Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 16.01.2019, 17:20 

Dołączył: 12.11.2018
Posty: 15
Czy ktoś miał już podobny problem - objawiający się "świergoleniem" pod schowkiem? Myślę, że to dmuchawa no bo cóż innego (?) Niby kręci się, dmucha ale hałasuje. Czy to koniec szczotek w silniku, a może tulejek/łożysk? Przeglądałem oferty dmuchawek i nie jest to szczególnie droga część, całkiem sporo zamienników, z czego wynika, że raczej silnik jest nienaprawialny zatem trzeba pewnie wymienić kompletną dmuchawę. Ktoś robił już coś takiego w swoim Cayenne? Proszę o sugestie, wskazówki...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.01.2019, 22:03 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.07.2007
Posty: 5185
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
Sugestia jest taka, żeby wymienić jeżeli Cię denerwuje :) Ja w innym
aucie dość długo wytrzymałem, ale to kwestia podejścia i czasu :)

Nie wiem czy samemu będziesz to robił (a po opisie w innym temacie
wnioskuje, że tak), ale powinieneś spokojnie dać radę, bo nie jest
to trudna operacja. Trzeba porozkładać wszystkie osłony nad nogami
pasażera i z tego co pamiętam, jest chyba już na wierzchu obudowa
wentylator. Odkręcasz, rozpinasz zasilania i już. Tylko pozycja do
pracy trudna i warto mieć otwarte maksymalnie drzwi. Powodzenia :)




_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.01.2019, 23:56 

Dołączył: 12.11.2018
Posty: 15
Dziękuję za odpowiedź. Chyba nie ma innego wyjścia i trzeba to wymienić bo "świergolenie" jest dość irytujące. Gdyby to była Skoda albo jakiś gulf, to może trawiłbym to jeszcze jakiś czas ale w Porsche? Nie przystoi. Nawiasem mówiąc - potwierdza się, że legenda Porsche to już raczej przeszłość i jak już w jednym z postów pisałem, jeździłem Mitsubishi Pajero III (2003) i żadna z opisanych przeze mnie dolegliwości/wad/awarii czy też prozaiczna usterka nigdy nie wystąpiła jak w tym aucie - uznawanym za prestiżowe i niemal bezawaryjne. Mimo to - dalej "kocham" to auto choć mam coraz więcej wątpliwości czy zasługuje na tak kosztowną miłość. No cóż, prestiż też ma swoją cenę.
Pozdrawiam, Z


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.01.2019, 0:49 

Dołączył: 29.11.2016
Posty: 116
Sprawa prosta i do ogarnięcia. Trzeba położyć się w nogach pasażera i po 30 minutach odkręcania śrubek i osłon dmuchawa ląduje ci w rękach. Następnie trzeba trochę pokombinować żeby rozebrać silnik (jest pozaciskany) ale to się da zrobić. Ja użyłem odrobiny silikonowego oleju, ale takiego gęstszego, dokładnych parametrów nie pamiętam. Po pół kropli w każde ślizgowe łożysko. Po złożeniu do kupy już dwa lata słyszę w kabinie tylko błogą ciszę. Spokojnie dasz radę, kupno używki to ryzyko że znowu trafisz na świerszcza... ;-)))

pozdrawiam
M.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.01.2019, 9:03 

Dołączył: 18.03.2015
Posty: 328
U mnie i mojego kumpla było to samo. Wyjęliśmy całą dmuchawę w około 10 minut, na obrotowej częsci wentylatora zebrał się brud, który nie pozwalał równomiernie się kręcić i wpadał w wibracje. Umyliśmy ten plastik zmywaczem do hamulcy i u mnie i u niego do tej pory wszystko chodzi idealnie i dmucha mocniej. A miałem już zamówiony nowy wentylator za około 500 pln w IC (nie odebrałem :lol: )


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum