A gdzie najlepiej wywaza kola w 3miescie? Felgi mam proste kola "wywazone" w CNFie a nadal przy 110 widze jak mi kierownica chodzi w rece lekko na boki.

_________________

eXpL@S!V
In: 718 Cayman GT4RS
In: E3 Cayenne II [9YAAI1]
Out: Macan FL [95BAA1]
Out: 911 S PDK [997.2] TP 1:51:672
Out: 911 4GTS PDK [991.1] TP 1:49:642

Jak mieszkałem w Gdyni to najczęściej jeździłem do Kralecha na Schuberta w Gdańsku.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Kralech zawsze dobrze robił, ale od kiedy mojemu znajomemu nie dokręcili koła w Subaru zmieniłem zdanie... Chyba że wypadek przy pracy, ale w "takim" warsztacie to nie powinno się wydarzyć.

Dzieki panowie. No faktycznie nie pomyslalem skoro robia geometrie to i kolami tez potrfili sie zajac.

_________________

eXpL@S!V
In: 718 Cayman GT4RS
In: E3 Cayenne II [9YAAI1]
Out: Macan FL [95BAA1]
Out: 911 S PDK [997.2] TP 1:51:672
Out: 911 4GTS PDK [991.1] TP 1:49:642

Problem nadal nie rozwiazany ale w tym tygodniu dojada nowe felgi wiec zobaczymy.

Bardzo dziękuję za sugestie, muszę sprawdzić u siebie bo po założeniu nowych felg i opon i wyważeniu też przy 120-130 czuję wibracje, może zrobię to samo i przyjrzę się tematowi wału


Pozdrówki

Jeżeli okaże się, że podpora to najlepiej nic z firm polskich bo są "słabe" a z tego co ja szukałem to najdroższe nie odstraszają ceną .

Ja miałem ciekawą przygodę w tym roku.
Koła proste, nowe opony i lekkie bicie.
Powtórne wyważanie - opony i felgi perfect na wyważarce a na drodze 90-110 znów drgania a nawet gorsze.

Kolega spogląda i mówi: te dystanse zawsze miałeś? I to był powód.

Zakupiłem oryginalne dystanse 4x5mm z Porsche i generalnie nie były dedykowane do tych felg z uwagi że Carrera Sport'y mają już maxymalne ET. Dystanse używałęm na zimówkach i było ok a przekładając na letnie zostawiłem na piastach.

To był efekt lekkich drgań. "Czop" w piaście na którym układa się felga był z tym dystansem za krótki i stąd nie chciał sie ładnie ułożyć.

Fajnie że chłopaki to wyłapali, ale Porsche nie ma co winić bo wspominali o tym. Wyszło przy pierwszej podmianie felg:)

nie polecam tego zakladu jesli chodzi o starsze wersje Porsche , nie maja pojecia co robia , probowali mi wmowic ,ze mam zgiety wahacz z tylu...masakra...pieniadze i czas zmarnowane , no i musialem 2gi raz placic swojemu mechanikowi , zeby po nic poprawial...

Kiedys kupilem nowe laczki, nowe kola MOMO i w wulkanizajci nie mogli dobrze wywazyc tych kol na Subaru.
Podjechalem wiec do specjalistow do CNF-u i panowie po dokladnej analizie stwierdzili ze opony tak bija.

Wyslalem nowe opony na reklamacje, wrocily szybko i wrzucilem je na inny zestaw felg.
Stracilem dzieki ich diagnozie troche czasu i bujalem sie w lato na zimowkach. Chyba mam prawo byc niezadowolony z ich uslug. Naturalnie juz tam nie zajade i nie polecam. Taka skucha to chyba nie do zaakceptowania. Nowe MOMO nie mialy tej jakosci co stare

Tak napisałeś że nic nie zrozumiałem. Czyli gdzie tkwił problem? I czemu się bujałeś latem na zimówkach skoro "wróciły szybko"?

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

ok,
wskoczylem na zimowki bo ten nowiutki zestaw opon i kol nie byl kompletny z tytulu ze opony wyslalem do reklamacji
na ten czas nie mialem opon latem i musialem zalozyc komplet kol zimowych

jak wrocily opony po odrzuconej reklamacji wrzucilem na zestaw felg na ktorych byly zimowe i wtedy wszystko bylo ok...

Sorki ze troszke zakrecilem. Problem od poczatku byl tylko i wylacznie z kompeletem nowych Felg MOMO. Rzecz w tym ze w CNF-ie orzekli ze problem jest w oponach i to opony reklamowalem zamiast felg. Troszke czasu to zabralo a ja jezdzilem w te dnio na zimowym zestawie

Najprawdopodobniej będę chciał doważyć koła na aucie, czy ktoś korzystał z tej usługi w Warszawie lub miał do czynienia z firmą Autobalans?
http://www.autobalans.pl/ Puławska 531/533, Warszawa a poprzednio Puławska 437?
Może ktoś ma alternatywę?

Dodatkowo dowiedziałem się w zeszłym tygodniu o istnieniu pierścieni centrujących, czy są one stosowane do każdej fegli aluminiowej, czy muszą być spełnione jakieś warunki, a czasem są zbędne?

Pierścienie centrujące stosuje się w felgach, które w założeniu mają pasować do różnych aut z tym samym rozstawem śrub. Chodzi o to, by felga idealnie pasowała na piastę, bo w dużej mierze właśnie na niej ma się opierać. Jeśli masz felgi Porsche, a zdaje się masz, pierścienia centrującego nie potrzebujesz.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Tak mam felgi Porsche, dziękuję.

Ja w ostatnią sobotę byłem w Renowacji Felg na Al. Krakowskiej w Warszawie na dokładnym wyważeniu kół. Na jednym z kół zrobili mi dodatkową optymalizację (z 80 gr zrobiło się 26 gr). Teraz fureczka płynie jak po sznurku.
Tylko muszę jeszcze sam usunąć ślady po poprzednio naklejonych ciężarkach, nie byłem zapisany, a Panowie mieli kolejkę Klientów i nie było czasu. Czym to najłatwiej usunąć nie niszcząc lakieru na feldze ?

_________________

ROADSTER Boxster S 986

A czy nie będzie tak, że za kilkaset kilometrów będzie trzeba poprawiać gdy opona się ułoży?

One są już ułożone, jeżdżę na nich ze dwa lata...

_________________

ROADSTER Boxster S 986

benzyną ekstrakcyjną.

O proszę, dziękuję za przydatne info

Dodam jeszcze, że Panowie namiętnie zaczęli polerować płaszczyznę przylegania felgi do piasty - we wszystkich samochodach (u mnie też). Ogólnie wiadomo, że ta płaszczyzna powinna być możliwie najlepsza, ale jakby kiedyś nie zwracali na to uwagi, a teraz (może po jakimś kolejnym szkoleniu) już tak.

_________________

ROADSTER Boxster S 986