No widzę, ze duch dawnych Rajdów Wisły - jak Lenin - wiecznie zywy
Pozwolę sobie dodać jeszcze jeden kultowy odcinek - Straconka - z Bielska do Międzybrodzia - pamiętam jeszcze zjazd do Międzybrodzia po kostce - w deszczu masakra, coś jak Karowa w dół, tylko razy 10.
I coś jeszcze: Wisła Malinka - Wisła Głębce, przez Czarne, koło pałacyku i przez Kubalonkę w dół do Głębiec.
Znam te OS-y raczej na pamięć, ale dziś juz się nie da pojeździć, za duzy
ruch.
Sorry, nie wiedziałem, że OS Straconka dziś nazywa się Przegibek