Autor |
Wiadomość |
Igor
|
Napisane: 10.01.2008, 11:00 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
witam wszystkich,
mam pewien problem z moim autkiem. w sumie nie rozjeździłem się nim jeszcze, ale zauważyłem pewien mankament.
przy wyższych obrotach (4/5k) są straszne wibracje ze skrzyni. Mieszek biegów wpada w rezonans i słychać charakterystyczny dźwięk od strony skrzyni.
poduszki skrzyni biegów ok, olej w skrzyni ok, ale coś wchodzi w rezonans. wał? skrzynia? o co może chodzić?
|
|
Góra |
|
TKacki
|
Napisane: 10.01.2008, 11:12 |
|
Dołączył: 5.03.2007 Posty: 1151
|
Mogą być różne przyczyny.
Pytanie: Kiedy to jest odczuwalne ?
- podczas jazdy na biegu,
- Postój + bieg jałowy + sprzęgło zasprzęglone,
- Postój + 1 bieg + sprzęgło wysprzęglone.
|
|
Góra |
|
Igor
|
Napisane: 10.01.2008, 11:51 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
tkacki napisał(a): Pytanie: Kiedy to jest odczuwalne ? - podczas jazdy na biegu, tak - ale tylko przy mocnym wciśnięciu gazu i obrotach rzędu 4-6k Cytuj: - Postój + bieg jałowy + sprzęgło zasprzęglone, - Postój + 1 bieg + sprzęgło wysprzęglone.
przy postoju czasem delikatnie bardzo słabo czuć pewne wibracje od strony wału / skrzyni, z tego co zauważyłem, jest to niezależne od sprzęgła (nie miałem wtedy wciśniętego sprzęgła).
tarcza sprzęgła była wymieniana. Bardzo wysoko je łapie - ale to chyba inna historia?
|
|
Góra |
|
TKacki
|
Napisane: 10.01.2008, 11:59 |
|
Dołączył: 5.03.2007 Posty: 1151
|
Zależne od obrotów i niezależne od sprzęgła ? W takim razie na pewno nie skrzynia, nie wał i nie tarcza, bo przy włączonym biegu i wciśniętym sprzęgle na postoju te elementy są nieruchome.
Silnik (balans, panewki) ew. łozysko pilotowe w wale korbowym podpierające wał przekaźnikowy.
|
|
Góra |
|
Igor
|
Napisane: 10.01.2008, 12:18 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
tkacki napisał(a): Zależne od obrotów i niezależne od sprzęgła ? tzn tak mi się wydaje, ale tak jak mówię - muszę się troszkę rozjeździć tym autem... no i jeszcze jedna rzecz mnie nurtująca (może ma też jakiś związek) - biegi w tym aucie dość ciężko wchodzą - nie zgrzytają, ani nic, ale po prostu nie da się zmienić biegu "paluszkiem". PDMobil patrzył przy lewarku i niby wszystko ok, nie mam pojęcia co jest... jeśli podczas postoju bez wciskania sprzęgła mogę odczuć delikatne wibracje / rezonans, to znaczy, że nie jest to ani skrzynia, ani sprzęgło (w sumie to logiczne)? Cytuj: Silnik (balans, panewki) ew. łozysko pilotowe w wale korbowym podpierające wał przekaźnikowy.
no mam nadzieję, że nie... nie lubię takich przygód... panewek nie słychać - nie ma żadnych dziwnych odgłosów z silnika, wszystko działa ok, obroty trzyma, ciśnienie oleju też w normie (przez cały czas).
Jedyne odgłosy to czasem jakby lekkie dzwonienie od strony lewarka biegów (w momencie, gdy autko właśnie wpada w ten rezonans), ale potem wszystko milknie i wyżej obroty (do oporu) idą normalnie.
|
|
Góra |
|
TKacki
|
Napisane: 10.01.2008, 12:23 |
|
Dołączył: 5.03.2007 Posty: 1151
|
Przy takim opisie usterki definitywnie jest to problem kuli.
Opisujesz jeszcze inne usterki towarzyszące, więc kul jest kilka.
|
|
Góra |
|
wampir
|
Napisane: 10.01.2008, 12:28 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 3164
|
|
Góra |
|
Igor
|
Napisane: 10.01.2008, 13:16 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
wszystko kręci się wokół jednego:
1. biegi dość ciężko wchodzą (choć bez zgrzytów)
2. przy nabieraniu prędkości w danym zakresie wyższych obrotów (bliżej niesprecyzowany ani zakres ani bieg) idzie jakiś rezonans / wibracje od strony skrzyni / wału
3. podczas tych wibracji słychać jakieś dzwonienie od strony lewarka.
kul na pewno jest kilka, ale niektóre z nich mogą tworzyć jakąś-tam całość... ?? na razie i tak jestem całkowicie spłukany po pierwszych naprawach (które grubo przerosły moją kieszeń), ale wiem, że w ciągu miesiąca będę musiał ten problem wyeliminować, także szukam, czego szukać
|
|
Góra |
|
meewosh
|
Napisane: 10.01.2008, 13:52 |
|
Dołączył: 14.03.2007 Posty: 292
|
sprzdałeś jednego który był mechanicznie super a kupiłeś drugiego z problemami, już to niejeden pisał, ale wg mnie to był bezsens.
|
|
Góra |
|
Igor
|
Napisane: 10.01.2008, 14:29 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
mechanikę zawsze można zrobić... z takiego założenia wychodzę...
|
|
Góra |
|
Igor
|
Napisane: 10.01.2008, 14:37 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
Igor napisał(a): wszystko kręci się wokół jednego: 1. biegi dość ciężko wchodzą (choć bez zgrzytów) 2. przy nabieraniu prędkości w danym zakresie wyższych obrotów (bliżej niesprecyzowany ani zakres ani bieg) idzie jakiś rezonans / wibracje od strony skrzyni / wału 3. podczas tych wibracji słychać jakieś dzwonienie od strony lewarka.
czy te 3 punkty nie można połączyć w jakąś całość? dodam jeszcze, że na jałowym przy mocnym przygazowaniu nic nie wpada w te "wibracje"
|
|
Góra |
|
TKacki
|
Napisane: 10.01.2008, 16:52 |
|
Dołączył: 5.03.2007 Posty: 1151
|
Całość to wielka krzyształowa kula.
|
|
Góra |
|
Igor
|
Napisane: 10.01.2008, 17:10 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
jak ja nie lubię tych kryształowych kul, znaków zapytania i innych wielkich niewiadomych... no ale nic... wojownik Jedi się nie poddaje
autko będzie dopieszczone.. toż to moja dziecinka
|
|
Góra |
|
darek
|
Napisane: 10.01.2008, 20:39 |
|
Dołączył: 7.04.2007 Posty: 230
|
Sprawdż przeguby napędowe u mnie było to samo lewarek zmiany biegów i całe auto wpadało w rezonans przy gwałtownym przyspieszaniu z ok 90 - 140 km/h na V biegu wymieniłem przeguby i jest OK.
Przeguby nie mogą mieć luzu góra / gół, a mogą mieć minimalny ledwo tylko tyci luz osiowy, jakby co dzwoń lub pisz na priva
|
|
Góra |
|
Igor
|
Napisane: 14.01.2008, 18:54 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
chyba to jest sprzęgło... ?
po paradzie na WOŚPie, która bardziej wyglądała jak półtorej-godzinny korek (bynajmniej nie mam za złe organizatorom, którzy wykonali kawał dobrej roboty), autko zachowywało się następująco:
jedynka - gaz do dechy, sprzęgło puszczam - obroty duże a na koła nie idzie... tzn idzie ale dość mozolnie...
było to jakoś dziwnie, jakby czasem nie łapało - silnik kręci ostro, a autko napędza się swoim rytmem...
po pewnym czasie zacząłem gazować mocno, ale wyczuwając czy łapie, czy nie.
chodzi o to, że silnik chodzi żwawo, ale napędu nie ma
może to dlatego, że naprawdę dałem wycisk autu tą paradą (jedynka - dwójka - hamowanie - i tak przez 1,5h), no ale możliwe, że ma związek z tymi przypadłościami.
powiedziano mi, że może to być źle naciągnięta linka, albo coś innego ze sprzęgłem, nie mam pojęcia...
w każdym razie - trzeba się tym zająć...
hehh... kryształowa kulo - wyjawnij mi prawdę...
|
|
Góra |
|
wampir
|
Napisane: 14.01.2008, 18:58 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 3164
|
Jak ty gaz, obroty ida w gore a auto nie jedzie to wg mnie jest to wlasnie slizgajace sie sprzeglo...
Ale to nie ja jestem mechanikiem
|
|
Góra |
|
max944
|
Napisane: 14.01.2008, 19:04 |
|
Dołączył: 23.05.2007 Posty: 246
|
Niekoniecznie sprzęgło, ale też bym stawiał na nie, podobnie jak kolega Wampir
|
|
Góra |
|
czayna
|
Napisane: 14.01.2008, 19:16 |
|
Dołączył: 20.03.2007 Posty: 457
|
łożysko podpierające wał? może poruszać wałem góra-dół przy skrzyni biegów i jeżeli będzie wyczywalny luz na wałku wyjściowym to wychodzi na łożysko wałka i one najczęściej siadają z uwagi na wibrujące wały napędowe...mniejsze naprężenie na wal i mniejsze obroty=wibracje?
qrcze ciekawe czy to wyważenie wału ma na to wpływ...jeżeli nie sprzęgło...qrcze dlaczego diagnoza jest tak ciężka hehehehe
|
|
Góra |
|
porscheee
|
Napisane: 14.01.2008, 20:02 |
|
Dołączył: 15.03.2007 Posty: 3170
|
tam ni ema linki sprzegła ,to nie 930
|
|
Góra |
|
czayna
|
Napisane: 15.01.2008, 0:09 |
|
Dołączył: 20.03.2007 Posty: 457
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|