piekny lakier, to chyba jakis metalic ?
a tu mamy wypasny ciagnik. tak apropos, kolega namierzyl pewnego rolnika ktory czyms takim buja

ile to moze byc warte ? chlop nie wie co ma on poprostu gania tym swinie po polu.
kolejna sztuka mniej a jak ja doceniaja
moze to nie humor ale historia... James Dean... auto wywolywalo nieszczescia u kolejnych posiadaczy... i tak chetnie bym je przyjal
po wypadku mechanikowi spadl silnik na nogi, jak go gdzies tam odstawiali, silnik kupil jakis tam doktorek, wlozyl do siebie, i odrazu dead, auto dean naprawili, to sie zjaralo, potem wystawa i znowu napsocilo, potem dzwon w sklep i wkoncu skonczyla tak jak wiekszosc stali, moze ktos ze starszego pokolenia kiedys sie nia golil
