze rozczarowujące gdyż przy przebiegu 144 tys konsola obok lewarka zmiany biegów wytarta jak by ktoś śrubokrętem tam szurał.
Mechanicznie wyje most chyba przedni, telepie wał lub podpora, hałasuje przekładnia kierownicza, w silniku na zimnym regularnie coś terkocze ( raczej to nie rozrząd).
Jakim cudem auto za górę pieniędzy, szczyt techniki Porsche przy przebiegu 144 tys ma takie mankamenty. Inna opcja to oszukany przebieg jednak po fotelach wyglądał na oryginalny.
Czy to normalne w Cayenne 1 generacji, że jest to jakości skody fabii ?
|
|
Góra |
|
Romcio
|
Napisane: 11.08.2024, 19:44 |
|
Dołączył: 10.06.2017 Posty: 1190
|
Dziwne bo ja kupiłem dwa miechy temu z przebiegiem 300 tyś i wnętrze ładne , jedyne miejsca słabe to bok siedzenia kierowcy -pęknięcie , wytarta kiera i wgniot po lewej stronie pod podłokietnikiem = widziałem że wiele aut to ma i doszedłem że to od zapinek pasów na środku w momencie obalania siedzeń. A sprawy mechaniczne to może nic od nowości nie było robione i teraz wszystko leci.
|
|
Góra |
|
rafalb
|
Napisane: 11.08.2024, 20:45 |
|
Dołączył: 8.03.2024 Posty: 9
|
Fotele, kierownica i deska były ładne. W słabym stanie był plastik na tunelu środkowym. No ale.to możliwe, że coś się wydarzyło typu czyszczenie szczotką, odkurzanie bez szczoteczki itp. zastanawia mnie jednak mechanika, że w aucie z tak małym przebiegu są takie objawy. Czytałem o mostach, że wyją no ale 144 tys przy silniku 3.2 to przesada. Tak samo telepanie wału. Siłowniki klapy też były do wymiany. No cóż może.dam mu szansę ale musiała by właścicielka z ceny zejść bo patrząc na to co zastałem to zaraz dojdzie sporo innych rzeczy jak rozrząd itp.
|
|
Góra |
|
Romcio
|
Napisane: 12.08.2024, 16:27 |
|
Dołączył: 10.06.2017 Posty: 1190
|
A w jaki sposób weryfikowałeś przebieg bo mój po 9 latach w Niemczech miał 240 tyś jak był sprowadzany i potem miał go gość od którego kupiłem a on go miał 8 lat. Nie bardzo wierzę w 140 tyś w prawie 20 letnim aucie , w Boxsterze używanym wekendowo to tak ale suw. Bo rzeczywiście mechanicznie po takim nalocie takie usterki to żle. Mam kuzyna w Nieczech kupił nowego Tucsona i jeżdżąc często do dziewczyny w Polsce i z nią po kraju to nabił w dwa lata prawie 200 tyś i śmiał się że przed pierwszym przeglądem musi u turka zgubić stówkę zanim minie termin . Tak że wiesz jak to z przebiegami- Niemcy też już potrafią. A propo konsoli to może ktoś miał awarię i tam pod tą osłoną jest dżwigienka do ręcznego odblokowania dżwigni biegów. Odkręcasz 2 śrubki w schowku podłokietnika i podnosisz osłonę , może ktoś nieumiejętnie to robił , podważał i podrapał. A co do usterek wystarczy nieszczelność i lenistwo właściciela by przegapić wyciek i przekładnię , most szybko szlag trafi i nie ma to nic wspólnego z jakością auta. Mam kolegę w pracy który od 4-lat nie zmienił oleju w Fabii i ma wyrąbane - i kup od kogoś takiego auto po latach - tragedia.
|
|
Góra |
|
rafalb
|
Napisane: 19.08.2024, 12:41 |
|
Dołączył: 8.03.2024 Posty: 9
|
Raport kupiłem w auto DNA. Auto pochodziło z Belgii wykazane były dwie niewielkie szkody z przodu i z tyłu myślę że to obcierki parkingowe bo jedna szkoda była wyceniona na jakąś 1500 euro druga na 2000 €. Przebieg teoretycznie się zgadzał też ta ostatnia właścicielka ma to auto kilka lat i robi nim jakieś symboliczne przebiegi rocznie. Wcześniej miał to jakiś gość w Warszawie i też chyba to było jego dodatkowe auto więc uwierzyłem w przebieg ale tak jak mówisz najprawdopodobniej kultura techniczna właścicieli pozostawiała wiele do życzenia. Ten most też nie huczał oczywiście jak w starym Polonezie ale spodziewałem się że jak wsiadam do auta premium co ma 140 000 przebiegu to będzie absolutna cisza.
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 25.08.2024, 23:03 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Być może było tak jak mówisz - kultura techniczna na zerowym poziomie. Jeździli aż się coś nie urwało lub nie odpadło. Osobiście boję się takich aut i wole kupić z większym przebiegiem ale od pasjonata.
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 6 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|