Hmm przez chwilę też przeszedłem w stan choroby porsche Natomiast kierując się zdrowym rozsądkiem, a nie emocjami, jak doradzał jeden z Kolegów wybiorę s5.

Poszukaj czegoś w Niemczech.
Mój kuzyn miesiąc temu kupił S5 3.0 TFSI Coupe z grudnia 2012r. w salonie audi ( auto zostawił klient - pierwszy właściciel )
Szukał auta pół roku aż wskoczyło właśnie to ogłoszenie. Auto miało wymienioną jedynie przednią szybę co oczywiście potwierdziło audi.
Po wszystkich opłatach, akcyzie itd. wyszło go 178 kpln. Co według mnie jest bardzo dobrą kwotą biorąc pod uwagę że auto ma nalatane 70tys.km.
Jedno jest pewne że czy to kupując audi czy porsche warto szukać tak długo aż znajdzie się tę odpowiednie Z późniejszą odsprzedażą też jest później łatwiej niż w przypadku porsche...

A nawet zamiast tego prosiaka którego oglądałeś wolałbym taką RS jak poniżej. Auto krajowe z fajnym przebiegiem i niesamowitym silnikiem V8

http://otomoto.pl/oferta/audi-rs5-auto- ... ygfZH.html

Na pewno oddałby je za 160kpln i masz furę marzenie o 3 lata młodszą która tego prosiaka zrobi jak chce

Czy to jeszcze jest forum miłośników Porsche? Czy coś się zmieniło?

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Teraz jest to wątek miłośników "kupiłbym porsche .... ale kupiłem audi ..."

Zawsze lepiej mieć jakąś alternatywę niż uparcie trzymać się jednego. Gdyby nie to forum pewnie nie jeden kupiłby porsche w jakimś kiepskim stanie a potem żałował

Z jednym się zgodzę - uparty to kolega Mic182 jest. Parę razy radzono mu 996 turbo, a on uparcie tego nie zauważa

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

A jak 996 turbo mu się nie podoba, to można w podobnej cenie jak 996 i chyba nawet szybciej znależć 997 turbo. Silniki w tych modelach przy dobrym traktowaniu spokojnie ponad 300 tys km wytrzymają.

_________________

Andrzej
911

Tak myślę że mamy zbiorową paranoję jak chodzi o silniki w ostatnich modelach Porsche.
Przecież zapewne ponad 90% wszystkich 3.8 nadal jeździ i ma się dobrze. Jest ryzyko awarii, trzeba o tym pamiętać i być gotowym finansowo ale nie można popadać w histerię.

Choć sam bym też pewnie 3.8 nie kupił

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

Zauważa tylko 996 mi się zwyczajnie nie podoba.

Pomyśl nad RS5 Wczoraj jeździłem taką i jest to po prostu BAJKA!
Auto ma bdb. silnik a ewentualne naprawy/wymiany nie są w kosmicznych cenach

Gdzie Audi a gdzie Porsche....Panowie litosci

Połczyńska 109

Przyjedz na tor Poznań ta rs5 i zobaczysz jak słabo sie prowadzi ..... Podsterowne ciężkie auto..
Dobre na zimę w góry ale nie do sportowej jazdy.
Konie mechaniczne to nie wszystko...
Kazda 911 jest szybsza

Byłem nie raz
A kolega kupuje auto na ulice a nie na tor...

Dokładnie tak. Na tor niestety nie mam czasu. Szukam zabawki

No właśnie. A prawda jest taka że czy to RS5 czy 911 to i tak wykorzystasz na drodze może 50% jego potencjału...
Dlatego RS5 to świetne, rasowe auto na co dzień Oczywiście nie twierdzę że Porsche nim nie jest.

Koledzy świetnie, decyzja jest, więc skończmy temat lub przenieśmy dyskusję na forum Audi.

Wysłane z LG G4

Myślę, że możemy skończyć. Raz jeszcze dziękuję kolegom zarówno za wskazanie wszystkich za i przeciw jak i pomocy w podjęciu decyzji.

Porsche właśnie dlatego jest fajne, bo jest nierozsądne. To takie Ducati wśród samochodów. Każdy kto miał inne usportowione sprzęty, wie jak marna i 'nie na czasie' jest 911 w rzeczywistości, ale... i tak siedzi cicho, cieszy z lokaty kapitału i wciąż wzdycha gdy ją mija na parkingu (gdy idzie do VAGa w TDI)

To ta ułomność maszyny tworzy wokół niej klimat. Zobacz jak wyglądają zloty Porsche czy Alfy, oraz Harleya, a jak spoty Audi czy 'nudziarzy' na R1kach. Z tego samego powodu 'turyści' sprzedają porsche po pół roku od zakupu, a pasjonaci dopisują kolejne w stopce.