w moim aucie całkowicie rozładował się akumulator, kompletne zero. kupiłem drugi na wymianę, ale auto stoi z dala od domu na parkingu, gdzie nie chcę dokonywać wymiany, wolałbym u siebie w garażu. głupie pytanie - czy jak podepnę kablami nowy akumulator do klem pod maską, to auto uda się odpalić i po odłączeniu kabli dojechać nim do domu, czy jak odepnę kable to wszystko padnie?