Witam
Warto się interesować
https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-9 ... EHWr9.html
Dziękuje za pomoc

no to pomogę wycinkiem z ogłoszenia :
"Do napędu tylnej osi posłużył wolnossący bokser o pojemności 3.8 L generujący 355 KM. Za zmiane przełożeń odpowiada 5-cio biegowa skrzynia automatyczna Tiptronic."

1) Jeśli masz zamiar cieszyć się autem użytkując je to Dlatego właśnie zdecydowanie NIE .
2) Jeśli jak większość ostatnio wchodząc w starsze porsche chcesz kupić jako lokatę i oglądać go z boku w garażu zamiast zabrać go na prawdziwa jazdę to punkt nr.1 możesz wykreślić .

Wystarczy potraktować silnik jako element eksploatacyjny jak panewki w bmw I w sumie mówię tutaj całkiem poważnie, 996/997 C2/c2s są na tyle fajne, że moim zdaniem warto ponieść ryzyko remontu silnika.

Ten przebieg sugeruje tylko kłopoty.
Szukaj z normalnym, tutaj niski przebieg to wada, a nie zaleta.

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Mam podobny przebieg w o rok młodszym 997.Zero problemów.

Bo masz polifta. A to wielka różnica

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Nie, nie warto, tiptronic i wadliwy silnik, przy takich pieniądzach lepiej poszukać 997.2 bądź 996 Turbo.

dokładnie tak

silnik ekspolatacujna część no ok ale skrzynia 5 biegowa prehistoryczna to już dwa kłopoty po co w to się pchać . Chyba najgorsze z zestawień do kupienia z oferty używanych porsche no w sumie mogłoby być gorzej gdyby był na dodatek cabrio

Zdecydowanie w takich pieniądzach szukałbym 996 turbo, bo to nawet na pakiet startowy starczy w tych pieniądzach😁

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Pod warunkiem,że pasuje Ci stylistyka 996. Jak nie do końca, to moim zdaniem 997.2, czyli polift. Stylistyka moim zdaniem dużo fajniejsza i ponadczasowa, już coś tam nowocześniej, a nadal mała, zwinna, ostatnia analogowa 911. Moim zdaniem za kilka lat będzie bardzo poszukiwana.

_________________

Andrzej
911

997,2 analog no nie bardzo ...

No pewnie, że analog,ma normalny ręczny, normalne wspomaganie kierownicy, ESP nie skomplikowane, które można wyłączyć w 100%. Można kupić auto z normalnymi amortyzatorami bez utwardzania i w manualu.

_________________

Andrzej
911

Napęd na 4 sterowany komputerem , inaczej hamuje , poduszki silnika tez z kablem , zawias jak mówisz tez z kompem , o osprzęcie silnika nie wspomnę przecież to 991.1 mechanicznie . w 90% pdk ok można wyszukać w manualu . Prowadzi się zdecydowanie cyfrowo w porównaniu z 996 czy 986 . 0 ile 997.1 mógłbym jeszcZe zaliczyć do analoga to 997,2 napewno nie , no ale nie o tym mowa wątek powstał o 997.1 3,8 w tip więc pozostańmy przy tym ze nie warto

Zdecydowanie nie zgadzam się z kolegą, przebieg w autach to jedna z najważniejszych rzeczy im niższy tym lepiej.
Kupuj i ciesz się autem.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

A ja zgadzam się z Bernim
Dawno temu też tak myślałem-im mniejszy przebieg tym lepiej, ale przekonałem się na własnej skórze kupując Mercedesa, niestety 17 letniego z niskim przebiegiem. Dlatego w starych autach to nie działa. Jak zacząłem jeżdzić to najpierw posypały się wszystkie gumy i tuleje w zawieszeniu, potem przewody i uszczelki, zaczęło się lać i kapać, na koniec zaczęła wariować automatyczna skrzynia biegów, a jak padła pompa paliwa i pękł jakiś tam przewód paliwowy to straciłem cierpliwość i go sprzedałem. Z racji przebiegu nic z tych rzeczy nie było nigdy wymieniane, wszystkie fabryczne. Wszystko po prostu sparciało i straciło swoje właściwości.
Dlatego od przebiegu ważniejsze jest to, by auto było regularnie serwisowane i wymieniane miało rzeczy eksploatacyjne.
Jak już ktoś napisał takie auto jest dobre do stania w garażu, niż do jeżdzenia i dawania frajdy z każdego km.
Dlatego dla mnie to auto jest po prostu za drogie i nie warto tyle przepłacać w stosunku do podobnych z wyższym przebiegiem.

_________________

Andrzej
911

tez się pod tym podpisuje , co prawda mogę się wypowiedzi głównie na podstwie 996tt ale jeśli już ktoś sie go mnie zgłasza z problemami to głownie auta co maja poniżej 100tys km a lat maja ponad 20 już , te co maja więcej 140 150 200 raczej domnie nie trafiają i maja się całkiem dobrze , zastane egzemplarze jak dostaną boostu to porostu się rozsypują ...

Mój 996 TT ma 48 tys przebiegu i ma się świetnie
Jest w idealnym stanie.

Przeżyłby Silesię na najwyższych obrotach w 35 stopniowym upale ?

No właśnie, a drugie pytanie ile km rocznie robisz?

_________________

Andrzej
911