Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Jestem nowy na tym forum.
Nigdy nie myślałem że będzie stać mnie na zakup Porsche ale sytuacja się trochę zmieniła. Znalazłem parę Porsche Cayman w cenach od 70k do 85k.
Dużo szukałem na forum ale nie znalazłem żadnych konkretnych informacji.
Moje pytania:
Jaki są opinie o silniku 3.4 w tym modelu? 2006 rok. (Nigdzie nie mogłem znaleźć konkretnych usterek)
Czy serwisowanie samochodu (wymiana oleju, filtrów itd) jest dużo droższa niż w innych normalnych samochodach?
Czy wybór Porsche Cayman`a w takiej cenie jest dobrym pomysłem na rozpoczęcie przygody z Porsche?

Pozdrawiam

Cześć. Silnik zły nie jest, ale swoje problemy ma. Tutaj masz bardzo obszerny artykuł napisany przez kompetentne osoby.

http://tinyurl.com/yd8fbusm

Kupując koniecznie oddaj do sprawdzenia komuś, kto ma pojęcie. Ja bym się upierał na zajrzenie kamerką do cylindrów.

Serwisowanie w nieautoryzowanych serwisach z wykorzystaniem zamienników masakryczne nie jest.

Zgodnie z regulaminem forum przywitaj się proszę w odpowiednim dziale

Odpowiadając na Twoje pytania.

Podobnie jak Tunix (miał) ja mam 987.1 S.

Uważam, że jeśli chcesz zacząć przygodę z Porsche to właśnie 987 albo 986 jest bardzo dobrym wyborem.

Są to auta, które w dobrym stanie można kupić w przedziale 50-100 tys. PLN. Bardzo fajnie się prowadzą i są dość szybkie. Do tego w miarę nowoczesne.

Ciekawym wyborem jest też 944 (niezawodne) ale to już youngtimer i z 986 (czy w szczególności 987) dzieli je epoka.

Wszystko zależy oczywiście od finansów ale kolejny moim zdaniem dobry wybór na start to 911 997 ale to już inwestycja rzędu 150 tys. PLN (nie rozważam 996 bo ostatnio ceny moim zdaniem zwariowały).

Co do 987.1

Silnik 3.4 ma swoje bolączki (podobnie jak 2.7 z tym, że ten drugi pracuje pod mniejszym obciążeniem). Szczegółowo opisuje link Tunixa. Ja po długich analizach się zdecydowałem - > ważne, aby dokładnie sprawdzić i żeby auto było odpowiednio serwisowane.

Co do kosztów to nie ma jakiegoś kosmosu natomiast :
1. Ceny roboczogodziny w ASO są mega wysokie (co logiczne dostosowane do nowych Aut za 500 czy 700 tys. PLN) a nie 10 latka za 80
2. Polecam serwisowanie poza ASO ale w warsztatach znających się na Porsche (nie ma tego dużo ale są).
3. Części typowo eksploatacyjne - > hamulce, sprzęgło, fitry etc. mają normalne ceny (mowa o dobrych zamiennikach).
4. Drogie są elementy zawieszenia (amortyzatory z PASM, wahacze etc.).
5. Drogie są te elementy, gdzie nie ma zamienników - > np. elementy wnętrza, zegary etc.

Podsumowując sprawdź dobrze auto w dobrym warsztacie w szczególności silnik i elementy zawieszenia.

Skąd jesteś ?

P.S.

Ja w sierpniu będę najprawdopodobniej sprzedawał swojego (bardzo dobry stan techniczny i wizualny). Jak chce ci się poczekać do sierpnia i będziesz zainteresowany to odezwij się na PW.

https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-c ... yXr1t.html

http://allegro.pl/porsche-cayman-s-i6855827270.html

To są samochody które na chwilę obecną biorę pod uwagę

To powiem tak - odważnie.

Na dzień dzisiejszy najtańszy (cały tj. w jednym kawałku) wystawiony na mobile.de (chyba największy europejski serwis sprzedaży używanych aut) Cayman S z przebiegiem poniżej 120 tys. km (rok produkcji 2005-2007) to 21000 EUR. Średnia cena z tych około 70-80 aut to 30000 EUR.

Doliczając akcyzę na dziś cena w jakiej można z Włoch czy Niemiec ściągnąć takie auto to 104-150 tys. PLN.

I teraz mamy te 2 autaa u nas za 50% tej ceny. To albo sprzedaje je dobra wróżka, albo idiota, albo co najbardziej prawdopodobne ich cena odpowiada ich stanowi...

Tak zaczęta przygoda może (musi?) szybko stać się rozczarowaniem.

Bogobojny twoja ostatnia wypowiedz wyglada troche na wrozbe, cene ksztaltuje rynek a przed ocena stanu jakiegos auta trzeba go najpierw osoboscie obejrzec i sprawdzic na serwisie,
Rozumiem ze robisz dobry piar pod sprzedaz swojej sztuki

Dokładnie Tak robię.

A cenę rynkową kształtuje nie średnia cena ofertowa tylko cena auta z opisem - "najtańsze Porsche w Europie tfu na otomoto". Niby o tym wiem ale jak napiszę, inaczej to pewnie głupi się nabiorą i kupią moje auto za 7x tyle co jest warte.

po pierwsze nie sugerowałbym się cena tylko i wyłącznie, to może być jakiś wyznacznik ale nie musi, model cayman/boxter to nie są najłatwiejsze auta w sprzedaży i trzeba brać to pod uwagę, dlatego oceniając jakieś auto sugerowałbym je najpierw obejrzeć na żywo później ewentualnie serwis żeby mieć jakiś pogląd i opinie, twoja opinia to niestety wróżenie z fusów chyba ze faktycznie oglądałeś je na żywo.

jak popatrzysz ze po 987 był lift 987.2 i kolejny model 981 a obecnie 718 który nowy można dostać od 220tys zł co prawda 2.0 i goły, ale to pokazuje ze ceny za 10 letnie auto dwa modele wstecz i kwoty 150tys zl jest nie do sprzedania, bądźmy realistami, zresztą jak ogłosisz swoje auto chyba szybko się zreflektujesz jeśli planujesz dać podobna cenę.

Najlepszym przykładem tego co napisałeś jest 964, 993, a teraz powoli 996 i 997. Taki sarkazm .
Porównywanie 718 z 2 l silnikiem do pełnokrwistego boxstera S czy GTS ma tyle sensu co porównywanie ulepionej lub zajeżdżonej z carrera 996.1 do 996 turbo. A ta druga potrafi kosztować 4 razy tyle co pierwsza.
Jak kupisz źle , to mało że nie sprzedasz, nie będzie się w ogóle opłacało naprawiać.
bOgObOjny - całkowicie się z Tobą zgadzam , tani i dobry to był proszek Dosia.

dwa aspekty
-nie wszystkich kręcą auta 15-20 letnie, to ze jest trend wzrostu ceny na te auta nie znaczy ze się utrzyma i będzie wieczny
-porównując kultowa 911 do caymana to chyba trochę zbłądziłeś (auto które jest produkowane od 2006 chyba nie można nazwać kultowym), ten tok myślenia sprawi ce cayenne i panamera nie długo tez będzie roslo w cenie wierzysz w to? jak to wierzysz to kupuj vizir od Hajzera:) wtedy białe będzie jeszcze bielsze

- cayman/ boxter to super auta sam miałem jedno, auta nie są żaden sposób gorsze od pozostałych modeli ale kultowa zawsze będzie 911

Nie tak dawno był tu podsyłany 987.2S z polskiego salonu, PDK, bezwypadkowy, 2009 lub 10. Jeśli dobrze kojarzę za 130 tys. Mój Boxster S 2010 PDK bardzo dobrze wyposażony poszedł za 140. Czasem przyglądam się ofertom zza granicy, bo chętnie upolowałbym sobie 987.2S manual i niestety poniżej 180K z akcyzą nic nie ma. I na to zwrócił uwagę Bogobojny - jeśli ktoś przywiózł auto i od razu sprzedaje za 70-kilka to musiał tam kupić znacznie poniżej cen rynkowych. Daje to duże prawdopodobieństwo, że igła to nie jest

Ale oczywiście masz rację - jeśli dało się kupić 987.2S z poslkiego salonu za 130, to 70 z kawałkiem wydaje się rozsądną ceną za 987.1S z 2006. Tyle, że mały rynek ma swoje anomalie. Jakiś czas temu AutoReduta wystawiała 987.1S z małym przebiegiem za blisko 150 jeśli dobrze pamiętam. Nie wiem czy poszedł ale zniknął z ofert. Może ktoś koniecznie chciał Caymana. Teraz wisi taki z czerwonym wnętrzem za 115K. Ciekawe co się z nim będzie działo.

to się zgadza aut jest mało, rynek jest specyficzny i ciężko ustalić dobra cenę za auto, co by satysfakcjonowała dwie strony szczególnie jeśli chodzi o model 987.1 i 987.2, z mojej perspektywy wiem ze klienci lubią mocna negocjować i zawsze są rozterki czy sprzedać czy dalej czekać i trzymać mocno cenę

No i ten 987.1 za 115 zniknął z ogłoszeń i póki co nie wraca...

Z tego co mi wiadomo to silniki 3.4 przed liftem miały jakieś problemy. Ja kupiłem 3.4 320ps po lifcie żeby się nie stresować. Jeżdżę autem kilka dobrych miesięcy i muszę powiedzieć, że wydaje się być auto pancerne jeśli chodzi o mechaniczne podzespoły. Jest banalnie prosty w serwisie/obsłudze. Zajmuję się mechaniką i mam doskonałe porównanie z innymi autami. Części jak na Porsche są taniutkie czy to nowe czy używane. Jedynym drogim podzespołem jest silnik. Sporo podzespołów to VW. Ja po zakupie przekopałem swoje auto wzdłuż i wszerz, rozebrałem nawet całe zawieszenie żeby sprawdzić czy jest wszystko proste i ładne- zajęło mi to co najwyżej kilka godzin. To auto jest chyba prostsze w obsłudze niż Golf...ponadto do wszystkiego dobry dostęp. Ja jestem zachwycony tym autem, a już nie mówię o tym jak się prowadzi w zakrętach !

Hej, chciałbym zapytać czy jeden z tych samochodów przedstawionych Arturem był ten https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-c ... yZhnh.html wiem że to najtanszy Cayman, co chyba jest, ale może ktoś już oglądał samochod? Jestem z Czech i mam troche dalej, zeby jechac tam i z powrotem a szczerze chce sobie kupic pierwsze Porsche i to Caymana. Wiem ze samochod jest od dawna wystawiany z mniej wiecej co miesiac nizsza cena.

Dziekuje za wszelkie uwagi

Marek

Gdyby jeszcze ktoś chciał zaczynać przygodę to mam do sprzedania bardzo ładnego youngtimera a mianowicie 944 targa 2.5 1986r