Witam kolegow niestety nadal nie mozna uruchomic auta(wczesniej juz opisywalem problem z uruchomieniem).Auto stoi w Porsche w Sopocie i mechanicy wymienili mi kpl.kabil,swiece i nadal nic.Sami nie wiedza jak do tego sie zabrac (osobiscie dla mnie to porazka servisu) czy znacie kogos w okolicach Gdanska kto moglby mi pomoc.

zapodaj link do tematu,jestem z Gdyni i mysle ze moglbym pomoc w reanimacji auta (ps widzialem twoje auto w serwisie i zastanawialem sie kto jest na tyle odwazny aby oddac tam 944 z ich kosmicznymi stawkami za serwis ).

Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 45
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 14:29 Temat postu: Zgasl silnik


Witam kolegow wczesniej poruszalem juz temat ale nie mialem czasu zajzec do samochodu.Dzis zaczalem sprawdzac.Ktos sugerowal rozrzad-ale pasek obraca sie widac przez otwory.Co do przekaznikow to sprawdzilem czy ktorys sie nie wysunal-jest ok,jest jeszcze jeden oddzielny pod deska a przewody ( 4 )prowadza do centralki pod kierownica.Ktory z nich jest od pompy paliwa?????Dodam ze po przekreceniu kluczyka niektore i ten odzielny slychac ze pracuja,Dwa z przekaznikow ktore rozebralem(ten oddzilny tez ) miaja dodatkowo na plytce uklady elektroniczne,moze to one maja wplyw na prawidlowa prace????Sprawdzilem cewke zaplonowa prad dochodzi ale jest brak iskry na swiecy i z przewodu od cewki.Co jeszcze moge sprawdzic.
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 45
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 22:59 Temat postu:


Zapomnialem dodac chodzi o 944
Powrót do góry


Qbak



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 1116
Skąd: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Klubowicz nr 193
Wysłany: Sob Sty 08, 2011 2:20 Temat postu:


Proponuje napisać to w tamtym temacie, bo już nikt nie pamięta o co tak
naprawdę chodziło

_________________
924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:05,387
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 45
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 22:42 Temat postu:



Witam kolegow,pojawil sie problem.Rozruszalem porszawke stala 2,3 tygodnie i po ok.10-15 min wracajac do garazu zgasl silnik.Chwile pokrecilem i nic wiec pchajca przeochnelem ja do garazu.Nigdy nic sie nie dzialo,palia na dotyk a teraz ?????????????????? co sie moglo stac.Nic nie sprawdzalem bo ciemno juz bylo.Prosze o jekies wskazowki.Dzieki
Powrót do góry


bartek_sz



Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 232
Skąd: Warszawa/Łomianki
Klubowicz nr 231
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 20:54 Temat postu:


alternator?

_________________
Bartek

911 SC '83
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 38
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 20:59 Temat postu:


Czemu alternator???
Powrót do góry


wit007



Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 1834
Skąd: Gdynia/Warszawa
Klubowicz nr 189
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 21:07 Temat postu:


Albo paliwo albo iskry brak. Choć możliwości jest na pewno więcej. Ale zacząłbym od tego.

_________________
Witek C4 '91
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 38
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 21:11 Temat postu:


W poniedzialek,wtorek posprawdzam i dam znac.
Powrót do góry


przemek84



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 248

Poza klubem
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 21:13 Temat postu:


przekaznik DME/pompa paliwa - typowy symptom "zdechlego" przekaznika. Ablo silnik zaczyna zgasac i mozna jeszcze ponownie przekrecic kluczyk w stacyjne i odpali...albo zgasnie i dupa blada ze tak powiem.
Powrót do góry


michal928



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 187
Skąd: Raszyn
Klubowicz nr 178
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 21:27 Temat postu:


Rozrzad?

_________________
931 `81 187,5 PS 240NM
928 S `83 4,7
Powrót do góry


piterson



Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 481
Skąd: Kraków
Klubowicz nr 078
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 13:06 Temat postu:


Na dzień dobry oprócz przekaźnika DME (najczęstsza przyczyna) posprawdzaj wszelkie wtyczki itp. Mi ostatnio auto zdechło przez to że samoistnie wypięła się wtyczka jednego ze speed sensor'ów

_________________
944 2.5 '86 -
944 S2 '89
944 2.5 turbo - pozostałości
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 38
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 15:02 Temat postu:


Jeszcze nie sprawdzalem ale wydaje mi sie w momencie gasnieca chyba byl slyszalny jakby gluchy lekki turkot moze to faktycznie przekaznik,gdzie go szukac????
Powrót do góry


przemek84



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 248

Poza klubem
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 16:07 Temat postu:


zalezy jaki rocznik auta,jak wczesny to pod deska rozdzielcza pod kierownica od strony drzwi masz skrzynke z bezpieczeniakmi i przekaznikami lub w nowszych egzemplarzach przy grodzi od strony kierowcy pod maska.
Powrót do góry


michal928



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 187
Skąd: Raszyn
Klubowicz nr 178
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 19:17 Temat postu:


lech944 napisał:
Jeszcze nie sprawdzalem ale wydaje mi sie w momencie gasnieca chyba byl slyszalny jakby gluchy lekki turkot moze to faktycznie przekaznik,gdzie go szukac????


Skad ten turkot? Z lewej, z prawej strony, za deska, czy z silnika... A silnik nie kreci teraz "dziwnie", "jakos lekko", inaczej?

_________________
931 `81 187,5 PS 240NM
928 S `83 4,7
Powrót do góry


pimi



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 45
Skąd: Warszawa
Poza klubem
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 20:17 Temat postu:


a ja bym sprawdził wydajność pompy paliwa ( o ile w ogóle chodzi, a jeśli wszystko jest ok. to sprawdź regulator ciśnienia paliwa)
pzdr

_________________
944 '86 śliczny srebrno-błękitny
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 38
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 20:49 Temat postu:



Ten turkot jakby z lewej strony to tak wygladalo ( na sluch ) jakby przy kluczyku cos drzalo i przestalo i wtedy zgasl.
Powrót do góry

Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 45
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 14:29 Temat postu: Zgasl silnik


Witam kolegow wczesniej poruszalem juz temat ale nie mialem czasu zajzec do samochodu.Dzis zaczalem sprawdzac.Ktos sugerowal rozrzad-ale pasek obraca sie widac przez otwory.Co do przekaznikow to sprawdzilem czy ktorys sie nie wysunal-jest ok,jest jeszcze jeden oddzielny pod deska a przewody ( 4 )prowadza do centralki pod kierownica.Ktory z nich jest od pompy paliwa?????Dodam ze po przekreceniu kluczyka niektore i ten odzielny slychac ze pracuja,Dwa z przekaznikow ktore rozebralem(ten oddzilny tez ) miaja dodatkowo na plytce uklady elektroniczne,moze to one maja wplyw na prawidlowa prace????Sprawdzilem cewke zaplonowa prad dochodzi ale jest brak iskry na swiecy i z przewodu od cewki.Co jeszcze moge sprawdzic.
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 45
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 22:59 Temat postu:


Zapomnialem dodac chodzi o 944
Powrót do góry


Qbak



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 1116
Skąd: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Klubowicz nr 193
Wysłany: Sob Sty 08, 2011 2:20 Temat postu:


Proponuje napisać to w tamtym temacie, bo już nikt nie pamięta o co tak
naprawdę chodziło

_________________
924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:05,387
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 45
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 22:42 Temat postu:



Witam kolegow,pojawil sie problem.Rozruszalem porszawke stala 2,3 tygodnie i po ok.10-15 min wracajac do garazu zgasl silnik.Chwile pokrecilem i nic wiec pchajca przeochnelem ja do garazu.Nigdy nic sie nie dzialo,palia na dotyk a teraz ?????????????????? co sie moglo stac.Nic nie sprawdzalem bo ciemno juz bylo.Prosze o jekies wskazowki.Dzieki
Powrót do góry


bartek_sz



Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 232
Skąd: Warszawa/Łomianki
Klubowicz nr 231
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 20:54 Temat postu:


alternator?

_________________
Bartek

911 SC '83
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 38
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 20:59 Temat postu:


Czemu alternator???
Powrót do góry


wit007



Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 1834
Skąd: Gdynia/Warszawa
Klubowicz nr 189
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 21:07 Temat postu:


Albo paliwo albo iskry brak. Choć możliwości jest na pewno więcej. Ale zacząłbym od tego.

_________________
Witek C4 '91
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 38
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 21:11 Temat postu:


W poniedzialek,wtorek posprawdzam i dam znac.
Powrót do góry


przemek84



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 248

Poza klubem
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 21:13 Temat postu:


przekaznik DME/pompa paliwa - typowy symptom "zdechlego" przekaznika. Ablo silnik zaczyna zgasac i mozna jeszcze ponownie przekrecic kluczyk w stacyjne i odpali...albo zgasnie i dupa blada ze tak powiem.
Powrót do góry


michal928



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 187
Skąd: Raszyn
Klubowicz nr 178
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 21:27 Temat postu:


Rozrzad?

_________________
931 `81 187,5 PS 240NM
928 S `83 4,7
Powrót do góry


piterson



Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 481
Skąd: Kraków
Klubowicz nr 078
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 13:06 Temat postu:


Na dzień dobry oprócz przekaźnika DME (najczęstsza przyczyna) posprawdzaj wszelkie wtyczki itp. Mi ostatnio auto zdechło przez to że samoistnie wypięła się wtyczka jednego ze speed sensor'ów

_________________
944 2.5 '86 -
944 S2 '89
944 2.5 turbo - pozostałości
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 38
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 15:02 Temat postu:


Jeszcze nie sprawdzalem ale wydaje mi sie w momencie gasnieca chyba byl slyszalny jakby gluchy lekki turkot moze to faktycznie przekaznik,gdzie go szukac????
Powrót do góry


przemek84



Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 248

Poza klubem
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 16:07 Temat postu:


zalezy jaki rocznik auta,jak wczesny to pod deska rozdzielcza pod kierownica od strony drzwi masz skrzynke z bezpieczeniakmi i przekaznikami lub w nowszych egzemplarzach przy grodzi od strony kierowcy pod maska.
Powrót do góry


michal928



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 187
Skąd: Raszyn
Klubowicz nr 178
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 19:17 Temat postu:


lech944 napisał:
Jeszcze nie sprawdzalem ale wydaje mi sie w momencie gasnieca chyba byl slyszalny jakby gluchy lekki turkot moze to faktycznie przekaznik,gdzie go szukac????


Skad ten turkot? Z lewej, z prawej strony, za deska, czy z silnika... A silnik nie kreci teraz "dziwnie", "jakos lekko", inaczej?

_________________
931 `81 187,5 PS 240NM
928 S `83 4,7
Powrót do góry


pimi



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 45
Skąd: Warszawa
Poza klubem
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 20:17 Temat postu:


a ja bym sprawdził wydajność pompy paliwa ( o ile w ogóle chodzi, a jeśli wszystko jest ok. to sprawdź regulator ciśnienia paliwa)
pzdr

_________________
944 '86 śliczny srebrno-błękitny
Powrót do góry


lech944



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 38
Skąd: GDANSK
Poza klubem
Wysłany: Nie Paź 17, 2010 20:49 Temat postu:



Ten turkot jakby z lewej strony to tak wygladalo ( na sluch ) jakby przy kluczyku cos drzalo i przestalo i wtedy zgasl.
Powrót do góry

troche za stare auto na autoryzowany serwis.
jesli wymienili swiece i kable to chyba cos nie gra z zaplonem. ja bym sprawdzil czujnik impulsow
pozdrawiam

Charakterystyczne dla niedzialajacego czujnika polozenia walu jest brak reakcji obrotomierza na krecenie rozrusznikiem.

_________________

było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94

Mowisz czujnik polozenia walu,czyli ten za silnikiem ale tam sa dwa ,jak sprawdzic czy sz dobre?Wyjmowalem wczesniej i na jednym byl slad jakby o cos zachaczal ale panowie w serwisie powiedzieli ze to nie ma znaczenia i dodatkowo zamienili wtyczki stwierdzajac ze sa zle podlaczone( ale wczesniej silnik pracowal)Jesli mozecie dajcie wiecej info o czujnikach